Jesli tak dalej pojdzie to "nie bedzie niczego" co gracze kochaja.
Filmy Uwe sa kiepskie,nawet nie gorzej np Alone in the Dark doskonala gra z fabula klimatem itp a tu Uwe stworzyl jednym slowem Gmiot ktorego nie da sie ogladac , moglo byc tak pieknie gdyby za AITD wzial sie np Ridley Scott a w głownej roli obsadzil na stalonne to bylby hit.
Jak tak patrze i widzie i widzie na te filmy co on ma zamiar zrobic to az mi jest zal tych ktorzy lubili grac w te tytuly,no coz moze far-cry bedzie hitem ale Uwe musi zaagazowac do tego filmu ludzi sławnych takich jak Krzysztof Kononowicz,on by idealnie pasowal do jednej z ro(oczywiscie do roli mutanta :))))