W takim razie mam ogromną nadzieję, że to nie będzie Owen. Wolę, żeby scenarzyści inaczej rozwiązali problemy w jego związku z Cristiną niż po prostu śmiercią. Dla mnie byłoby to w pewien sposób pójście na łatwiznę. Ciekawiej byłoby widzieć ich ostateczne rozstanie, niż żałobę Cristiny (chociaż jestem fanką tej pary i liczę na to, że jednak się pogodzą). Lexie też nie może umrzeć - jej pojednanie z Markiem byłoby jednym z milszych akcentów kończących sezon 8, który nie zapowiada się zbyt radośnie dla wielu postaci.

Teddy - w sumie teraz jest mi całkowicie obojętna, więc nie rozpaczałabym po niej za bardzo. Tak samo April (jakoś nie mogę zapałać do niej sympatią - kiedy wydaje mi się, że już ją prawie lubię, wyskakuje z tekstem w stylu "I love Jesus and now he hates me" czy cos podobnego).

Callie bądź Arizona to bardzo możliwa opcja - ostatnio są bardzo szczęśliwe, "no drama", więc możliwe, że to im scenarzyści szykują tę niemiłą niespodziankę...
Także stawiam na którąś z nich.

a może to Callie? myślę, że po niej płakałoby wielu... a poza tym było zaznaczone w którymś z odcinków, że Arizona bardzo chciała, żeby był papierek na to, że ona też jest mamą.. no i nie byłoby żadnych zgrzytów typu czy skoro Arizony nie ma to Mark będzie z Callie?

chociaż tak wiem w ciązy jest aktorka grająca Arizonę nie Callie..

A może Chief Webber?
Oby nie Arizona, to byłby ogromny cios dla serialu.

April jest bezpieczna. Ta tragedia ma mieć miejsce poza szpitalem, ale April cały finał ma spędzić w szpitalu. Poza nią bezpieczni mają być Meredith, Christina i Alex.

"Ausiello: The Originals (i.e. Meredith, Cristina, Alex) "
i.e. oznacza mianowicie - nie na przyklad, Takze w tym wypadku Originals tyczy sie tylko pozostalosci po MAGIC. Zatem Derek czy Webber wcale tacy bezpieczni jeszcze nie są...

Na amerykanskich forach sporo sie spekuluje o Adele. Z tym,ze dla mnie to lubiana postac nie jest. Z reszta,ona juz i tak wypadla z obiegu.

wydaje mi się, że umrze webber albo arizona

stawiam na Adele...oby padło na nią :> mimo, że nie jest ona zbyt lubiana przez widzów- za to przez załogę szpitala bardzo.Myślę, że jej odejście i smutek,żałoba szefa po jej odejściu mogłaby mieć wpływ na pozostałe osoby. Kurcze, oby nie okazało się inaczej ;/ no, ewentualnie April mogą uśmiercić ;P

Adele nie jest postacią po której płakaliby widzowie, jak mówiła Shonda.
Obawiam się, że to może być Arizona. Jessica jest w ciąży, więc mogła zrezygnować z serialu na rzecz macierzyństwa. Poza tym zauważcie, że nie ma żadnych przecieków z finału o niej i Callie.

Pamiętajmy o tym, że w finale może zginać więcej osób i bardzo prawdopodobne, że tak się stanie - zapowiedziano przecież, że finał będzie "dosłownym" pożegnaniem wielu postaci. Czy Adele może zginąc? Tak, jej wątek chyba został już wystarczająco wyeksploatowany i nie widzę potrzeby dalszego jego ciągnięcia (chociaż to nie oznacza, że od razu trzeba tę postać uśmiercać oczywiście. ALE przede wszystkim zastanawiamy się która z głównych i ulubionych postaci umrze. Adele do nich nie należy. Poza tym nie wszystkie zagraniczne fora i strony są bardzo wiarygodne, ostatnio na jednej z takich przeczytałem, że nie ma żadnego powodu, żeby uśmiercać Arizonę. Widocznie autorzy tamtego artykułu nie zrobili wystarczającego researchu i nie wiedzieli o ciąży Jessicy..

