Niczeko takiego nie mówiłem i nie mówię, bardzo fajny film, podobno Mściciel też jest dobry (nie jestem pewien czy oglądałem), Strażnik granicy nie jest najgorszy , ze nie wspomne o najnowszym Universalu, ale tam JCVD jest malo, Six Bullets ma zajebisty początek, ale potem juz nie jest tak różowo.

Van Damme względem aktorstwa zdecydowanie poszedł w górę ;)

Nie wiem, może, ale ja oglądam filmy z nim nie dla gry aktorskiej ale dla akcji i oczekuje zajebistych scen walki wręcz, a z tym jest róznie.

Dokładnie !!! Filmy akcji oglada się dla akcji ,rozpierduchy ,demolki a nie gry aktorskiej ,ciekawego scenariusza itp Ja ostatnio obejrzałem Odział Specjalny 2 i normalnie akcja na wysoką skalę !!! Jeff Wincott ostro wymiatał !!!!http://www.youtube.com/watch?v=cBD3Bxm0EVM

http://www.youtube.com/watch?v=cBD3Bxm0EVM

Walki fakt, świetne. Jeff z początku akcji mało używał nóg, później już jest lepiej :)

Z pewnością oglądałem, Wincott był dobry.

Dokładnie !!!

Widzę, że strasznie nie lubisz Seagala, ja nigdy za nim nie przepadalem, ale potrafie docenić walory jego filmów, tych pierwszych oczywiście, bo dzisiejsze to gnioty pierwsza klasa. I nie zgodzę się, że po 2002 roku nie miał nic ciekawego, ponieważ mi osobiście podobaly się Bestia , W stronę słońca, Sprawiedliwość ulicy.

Adam mówi, że jest przeciwieństwem tych, którzy nie lubią Van Damme'a. ;-D

Dobre xD

Akurat ja lubię JCVD.

Ale ja miałam na myśli trolli, bo tylko ich gnębi Adam. ;-)

Im więcej ich będę gnębił, tym rzadziej się będą udzielać!

To prawda. Twój antytrolling działa, jak natura chciała. ;-)

A Adam czasem nie troluje Seagala? Adaś, przyznaj się bez bicia, te twoje hejtowanie Stefana tak trochę podpada pod trolling hehe.

Ale, to co ja mówię jest kłamstwem, bądź prowokacją?

Nie wiem, ale wątpię. Adam to spokojny człowiek. Czasem nerwy poniosą, jak każdego.

Jean Claude Van Damme to mój idol pod każdym względem. Raz, że bogaty, dwa, że przystojny, trzy, że umięśniony. Coś jeszcze?

Cztery już nie taki młody i sprawny, pięć schorowany. Przystojny mówisz, hmm nie wiem , nie znam się na męskiej urodzie, ale żonie sie nie podoba hehe.
Widzisz, nawet i u niego da się znaleźć slabe strony, ale nie było moja intencja deprecjonować osiągnięć JCVD, którego cenię za dostarczanie wielu emocji swymi filmami, w czasach mej młodości.

Nie mówię o teraźniejszości, gdyż każdy się zestarzeje. Zobacz na Jean-Clauda 20 lat temu!
http://www.google.pl/imgres?q=jean+claude+van+damme&hl=pl&sa=X&biw=1366&bih=651& tbm=isch&prmd=imvnsa&tbnid=QOx2mCCpX69IcM:&imgrefurl=http://www.culturalatrociti es.com/2011/05/top-10-jean-claude-van-damme-movie.html&docid=XI1CbAFvUj5MsM&imgu rl=http://3.bp.blogspot.com/-Fa6ama1DblI/TdrcybUsftI/AAAAAAAAAQY/z4ioy6tmja0/s16 00/Jean_Claude_Van_Damme.jpg&w=553&h=800&ei=ntCrUIa-EqL_4QSQ54CwCw&zoom=1&iact=h c&vpx=437&vpy=266&dur=507&hovh=270&hovw=187&tx=89&ty=210&sig=1160512861841288969 41&page=1&tbnh=153&tbnw=115&start=0&ndsp=26&ved=1t:429,r:20,s:0,i:198

No ale musisz przyznać, że dla dzisiejszego pokolenia nastolatków, już on i cała plejada gwiazd kina akcji z naszych (przynajmniej moich) czasów młodości nie bardzo pasuje na idoli.

czwarte, że zna się świetnie na sztukach walki :)

No niestwty, ale to fałszywe zeznanie! Doceniam wszystkie byłe i obecne gwiazdy kina akcji oprócz Seagal, któe raz, że się spasł, dwa, ze jego filmy to jedno wielkie gówno, do których ledwo dotrwam do końca! Tyle na ten temat!

