William H. Macy 

William Hall Macy Jr.

7,8
16 707 ocen gry aktorskiej
William H. Macy
William Hall Macy Jr. urodził się 13 marca 1950 roku w Miami (Floryda, USA). Jego ojciec był pilotem B-17 w czasie II wojny światowej. Występy w szkolnym teatrzyku sprawiły, że William zapragnął zostać aktorem. Po zdaniu matury rozpoczął studia w Goddard College, gdzie zgłębiał tajniki aktorstwa. W latach 70. założył razem z Davidem Mametem grupę teatralną, której repertuar stanowiły głównie sztuki Mameta.

W 1978 roku dostał rolę w telewizyjnej produkcji "Kraina obudzonych nadziei". Na dużym ekranie zadebiutował rolą w komedii "Studencka miłość". W 2001 roku zagrał w " Parku Jurajskim 3". Wcielił się w nim w ojca rodziny poszukującego syna, który zaginął na opanowanej przez dinozaury wyspie.

Był nominowany do Złotego Globu za rolę Tick Tock McGlaughlina w filmie "Niepokonany Seabiscuit". Prywatnie jest mężem aktorki Felicity Huffman.
więcej

Dane personalne:

wiek:

data urodzenia: 13 marca 1950

miejsce urodzenia: Miami, Floryda, USA

wzrost: 175 cm

Emmy
Zdobył 2 nagrody Emmy, 13 innych nagród oraz 41 nominacji
Sprawdź wszystkie nagrody
żona Felicity Huffman (od 06.09.1997), 2 córki: Sofia Grace (ur. 01.08.2000) i Georgia Grace (ur. 14.03.2002)
Był pierwszym kandydatem do użyczenia głosu Marlinowi w bajce "Gdzie jest Nemo". Ostatecznie angaż otrzymał Albert Brooks.
Razem z Davidem Mametem założyli The Atlantic Theatre Company.
Był przesłuchiwany do roli Briana w "Family Guy", angaż ostatecznie otrzymał Seth MacFarlane.
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Trudno traktować te nagrody poważnie gdy pomija się występy o takiej jakości.

Częściej na drugim planie, ale dobrze gra i da się lubić. Moim zdaniem najlepiej pasuje do ról poczciwych gości

Dobry aktor drugoplanowy - nietuzinkowy, zapamiętany, 8/10. Ale za rolę Franka w Shameless daję
10/10! Jest zły, dobry, głupi, mądry - jednym słowem prawdziwy alkoholik! Wymiata!

...przeciętnych ludzi pakujących się w katastrofalne kłopoty.

Kiedy w końcu docenią rolę Franka ? przecież to kpina, że nawet nominacji nie dostał.