W poprzednim temacie skończyło się miejsce na komentarze i dodawanie nowych spoilerów, więc
stwierdziłam, że założę nowy temat bo jak do tej pory dobrze się sprawdzał :) Także dodajemy spoilery :)
Kawałek dialogu z 3x06 :)
http://twitter.com/ARROWwriters/status/531940700594511874
Jak tam u Ciebie z karnetami, chodzi o ilość wejść czy karnet miesięczny itp.? Poza tym zawsze można było najpierw poćwiczyć w domu, abyś nie straciła zapału xP
zapału nie stracę, dobra motywacja jest :D mam miesięczny na nieograniczona liczbę wejść, do tego zajęcia fitness ( zumba :D itd ) no i sauna. cena 115 zł ( za mies. ), jak na Gdynię to cena przystępna :) a siłownia pod domem więc to tak jakbym w domu ćwiczyła ;p
1. Yeah xD
2. Właśnie miesięczny jest świetny jeśli konkretnie bierzesz się za siebie : )
3. 115 zeta? Skoro mówisz, że na Gdynię przystępna to wierzę na słowo - dla mnie to jakieś 3x drożej :x
4. Jak masz dobrze xD
100zl jestem w stanie dac za ten luksus :p kiedys mialam za 30 zl ale to byly stare dobre czasy jeszcze w miescie rodzinnym. Trójmiasto sie ceni ;p oj zdecydowanie konkretnie sie wzielam ;D
co tam Salmon Ladder, kto wie moze uda mi sie wykonac Jump a la Roy alias Arsenal :D
Luksus.. to siłka MUSI robić wrażenie xP (ale skoro ma dodatkowo np. zajęcia fitness czy saune to pewnie tak właśnie jest ;> ) Trójmiasto widzę nie odbiega zbytnio od stolicy czy każdego większego miasta, z tego co widzę. Tak więc 'zwykłe' siłki w małych miastach jednak siła rzeczy muszą być tańsze, bo też mniej sobą reprezentują xD
Co do drabiny i nieśmiertelnego (wręcz legendarnego już) skoku Roy'a - LEPIEJ NIE, hahaha XD
Zdajesz sobie sprawę z tego co to znaczy 'bardziej widowiskowy' gdy mówimy o skoku Roy'a, bzyczek? NIEEEEEEEE Darth Vader stajl xD
Teraz już przynajmniej wiemy, że Palmer to idealna kopia Olivera, potencjalny związek między nim a Felką to przyśpieszona relacja Olicity. Pewnie będzie miał też takie same zapędy ratowania miasta jak Oueen tylko za pomocą innych środków. Zastanawiam się po co właściwie wprowadzili jego postać? Wszystko pewnie rozwiąże się w przyszłym odcinku, a Felka sobie uświadomi, że wybierając Raya wejdzie po raz drugi do tej samej rzeki...
Producentom tak naprawdę było obojętne czy będzie Ray Palmer czy Ted Kord i jaki superbohater. Na początku chcieli tego drugiego, ale DC ma wobec niego jakieś plany. "Arrow" wziął co dawało DC, czyli Palmera/Atoma. On na początek jest przede wszystkim z powodu firmy Olivera i planów wobec miasta, jak i relacji z Felicity. Dlatego zdolności Atoma mają nie być wykorzystane w "Arrow". Kiedy Ray stanie się komiksowym Atomem pójdzie do innego serialu, do "The Flash" lub nowego, który będzie w sezonie 2014/2015. W "Arrow" nie ma supermocy i nie będzie. Dlatego też spekulacje o Canary Cry Laurel się nie sprawdzą, przynajmniej nie w "Arrow". Jeśli ona otrzyma swoją moc będzie to "The Flash" lub nowym serialu z supermocami z universum "Arrow", ale musiałaby wtedy tam zostać. Bo jak pisałam w "Arrow' nie mogłaby wykorzystywać Canary Cry. "Są to moje czyste spekulacje, skoro Laurel pewnie zostanie na dobre w "Arrow" i nigdy nie dostanie mocy.
Colton Haynes powiedział w jednym z ostatnich wywiadów dosyć intrygująco o sytuacji z zabójcą Sary.
"Now we know, and I just feel bad for whoever did it. For that alone, people are just going to hate this person, but the person will pay for what they did."
Palmer jest po to by zmusić Naszego Bohatera to działania. Chciałaś by dostał "kopniaka" :) Ten typ tak ma, a odrobina rywalizacji mu się przyda. Z drugiej strony Felicity też poczuje się nieco lepiej, gdy ktoś o nią pozabiega. Palmer wykazuje dużą determinację gdy walczy o coś na czym mu zależy (co bywa przerażające).
