Altered Carbon
2018 - 2020
Wbrew wypowiedziom wielu malkontentów wypada się cieszyć, że powstał dobry cyberpunkowy serial. To chyba najodważniejsza produkcja Netflixa pod względem przemocy i nagości, ale do tego wykreowanego świata to pasuje. Więcej takich produkcji.
Serial technicznie jest świetnie zrobiony, super efekty, ale coś jest z nim nie tak, szybko nudzi, nie zachęca do kolejnych odcinków. Gdzieś od 5-6 odcinka dosłownie musiałem zmuszać się do oglądania. Główny bohater czyli Joel Kinnaman jest największym minusem tego serialu.
Czytając te wszystkie „recenzje” znawców filmów od miliona boleści, powiedzcie mi komu sie podobało? Łaywo tak jest krytykować, zgrywać mądralę i cholera „uczonego”, ale szczerze czy ktoś z was jest w stanie wyprodukować taki serial? No normalnie wkurza mnie to, że tutaj na forum jest tylu krytyków filmowych udających...
więcejTak oglądam odcinek po odcinku ( całkiem znośny serial) i nie mogę się nadziwic jak mało reprezentuje sobą odtwórczyni głównej roli Martha Higareda. Gość spod monopolowego byłby po litrze czystej lepszym aktorem niż ta Pani. Jedna mina, kurduplowata tak bardzo że operator musi się nieźle nagimnastykowac zeby nie...
Jeśli wynalezienie sztucznego ciała służyć będzie tylko do tego co w filmie to chyba nie chcę żyć w przyszłości. Trochę mi szkoda, że tak dobry pomysł i realizacja kręci się jedynie wokół seksu i zabijania. Spodziewałem się czegoś bardzie j głębokiego po produkcji netflixa. Nie jestem wierzący, ale mimo to mam jakiś...
więcej
Nie spodziewałem się że świat stworzony w serialu, a nie filmie może być na takim poziomie dbałości o szczegóły.
Zdecydowanie serial wciąga!
Jestem po dwóch odcinkach. Ten serial ma dużo dobrych składników. Ma świetną scenografię, efekty nawet, nawiązania (chyba jasne), nawet Marka Antoniusza, ale mnie nie wciąga ... nawet nuży trochę. Pożyjemy zobaczymy co będzie dalej.
Jestem już po całym sezonie. Nie wiem dlaczego przemogłem się po 2 pierwszych odcinkach i dooglądałem do końca. Później jest lepiej ale szału nie ma. Serial jest całkowicie pozbawiony klimatu, główna rola kobieca jest po prostu słaba, kiepsko zagrana i przypomina to co widzieliśmy już setki razy- silną kobietę, która...
więcej
Altered Carbon to kolejna udana produkcja Netflixa, będąca połączeniem kryminału i neo noir, osadzonych w cyberpunkowym świecie. Mimo, że odbiega nieco od literackiego pierwowzoru, to broni się jako odrębne dzieło.
Nasza recenzja: http://kulturacja.pl/2018/02/altered-crabon/
Przeczytalem 2 tomy Altered Carbon i o ile pierwszy sezon mniej lub wiecej zgadzal sie z ksiazka (byly roznice) to drugi sezon poczatek to jakas masakra nic sie nie zgadza. Nie wiem czy oni pomieszali to z 3 tomem ktorego jeszcze nie przeczytalem. No po prostu nie chce sie tego az ogladac. Ksiazka jest super. Pierwszy...
więcej
Cyberpunk jednak lepiej się sprawdził w Bay City, które kipiało właściwą mu estetyką i klimatem. Tutaj mamy za dużo zamkniętych planów, do tego średnio kreatywnych.
Mackie nie tworzy też roli tak dobrej jak Kinnaman, za to dużo bardziej wyróżniał się według mnie Chris Conner jako Poe, zresztą jego wątek poboczny...
Czytając wątki na forum, mam wrażenie, że ludzie mieli zbyt dużo oczekiwań wobec sezonu drugiego. Uważam, że był porządnie zrobiony, z zainteresowaniem śledziłem całą fabułę. Aktorzy grali dobrze.
Można się kłócić, który aktor lepiej zagrał główną rolę, ale mieszanie z błotem całego sezonu, tylko dlatego, że nie...
Czy tylko ja słyszę w S2 E01 w 22:53 komunikat po polsku zaczynający się od 'Uwaga' następujący zaraz po angielskim? Czy to znaczy że drugim językiem w Harlan jest polski?
Gęsta, duszna, dystopijna wizja przyszłości niczym w Blade Runner. Wizualny majstersztyk, ale tyle scen przemocy przyćmiło klimat. Nie sądzę, aby w tak dalekiej przyszłości i przy takich możliwościach, ludzkość napierd***ała się jak w średniowieczu. Zbyt prymitywne założenie. Dlatego nie bardzo mnie przekonuje. Agresja...
więcejPrzede wszystkim docenić trzeba kapitalną fabułę. Zdaję sobie sprawę, że na docenienie zasługuje w pierwszej kolejności książka, a następnie serial, ale ekranizacja na pewno nie należała do łatwych, a udało się stworzyć tętniący życiem świat, który rządzi się swoimi zasadami, które może być trudno nam zrozumieć....