No cóż. Ja czytałam ostatnio artykuł, w którym podawano dowody na to, że zginie Callie, a to byłby cios dla tego serialu. Callie jest bardzo lubiana.

Oo! Czy możesz je przytoczyć? Callie niestety też jest zagrożona. Po jej śmierci mogłoby dojść do sporu pomiędzy Arizoną a Markiem o prawa rodzicielskie. Nowy sezon zapowiadałby się wtedy mało sielankowo.

Oj, nie pamiętam nawet, na której stronie się znajdował, ale na pewno na jednej z głównych amerykańskich stron poświęconych GA.

Zastanawia mnie,ze Shonda nic nie mowi na temat Callie i Arizony - nie udzielajac zadnej odpowiedzi na temat ich finalowego watku automatycznie rzuca na nie podejrzenia. I w tym momencie to brzmi az zbyt oczywiscie,zeby zabic jedna z nich,czyli jest wielce prawdopodobne,ze to taka zaslona dymna ;]
A po ostatnim odcinku mam dziwne wrazenie,ze to jednak moze byc Webber...

Mam nadzieję, że z tych prawdopodobnych nie zginie Owen

Owen i April chyba nie byli w samolocie?

Mam dziwne przeczucie, że może zginąć Webber. Wszyscy go lubią. Owena raczej bym wykluczyła po jego ostatniej akcji. No i jeszcze jest Arizona.. błagam tylko nie ona! :<

wcześniej stawiałam na Sloana ,ale teraz chyba faktycznie popieram twoje zdanie ,że to jednak chyba będzie Webber.

Też stawiam na Webbera. Myślę że poleci na konferencję na którą umawiał się z matką Avery'ego i będzie katastrofa lotnicza.

Na poczatku myslalam o Mirandzie...ale ktos wspomnial, ze Ben szykuje jej jakas niespodzianke czy cos w tym stylu. Arizona- zobaczymy. Ale szef Webber to faktycznie bylby cios dla calej obsady, od samego poczatku w GA, wszyscy maja do niego respekt, prosza o pomoc, taki "przyjaciel" rodziny, nauczyciel, gdzies czytalam, ze po tym wypadku wszyscy (rezydenci itp.) zatrzymaja sie i zaczna myslec o swoim dotychczasowym zyciu bo NIKT sie nie spodziewal, ze to ta osoba. I w sumie do Webbera pasowalby ten opis....Alex ma troche niewdzieczna role w serialu i mysle, ze nie jest tak lubiany przez wszystkich, zeby po nim plakali...osobiscie go uwielbiam ale to Alex...

Alex do 6 sezonu był jedną z moich ulubionych postaci (po Mer i Dereku). Teraz jego wątek jest po prostu nie ciekawy, ale gdyby umarł ... płakałabym.
Ja tak jak pisałam wcześniej obstawiam Adele, albo Callie. Callie jest w serialu bardzo długo, jest lubiana.... Poczekamy - zobaczymy.
Pozdrawiam.

a Webbera mi az tak nie bedzie brakowalo

SPOILERY!!!!!

- Sarah Drew (April) powiedziała, że ma nadzieję, że w 9 sezonie też będzie wątek Jackson/April.*
- Shonda powiedziała, że "na miejscu fanów nie wierzyłaby Ausiello" i jego liście "kto nie zginie".
- Jesse Williams (Avery) mówi, że scena śmierci była przygnębiająca i fani szybko jej nie zapomną.
- W finale jedna osoba umrze NA PEWNO, ale więcej osób będzie zagrożonych.


*to raczej oznacza, że możemy wykluczyć April z listy "Kto umrze".

