Gdzie równość, inkluzywność i różnorodność? Czy czarni są rasistami?
Wyjątkowo nietrafione przy filmografii McQueena, który dwa filmy zrobił bez udziału choćby jednego czarnoskórego aktora.
Przecież to oczywiste. Kiedy trzeba opowiedzieć o złych ludziach nie ma innej możliwości - tylko biali.