Bardziej do rankingu pasuje Yoko niż Mozart ponieważ Austriak NIE JEST KOMPOZYTOREM FILMOWYM. Rankingi tutaj wyglądają tak, a nie inaczej, bo Filmweb jest portalem popularnym i to ilość głosów decyduje o pozycji danego kompozytora. Ilość = popularność. Popularność =/= jakości. Jesteś tak głupi, że nie rozumiesz zasady działania rankingów społecznościowych czy może próbujesz zgrywać konesera muzyki klasycznej?

"yoko sroko na maroko" - Nie, jednak to pierwsze. Ty naprawdę jesteś głupi...

Cyrk to Ty masz w głowie, a żeby tak Ci uszy odpadły to wtedy byś pewnie docenił i pierdnięcie sąsiada. Jeszcze Mozart z małej litery...