No muszę to powiedzieć: Dean Norris jest łysym wice-Jackiem Nicholsonem.
W tym USA to mają tabuny świetnych aktorów...
Przyznaję, że obejrzałem tylko pierwsze 3 sezony, zmylony opinią znajomych, że "się rozkręci". I tak wytrzymałem długo. Serial powinien się rozkręcać max 3 odcinki, nie sezony.
Technicznie wszystko jest na wysokim poziomie i gra aktorska też jest bardzo ok i generalny zarys historii też ma wielki potencjał. Serial...
A jesli ktos sadzi inaczej to znaczy, ze albo ogladal Breaking Bad w wieku 17 lat albo jest po prostu debilem.
Oczywiście dużego ekranu bo mam w domu 97 calowy OLED a nie tak jak wy biedacy co oglądacie seriale na małych ekranach ja mam duży EKRAN WIĘKSZY OD WASZEGO i lepiej się ogląda niż w śmierdzącym kinie gdzie bahory śmierdzące krzyczą i źrą coś gnoje oby zdechły ale co wy o tym wiecie NIC BO JESTEŚVCIE BIEDAKAMI. WIĘĆ TAK...
więcejKto również jako pierwsze co od razu po zauważeniu, że nareszcie można ocenić sezon serialu, przyleciał do breaking bad żeby zostawić pięćx10?
Moim zdaniem, Brayan Cranston , jako aktor ,zupełnie nie nadaje się do roli Heisenberga.
To jest sympatyczny gość, który w sposób widoczny , męczy się z graniem złego człowieka, bo po prostu się do tego nie nadaje, nie lubi i w dodatku o tym wie.
To nie jego wina , tylko szefa castingu. Takie jest moje zdanie i żadne...
szkoda gadac wieje nuda ogladnolem pierwsze 5 odc 1 sezonu i dosc juz nie wytrzymalem to niedal mnie normalnie drugi THE WIRE !!! akcja jak ketchap lub dialogi porno!!! ludzie tego sie nieda ogladac wole juz LEGEND of the seeker,lost czy 24!
Nie rozumiem zachwytu nad tym serialem. Zachęcona opiniami znajomych zaczęłam oglądać i po pierwszym sezonie komletnie się nie wkręciłam, ale dałam mu szanse i obejżałam do 3 sezonu i moje zdanie sie nie zmieniło.
Nie jestem w stanie pojąc tak wysokiej oceny tego serialu. Jak dla mnie to straszna nuda. Postaram się przełknąć pierwszy sezon ale chyba graniczy to z cudem.
Na wstępie muszę oddać reżyserowi i aktorom kawał profesjonalnej roboty... ale to tyle... film jest
k... nudny!!!! oddałem mu sezon i pół odcinka czasu ze swojego życia i był to czas stracony...
dobry motyw... ale nie wykorzystany... ciągnący się jak smród po spodniach... może mi ktoś
zarzuci że "się później...