Z tego co sie orientuje to ma odpasc ktos, kto jest z "orginal cast". Nie wiem czy mozna wykluczyc na 100% Mer, Cristine i Dereka- ze niby mamy byc o nich spokojni...Nie wiem czemu ludzie mysla, ze moze umrzec Teddy, Arizona, Owen. April, Lexi, Jackson...jak oni doszli powiedzmy w polowie. Co do Callie, to ona miala juz jakby swoja scene smierci po wypadku samochodowym. Jak myslicie, kto jest wdg Was na liscie osob, ktore moga umrzec?

"Jak myslicie, kto jest wdg Was na liscie osob, ktore moga umrzec?" - przecież kilkadziesiąt komentarzy w tym temacie dotyczy właśnie tego...
Poza tym coś Ci się pomyliło, bo jest właśnie na odwrót. Zapowiedziano, że umrze ktoś NIE z 'orginal cast' - co jak zauważono kilka komentarzy wyżej tyczy się jedynie rezydentów. Potwierdzone jest natomiast, że umrze jedna z ULUBIONYCH postaci. Do większości spoilerów w tym temacie można znaleźć źródła.

Rzeczywiscie, nie wiem gdzie to przeczytalam, ze ma odejsc osoba z "orginal cast" , widocznie tyle juz tego czytalam , ze mi sie pomieszalo;)

Wiem,ze co do mojego pytania padlo juz tysiace odpowiedzi, trudno sie polapac w tym wszystkim...
Ale jakie sa pewniaki, ze nie odpadna? Wydaje mi sie, ze:

Mer
Cristina
Derek
Teddy
Adele
Jackson
April

A dangerous situation leaves the doctors fighting to stay alive while trying to save their peers - to z opisu na wikipedii - więc kilka osób będzie walczyło o życie.

hahaha, mamy koło fortuny jak zwykle. jeden spoiler wyklucza drugi

haha dokladnie :D Shonda wie jak sobie pogrywac z fanami - tu cos powie,tu zaprzeczy,tu powie zeby komus nie wierzyc i tak on and on. Moze najblizszy odcinek nas na cos naprowadzi...

Może chodziło o to, że nazwa "the orgins" jest niezbyt precyzyjna. Niektórzy zaliczają w to Dereka i Webera, którzy jednak nadal są zagrożeni. W sensie news od Ausiello może być różnie interpretowany. Szkoda, że nie podano linka do wypowiedzi Shondy.

ja i tak mam takie jakieś dziwne przeczucie, że to będzie Owen. i moim zdaniem to będzie najrozsądniejsze zakończenie jego wątku z Christiną i zdradą. No bo co mają zrobić? wrócic do siebie? za bardzo naciągane, rozejsc sie? jak dla mnie bez sensu

Najbardziej boję się jakby coś stało się Callie albo Arizonie :/ im się już dość dostało przez te ostatnie sezony. Poza tym to chyba postacie, które każdy lubi, bądź nikomu nie przeszkadzają :) Dodatkowo Jessica jest w ciąży więc to by miało jakiś tam sens... Chociaż podejrzewam również Webbera. Jest w serialu od początku, każdy go lubi i mimo wszystko dalej jest autorytetem i ludzie traktują go jak szefa. Obstawiam, że coś może się stać w drodze na tą konferencję czy coś takiego na co umawiał się z matką Jacksona. Postacie takie jak Mark czy Lexie uważam za bezpieczne z drugiej strony nie wierzę, żeby coś mogło się stać Cristinie, Mer czy Derekowi. To byłby strzał w kolano ze strony scenarzystów.

Szczerze to najbardziej obstawiam Arizonę. Zauważcie, że nie ma żadnych przecieków z finału na temat Calzony. Arizona jest jedną z moich ulubionych bohaterek, w USA też jest bardzo lubiana i to własnie ona wydaje mi się najbardziej prawdopodobna. Wciąż mam, jednak nadzieje, że się mylę.

byle nie Lexie i Mark, ani nie Cristina.Reszta niech umiera xd do nich najbardziej się przywiązałam.

Jeśli faktycznie zginie Derek - będzie to poważny samobój dla serialu, a wiele właśnie wskazuje niestety na niego. Drugim typem według mnie jest Webber - jego śmierć na pewno byłaby ciosem dla wszystkich bohaterów serialu i widzów, ale nie tak poważnym jak odejście Sheperda. Co do Arizony wydaje mi się, że nie jest ona tak ważną postacią, aby płakali po niej scenarzyści, za wiele do serialu nie wnosi.

Mozna tez sie zastanowic -osoba, ktora odejdzie, to osoba, ktora nie przedluza kontraktu. Oprocz Arizony- czy ktos ma powod aby rezygnowac z serialu lub zostac "oddelegowanym" ? Z tego co widze to Mer w niczym innym nie gra i nie jest w ciazy. Webber chyba w czyms gral ale widac nie kolidowalo mu to. Tak samo Owen i Derek (zreszta w tym samym filmie zagrali;) Oczywiscie to nie musi byc powod do odejscia z serialu, ale tak sie zastanawiam;)

Mer i Derek mają podobnu nie przedłużac kontraktu, ale jak w końcu będzie to nie wiem.... Liczę na to, że pojawią się w 9 sezonie nie tylko gościnnie..

Ja własnie gdzies czytałam ze Derek przedłużył kontrakt, jednakze to nie jest pewne na 100% ale tak mi sie obilo o uszy:)

Patrickowi Dempsey'owi (Derek Shepherd) na 8 sezonie kończy się kontrakt i kiedyś w jednym z wywiadów mówił, że nie wie do końca czy go przedłuży, więc to może być on...albo ktoś inny.. Nienawidzę, gdy ktoś w serialach umiera. :( oooo albo właśnie April, bo ona chyba egzaminów tych nie zdała, więc się załamie i może jakieś samobójstwo popełni czy co.

''albo właśnie April, bo ona chyba egzaminów tych nie zdała, więc się załamie i może jakieś samobójstwo popełni czy co.'' haha!! wiemy ze to jest absolutnie niemożliwe ;)

to dobrze, że wiecie :)

cholera mam nadzieje,ze to nie Mer ani Derek,ani Arizona i Callie,ani Cristina.
Nie wiem czemu czuje,ze to bedzie Weber albo Miranda.... :(

Aktorzy podpisali nowe kontrakty! Ellen Pompeo, Patrick Dempsey, Sandra Oh, Justin Chambers, James Pickens Jr. i Chandra Wilson. Tym samym Derek i Weber dołączają do grona bezpiecznych postaci.

Wychodzi na to, że bezpieczni są:

Meredith, Cristina, Alex, Bailey, Derek i Weber
a także April, Jackson, Mark

Zagrożeni pozostają:

Arizona
Callie
Lexie
Owen
Teddy

Super , że podpisali :)
Same fajne postacie są zagrożone :(
Mam nadzieję , że Owen i Lexie zostaną :)

Ja też :)

Dobra wiadomość dla wszystkich fanów serialu "Chirurdzy". Znana i lubiana obsada - w tym Patrick Dempsey, Ellen Pompeo, Sandra Oh, Chandra Wilson, Justin Chambers i James Pickens, Jr - pojawi się w kolejnych dwóch sezonach

Totalnie stawiam na Sloana, bo jego chyba nie da się nie lubić, a nie ma go na liście postaci występujących w następnych sezonach. I pewnie rzeczywiście będzie płaczliwie, bo dla wielu postaci w serialu znaczył był najlepszym przyjacielem. Lexie, Avery, Derek, Callie... Aż się boję tego finału. Pewnie będę miała depresję przez parę dni.

JA wole wiedzieć zanim zobaczę, bo jak on zginie to nie zobaczę tego odcinka.

A tak w ogóle to głupio, że Shonda tak spojleruje i, że dają przecieki odnośnie podpisania kontraktów, bo po nitce do kłębka i można się z niewielkim błędem domyślić co się stanie.

Ej a może umrze Callie ?.kiedys czytałem ze aktorka ma dosc roli lesbijki.

gdzie tak czytales?