Ale niepotrzebnie się oburzasz, bo ja nie napisałam tego w złej, lecz w dobrej wierze. ;-) Adaś, kto jak kto, ale Ty powinieneś o tym wiedzieć doskonale. ;-D

Racja, nie zaprzeczam! Trolli trzeba gnębić, to prędzej czy później przestaną się udzielac, jak w tym temacie! Zauważ, że tu już w ogóle nie udziela się daminho15 czy Mariuszkox :)

Mariusz nie może się otrząsnąć po podróży PKS-em. ;-D

w końcu wypadł mu telefon :) głupszej wymówki nie słyszałem...

nie kracz :)

Z reguły nowe produkcje Seagala zwłaszcza te poniżej 6.0 staram się omijać. :)

Ja oglądam wszystko, jak leci.

Ja też starałem się oglądać wszystko jak leci ale zrezygnowałem i wolę sobie coś lepszego zapuścić jeżeli widzę nową produkcję z Mewą które bardzo często lecą. No chyba że dla pośmiania się to mogę zapuścić. ;D

U mnie nie ma wyjątków.

Hehe a ja jednak jestem inny.

Już dostrzegłam, że byśmy się nie dogadali. Chociaż czasem i tak się zdarza - o dziwo. ;-P

Sprawedliwość Ulicy to chyba najlepszy film tego Pana po 2002r rzecz jasna. Potem zaczęły się schody, a Bestia to najgorszy film Seagal zdaniem Bradocka, więc dziwne, bo ten Pan zna się na filmach i to bardzo dobrze! W stronę słońca nie oglądałem, ale jego średnia nie przekracza 6,0, więc przewiduje, że to kolejny gniot, ale nie mówię, że tak jest. To są tylko moja przypuszczenia!

Akurat na FW średnia 6 to chyba nie zgorszy wynik hehe. Ja staram sie nie sugerować ocenami i najpierw obejrzeć i potem zalować, niż odwrotnie. Czasem się zdarza, że film mi się podobal, mimo niskich notowań.

Racja, mi również. Np Pod Nadzorem z Dolphem Lundgrenem był moim zdaniem na 10/10, a średnią ma tylko 5,0.

Niską ma średnią bo to klasa B poza tym wiele ludzi stara się oceniać obiektywnie dostrzegając różne elementy filmu. A jeśli ten film ma słabą fabułę, grę aktorską, scenariusz, zdjęcia to nie jest dziwna średnia 5,0.

Nasi herosi, nie są wybitnymi aktorami, ale mają w dorobku wyśmienite filmy akcji. Popatrz na tych aktorów z wyższej półki, im tez się zdarza zagrać w slabych filmach. Samuel L. Jackson: Węże w samolocie, Meeting Evil, Arena. De Niro- Freelancer.

Zgadza się, co do DeNiro to jeszcz Maczeta! Jedynie, chyba który z tych słynnych twardzieli jest uzdolniony aktorsko to poza Willisem Sylvester Stallone!

Willis jest swietnym aktorem, bardzo go lubie, poza tym zazwyczaj też maklasowe hiciory w dorobku (z wyjątkiem Fire with Fire i Cold Light of Day, Setup, ten ostatni nawet mi sie podobał). niezlymi aktorami też są Chan i Li.

Jackiego bardzo lubię to jeden z moich ulubionych aktorów. Mam wiele nadzieje że Godziny Szczytu 4 powstaną. :)

Ja też,w ogóle to dawno nie oglądałem z nim nowego filmu.

W tym roku wychodzi jego nowy film Zbroja Boga 3.

Maczeta wyszła bardzo dobrze, pewnie dlatego nastawili się na słabą klasową produkcję i wyszedł im całkiem ciekawy film.

Kicz w tym filmie był zamierzany i nieźle to wyszło.

De Niro ostatnio gra w co raz słabszych produkcjach i kręci ich sporo co źle na niego wpływa.

Łapie co się da, ciekawe, kaska sie kończy?

Możliwe. Chciałbym by jeszcze kiedyś zagrał u Scorcese.

Chłopie każdy ma inny gust !:)