Poza tym kolejna kobieta z życia Arrowa pokazuje, że ma własne zdanie :)
I tylko paprotki żal ....
Myślę że nic:-) ..tylko tak niefortunnie znalazła się w kręgu ,,wściekłego'' rzutu Olivera:-)
Ten wściekły Oliver to chyba reakcja na Cupida coś mi się wydaje: P
Dziewczynki drogie nie martwcie się- paprotka na pewno przeżyje do 9 odcinka :D Mam nadzieje tylko że jak Cupid zjawi się w Verdant w tej czerwonej sukience to nie zacznie podrywać załamanego Olivera a Felicity będzie świadkiem tej wymiany ...
ta pewnie zrobią tak że felka po raz kolejny zobaczy Olivera z inna( teraz to będzie Cupid) i wtedy pójdzie do Raya-nie chciałabym tego ale tak może byc
no pewnie tak bedzie, ale cóż... za to później zejście tej pary będzie po prostu... OMG!!;D
tak i właśnie tym się pocieszam teraz ich rozdzielają łącza itd. ale jak już się zejdą naprawdę to będą fajerwerki;p;p
Miejmy nadzieję, że tak nie będzie, to są chwyty typowe dla telenowel... Z drugiej strony Oliver by nie poznał, że to jest Cupid?
Przyznam, że dwutygodniowa przerwa z Flashem jakoś mnie nie ruszyła, ale z Arrow mnie JUŻ ruszyła, przyjdzie poczekać : (
Tylko nie przerwa! Jak ja to przeżyje?! Trzeba będzie założyć jakąś grupę wsparcia :)
a przerwa świąteczna? Arrow wraca 21 stycznia z 10 odcinkiem, a wiadomo, że Olivera nie będzie min 3-4 odcinki- pojawi się prawdopodobnie w 14-15 czyli to będzie koniec lutego/ początek marca.
4 odcinki pod rzad z cudowną Laurel:D:D
Koniec świata, powiadam Wam, koniec świata. Co prawda przedwczesny ale po kiego wchodziłem dzisiaj na FW żeby przeczytać o przerwach xd
te odcinki z Laurel w roli głownej mnie dobiją . ale mysle ze Olivera nie będzie z 2 odcinki max-mam taką nadzieje. Już widzę tą oglądalność odcinków z Laurel.
Sam Amell powiedział, że kluczowe rzeczy dla Laurel będą w odcinkach 11-13, wspominał też, że w jednym odcinku w ogóle go nie bedzie a kilku będą flashbacki
po prostu cudowna wiadomość;p już wiem że te odcinki będą moimi " ulubionymi" pewnie w tych odcinkach też będzie mało Felicity,Diga,Roya- po prostu cudownie .
MagdaLena, wręcz przeciwnie. Myśle, że Team Arrow będzie odgrywał ważną rolę w tych odcinkach, będzie też dużo Palmera, Merlyna i może nawet Flash się pojawi:D Laurel sama by sobie nie poradziła ze wszystkim.
Ja wiem na pewno, obejrze sobie hurtem te 4-5 odcinków jak Oliver się już pojawi :D
a ja ci mówię ze te odcinki będą tylko Laurel a Team Arrow pojawi się tylko przelotem.
Na tym forum powstaje właśnie 3 grupa 'od czegoś tam' - teraz przyszedł czas na grupę wsparcia xP Jeszcze niech powstanie grupa AA (Anonimowych Arrowiczów.. czy jak się to odmienia) i będzie komplet xD
AA Anonimowych Arrowiczów hahah padłam:-) ..no ale fakt jesteśmy uzależnieni ;D
Wie ktoś może jakie są stopnie uzależnienia? ( o ile jakieś są, bo coś czuje że powinny :D)
To ja chociaz nie jestem anonimowa to do tej grupy idealnie sie nadaje ;p dla mnie jie ma juz nawet skali uzaleznienia wiec ta przerwa w emisji skonczy sie u mnie na pewno wizyta u psycho ;D
matiii kilka rzeczy już o mnie wiesz :P ( m.in. praca na nocki ) i inni też więc nie do końca anonimowa :D
Arrowowicz to już chyba przesada (przypomina mi pewne nazwisko pewnego polityka xd). Może faktycznie ArrowManiak to najlepsze wyjścia zamiast odmieniać 'arrow' po polsku xD