szanuje twoje zdanie ale chyba trochę mało wiesz :)
przestudiuj więcej materiałów i powyciągaj wnioski..nie mówie od razu że zabił go Suge ale bardzo wątpię że był to Biggie
pozdro
ps: Właśnie ruszyły Castingi do filmu biograficznego TUPAC ; D

tak sie składa, ze sprawdziłem jakis czas temu full materiałów, i opcja, ze to był gruby z tego wszystkiego jest najbardziej prawdopodobna.
jak masz inne zdanie to chetnie przeczytam, coś szerzej

dobra możemy podyskutować..twoim zdaniem Suge nie odważył by się wsiadać do Auta które ma być obiektem zamachu tak.?.no ok ale wsiadł i człowiek taki jak ty myśli że to na pewno nie on pojmujesz?:)
wsiadł i jechał właśnie dlatego by od niego były oddalone zarzuty..Suge to bardzo cwany facet i jeżeli on za tym stał to wiedział co robi..z tego co czytałem,oglądałem wiem że Suge to nie był żaden przyjaciel Shakura..on po prostu wyciągnął go w najgorszym momencie kariery z pudła by zarobić na nim miliony..i Tupac o tym dobrze wiedział..nawet najbliżsi o tej sytuacji mówią tak"Tupac godząc się na kontrakt z Death Row Record nawiązał pakt z diabłem"/..Suge to kawał mendy,gangster i mafioza który mial pod sobą prawie całe L.A i sąsiednie miasta,skorumpowanych gliniarzy,wielki biznes,szmal znajomości i smykałkę do interesu.Kiedy pac podpisał kontrakt miał wydać 3 płyty..wydał je i właśnie..i wtedy zaczał się problem bo pac wiedział co to za człowiek chciał nagrać swoje i wiać z DeathRow Record jak najszybciej,otworzyć własną wytwórnie i harować na siebie nie na całe stado..wiesz jak jest,ktoś komu nic nie możesz zrobić wmawia ci że jest twoim kumplem,nawet przyjacielem a jednocześnie cie okrada.. to tylko puste słowa za którymi stoją same interesy..pac to mądry facet szybko to wyczuł..Suge niestety też i prawdopodobnie jak dowiedział się że pac ma zamiar zawinąć manatki postanowił go zabić co mu się opłacało..po 1 dlatego że WSZYSTKIE materiały paca(a było ich od groma)po śmierci artysty należały by do wytwórni i teraz zwróć uwagę ile po śmierci paca sprzedało sie płyt i cała masa innych gadzetów /.po 2 dlatego że wytwórnia była mu ponoć winna kilka mln i pac mógł się o te pieniądze jakoś prawnie upomnieć..no i pewnie znalazło by się jeszcze kilka powodów ale nie pamiętam wszystkiego..I to właśnie prędzej Biggie (nie gruby,gdybyś ważył tyle co on pewnie byś tak o nim nie pisał :D) był jego przyjacielem niż Suge mimo tych dissów itd nie wiem czy słyszałeś ale sam Snoop Dogg wskazał nie jako Suga za winnego,powiedział w jednym wywiadzie że Suge nie zachowywał się jakby stracił przyjaciela tylko popijał i gadał o interesach a ta jego rana w głowie?prosze cie..był leciutko draśnięty nic mu się nie stało i to właśnie wielu dziwi ;]..a Notorius zginął bo pewnie wiedział zbyt dużo ..cięzko to rozgryźć w 100% bo to były inne czasy w L.A roiło się od korupcji,gangów,morderstw,narkotyków..miasto też bało się wszystkiego wyjawiać na jaw także ja prędzej widze to tak..
pozdrawiam

zgadzam się z kornim, jego rozumowanie jest najbliższe prawdzie...
jedno jest pewna kasa kręci wszystkim, tam gdzie jest kasa, prędzej czy później jest też śmierć, szkoda tylko, że tupac`a to musiało spotkać, koleś miał to COŚ...

"wsiadł i jechał właśnie dlatego by od niego były oddalone zarzuty"

zwyczajnie w świecie to byłoby zbyt ryzykowne, przeciez suge mógł zginąć w tym zamachu, to nie był precyzyjny strzał ze snajperki ;) podjechali kolesie i otworzyli ogień do samochodu suge'a i paca, suge zeby zdecydować sie na takie coś musiałby być naprawdę pier dolnięty
mając duży hajs zabójstwo mozna zrealizować na milion innych sposobów, nie tak ryzykowanie a i tak zeby oddalić podejrzenia.
oczywiscie to co piszesz, ze pac chciał odejsc z death row itd to prawda, wiec suge motyw miał, ale według mnie tego nie zrobił.
co do snoopa, to nie dziwie sie, ze takie rzeczy wygadywał o suge'u, przed smiercia paca snoop był skłócony zarówno z paciem jaki sugem
pac i suge sie na niego wk urwili bo ten w wywiadzie powiedział, ze chce nagrać kawałek z biggiem i puffem, wtedy pac do niego zadzwonił i go od kur ew zaczał wyzywać, potem pac zmarł a relacje z sugea ze snoopem sie tylko pogorszyły
suge wiele razy mówił, ze snoop to "snitch" który w pierdlu siedział krócej niz paris hilton ;)
biggie został zabity na zlecenie suge'a i to są fakty, które wyszły na jaw pare lat temu, suge podobno nawet w pierdlu zwierzył sie z tego morderstwa swojemu współwięźniowi, potem udowiodniono, ze sprawe tuszowalo dwoch policjantów z L.A.
biggie zignął szybko, zaledwie 5 miesiecy po śmierci paca, zleceniodawcą był suge, więc ta cała układanka ma sens.
oczywiscie, tak jak napisałem suge tez miał motyw i był podejrzany ale do tej pory nic na niego nie znaleźli
jak wspomniałem na poczatku, podejrzanych było dwóch, biggie i suge, według mnie był to biggie
była jeszcze teoria, ze to gang cripsów zlikwidował paca, za to ,ze ten w vegas stłukł jednego z ich członków, ale wydaje mi sie, ze jest najmniej prawdopodobna, gdyz watpie, zeby zwołali tak szybko ekipe i zabili paca tylko za to ,ze zlał jakiegoś pionka

Wlasnie co do jazdy w aucie to czemu Suge jechal ulica chyba 3 pasmowa lub 2 i na dodatek tak ze od prawej strony mogl podjechac inne auto. I z innej paki, Suge oskarzyl swoja zone i chyba ochroniarza z death Row o zabojstwo Paca bo ona miala niby 50% udzialow w death Row i tym samym mordujac Paca dostala by polowe interesow ale to jest bzdura

Knight jest teraz oskarżony o podwójne morderstwo i rozbój więc się zgadzam.

Pewnie nigdy sie nie dowiemy kto go zabił, zresztą dywagacja na ten temat według mnie nie ma sensu, i tak go to nie zwróci.
Lepiej posłuchać jego płyt bo są naprawdę świetne
aha, no i fajnie, ze w końcu powstaje film, ciekawe kto sie wcieli w jego role?? najlepiej chyba jakby zagrał ktos mało znany

to tylko moje spostrzeżenia oboje nie wiemy jak było..
co jak co ale nie zabiły go żadne żółtodzioby moim zdaniem albo to ludzie Suga albo Illuminaci..
pozostaje słuchać jego płyt i mieć nadzieje że będzie więcej takich ludzi...ludzi z tym czymś :)

To ze Death Row byla "mafia" to prawda bo Suge byl z bloods i ponac byl strasznie poj****y, polecam obejrzec Straight Outta Compton ;) :D

niby iluminati chciali zabic Tupaca ale po co? byl jakims zagrozeniem dla nich?

a gdzie można o tym się dowiedzieć ze shuge kropnoł grubasa ???? Pozatym ja bym stawiał na puffiego z jego rodzinnymi tradycjami to 2 pac był przedszkolakiem jesli chodzi o gangsterke he he( kojazycie film american gangster ) takze troszke mnie smieszy jak ktos pisze ze death row było mafia której sie bali wszyscy sadzac po tym jak bigge nagrywał kawałki disował paca nie umieszczajac jego ksywy w tekscie prawdziwy gangster wiecie jak robi po cichu 2pac robił duzo szumu i miał niewyparzony jezyk a co sie robi z mordochlapami ??? nic przykre to bo 2pac jest moim idolem ale bigge był bardziej gangsta ( w tekstach ) niz 2pac

Puff Diddy

Wiekszej bzdury nie słyszałem. Nic o nich nie wiesz

Więcej wiem tylko o twojej starej

https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/to-on-stoi-za-zabojstwem-tupaca-sprawa-smie rci-wyjasniona/l7t2zjz

No i po latach wyszło że miałem rację , Biggie do spółki z puffym zlecili morderstwo temu typowi , podobno puffy mu zapłacił bańkę zielonych