Czy ktos może mi powiedzieć z jakiego powodu i w którym momencie Kormak (i jego nora) przeszedł taką transformację? I aż dziwne, że wszyscy przeszli nad tym do porządku dziennego, nikt nie robi uwag na temat jego wyglądu, ubioru i tego, że ma tak idealnie czysto w swojej pracowni i że już nie chodzi w japonkach?
Chyba scenarzyści zdecydowanie przesadzili ... że sponsor to ok, ale nijak się to nie ma do oryginału
Język polskich prawników w "Chyłce": k...a..., k...a... wyp...laj!..., k...wa..., wy...laj, ale już!..., k...wa..., cię, k...wa, dojadę, że się zesrasz..., k...wa..., k...wa..., wal się!..., k...wa..., k...wa..., k...wa...
Po obejrzeniu trzech odcinków mam mieszane uczucia. Coś jest nie tak, coś jest niedopracowane... najbardziej irytujące są zmiany pór roku pomiędzy scenami, raz drzewa są golusieńkie, jest szaro i buro, a w kolejnej scenie jest mega słonecznie i mega zielone drzewa...
"...A mnie się podobało..." :) Nie czytałam książek, mam wrażenie, że wyrosłam z czytania kryminałów (czytam sporadycznie) jednak dla mnie, póki co obsada prawie trafiona w punkt. Drażni mnie jedynie p. Katarzyna Warnke sprawiająca wrażenie będącej cały czas pod wpływem...
Ale dla mnie najważniejsze jest to, że pokazuje zepsute do cna środowisko prawników. Kariera, kasa i wygrywanie..., WYGRYWANIE jest najważniejsze, żadnych skrupułów, po trupach, nieważne jaka jest prawda, trzeba wygrać za wszelką cenę. Jasny gwint! Przecież to nie sport... Adwokat powinien zapewnić sprawiedliwą obronę...
więcejAktorzy sami się reżyserują. Brak konsekwencji w lokacjach i rekwizytach. Dialogi za dużo wyjaśniają, "jak krowie na rowie". Rozumiem, że to na podstawie książki, ale jest taki termin jak "adaptacja". Zdjęcia dobre, obsada dobra, ale reżyseria kuleje. Aktorzy się zagrywają. Myślę, że teraz im głupio, zwłaszcza...
Może głównie dzięki Magdzie Cieleckiej, zagrała rewelacyjnie! Drugoplanowe postaci również pełnokrwiste. Jedynie finał był taki dosyć ..szybki. Ale może w drugiej części nie popełnią tego błędu;-P Czekam na kontynuację! Byleby też była utrzymana trochę w klimacie skandynawskim. Polecam ten serial, warto obejrzeć :-)
Robiłam niedawno rewatch pierwszego sezonu już po zakończeniu całości która pojawiła się na player. Zdarza się wam wracać do pierwszego sezonu? Sama scena poznania się Chyłki i Oryńskiego, a potem pokazanie "Nory Obory" zapada w pamięć i miło do tego wrócić :)
Może mi to umknęło albo nie pamiętam z książki. Jak to jest, że w 5. odcinku zapadł już wyrok, mimo że nie znaleziono ciała? Bylo to jakiś wyjaśnione?
Jak dla mnie Cielecka jest w tej roli po prostu genialna. Jej charakter świetnie oddaje grana przez Nia postać
A tak swoją drogą 1/3 wątków jak na razie to, czy Cielecka się nadaje na główną bohaterkę czy nie. Lata temu, że ho ho, w zimie wychodząc z autobusu mamie rozjechały się nogi i upadła. Podbiegła do niej Ślązaczka, pomogła jej wstać i powiedziała – macie paniczko piźnięta noga, ja? Oczywiście mamie nic się nie stało. To...
więcejZazwyczaj ekranizacja jest dużo słabsza od książki, na której podstawie została zrealizowana. Jednak tym razem uważam, że fabułę książki Mroza napradę dobrze przedstawiono. Zarówno dialogi Chyłki i Zordona, jak i innych bohaterów, bardzo podobne do tych z powieści, rozwój akcji niemalże identyczny, dobra muzyka....