Recenzja filmu

Carmo (2008)
Murilo Pasta

Dzikość serca

Carmo (Loureiro) chciałaby wsiąść do pociągu byle jakiego i zwiać z zapadłej dziury na granicy Brazylii i Paragwaju. W kasie na stacji kolejowej słyszy, że za pieniądze, które posiada, mogłaby co
Carmo (Loureiro) chciałaby wsiąść do pociągu byle jakiego i zwiać z zapadłej dziury na granicy Brazylii i Paragwaju. W kasie na stacji kolejowej słyszy, że za pieniądze, które posiada, mogłaby co najwyżej wybrać się do kosmetyczki. Niesprecyzowane, acz wielkie plany uschłyby pewnie niczym niepodlewany kwiat, gdyby nie znajomość nawiązana w nocnym klubie. Carmo spotyka tam paralityka Marca (Martinez, reżyser ze "Złego wychowania" Almodovara) próbującego sprzedać pochodzącą z przemytu elektronikę. Bohaterowie nie pałają do siebie szczególną sympatią, ale postanawiają sobie nawzajem pomóc. Czym się takie "spotkania na krańcach świata" kończą, wiemy świetnie z niejednego filmu. Zanim jednak dojdzie do nieuchronnego finału, w którym widzowi zostanie zaaplikowana omdlewająca dawka dobra i piękna, reżyser odpali cadillaca zasilanego paliwem z rafinerii Tarantino. Kinowa podróż po bezdrożach czerpie natchnienie z "Urodzonych morderców" i "Prawdziwego romansu", choć przemoc jest tutaj dużo bardziej stonowana, a humor ugrzeczniony. Tropy postmodernistyczne są zresztą fałszywe - "Carmo" rzadko kiedy bawi się kinem w bestialski i pozbawiony respektu sposób. Traktowanie obrazu Pasty jako bezkrytycznego ksera amerykańskich wybryków byłoby wredne. Mnie najlepiej smakują tu bezpruderyjne sceny erotyczne – podany bez zadęcia seks wygląda po prostu fajnie. I pomyśleć, że współproducentem "Carmo" jest... Polska. Kto wie, może to nie najgorszy sposób na ratowanie naszych pieniędzy przed zmarnotrawieniem. Zamiast rozdawać je drugorzędnym reżyserom z krajowego podwórka, należałoby wspomóc finansowo paru zdolnych chłopaków i dziewczynek z zagranicy. Ci skręcą festiwalowy przebój i tym samym będzie rosła sława nadwiślańskiego państwa jako mecenasa światowej kinematografii.
1 10
Moja ocena:
6
Zastępca redaktora naczelnego Filmwebu. Stały współpracownik radiowej Czwórki. O kinie opowiada regularnie także w TVN, TVN24, Polsacie i Polsacie News. Autor oraz współgospodarz cyklu "Movie się",... przejdź do profilu
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Camerimage 2008 rozpoczęte! Jak co roku, widzowie mają w czym wybierać - przez 7 dni, w 403 miastach... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones