Jak w "Krzyżakach"mógł grać księdza z krucyfiksem przy umierającym Zygfrydzie de Löwe, skoro Zygfryd się powiesił. I nikogo przy tym nie było. Oczywiście oprócz ekipy filmowej :) PS. Jakiś ksiądz był przy umierającym Wielkim Mistrzu Konradzie von Jungingen ale krucyfiksu nie zauważyłem.
Oo, a ja myślałem, że nikt nie zna, nikt nic nie wie i nikt nic nigdy o tym aktorze nie słyszał - aż miło!
Ale tak się zastanawiałem, bo widziałem, że ten pan już w latach 20 XX. wieku w filmach grywał i kieruję do ciebie zapytanie, wiesz może w którym roku tenże pan odszedł?