Mam problem z przypomnieniem sobie nazwy filmu, ktorego oglądałem w dziecinstwie :) Film ogólnie dział się w samolocie i na lotnisku. Ci pasażerowie co spali nie wysiedli w planowanym miejscu. Zegarki chyba wtedy wszystkim staneły, i nikt nie wiedział gdzie są. Po wylądowaniu na jakimś lotnisku okazało się że jedzenie...
więcejCzytam wasze posty i nadziwić się nie mogę tym zachwytom.
Być może żle zacząłem przygodę z Kingiem bo pierwszą książką jego autorstwa jaką wziąłem do ręki było CUJO. Przeczytałem 100 stron i powiedziałem sobie - dość!!! Przecież ten facet jest nudny jak flaki z olejem a jego opisy przypominają mi tasiemca pt. ``Moda...
Mimo wszystko, bardzo lubię jego książki. Z chęcią sięgam po kolejną i nie zamierzam z tym skończyć. Scenariusze, które napisał pozostawiają wiele do życzenia, ale nie o nich chciałem mówić. Po przeczytaniu kilku jego książek (konkretne tytuły: "Martwa strefa", "Firestarter", "Smętarz dla zwierzaków", "To", "Wielki...
Spod jego pióra wyszło wiele rewelacyjnych książek, na których to podstawie ukazało się kilka równie świetnych filmów. "Skazani na Shawshank", "Zielona Mila" , "Lśnienie" są najlepsze w swoim gatunku. Mimo to duża częśc jego twórczości bywała również często hańbiona fatalną ekranizacją. Pozostaje to jednak winą...