Lepszy od tego przystojniaczka jakim Spider man nie powinien być Andrewa Garfielda który grał do dupy freestaylował normalne rozmowy i był nienaturalny w luj
w Spider-Manie, wyjątkowy, jedyny w swoim rodzaju.
Ale w "bracia"...geeenialny, zdecydowanie jego najlepsza rola!
Moim zdaniem jest bardzo dobrym aktorem, zwłaszcza gdy zobaczyłem jak gra w filmie "Spider Man". W końcu to chyba jego największa rola.
Wystąpi w Spidermenie u boku Andrew'a Garfield'a oraz Tom'a Holland'a, zostało to potwierdzone przez ParamountNetESP na twitterze :)
Treść wiadomości od Paramount to:
"Marvel daje ci swój świąteczny prezent. Jest to pudełko, które po otwarciu trzech #SpiderManów XXI wieku pojawia się w tym samym filmie."
(Proszę się...
Przez trylogię "Spider-Man" Został katastrofalnie "zaszufladkowany" , a moim zdaniem aktor z niego wręcz ponadprzeciętny .. Odnoszę nawet zresztą wrażenie że jest również swojego rodzaju "niedoceniony" , a co najgorsze obawiam się że w tym wieku (37 lat) Nie wybuduję już większej kariery na którą moim zdaniem jak...
należy niestety do tej grupy aktorów których sława wynika jedynie z jednego filmu,takich jak np.(poza tobey'em),elijah wood kojarzony jako frodo,peter weller jako robocop,czy śp.christopher reeve czyli filmowy superman,których role tak się wbiły w pamięć,że zostali zaszufladkowani,tym bardziej jak w przypadku maguire'a...
więcejCo ja mówię? Półtora gościa!!! Wyzbyłem się uprzedzeń spowodowanych SpiderManem, gdy obejrzałem "Braci". Taki DiCaprio mógłby mu prać skarpetki. Potem zaś Pleasantville i Burza Lodowa. Półtora gościa w jednym.
Podczas zdjęć do The Great Gatsby, Maguire nie chciał wsiąść do odpicowanego mercedesa, bo jego wnętrze było ze skóry.
Cholernie go za to lubię!