PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=36656}

Cudowne lata

The Wonder Years
1988 - 1993
7,6 26 tys. ocen
7,6 10 1 26294
8,1 14 krytyków
Cudowne lata
powrót do forum serialu Cudowne lata

Po prostu nie znoszę jej. Nigdy nie wiedziała czego chce, zachowywała się jak święta, ale taka nie była. Wodziła za nos wspaniałego chłopaka, zdradzała go. Bardzo dobrze, że Kevin związał się z kimś innym i przywitał ją w jakże słodkim towarzystwie :) Należało jej się. Chciałabym zobaczyć jej minę wtedy jak wróciła.

ocenił(a) serial na 10
Orkadrahi

Wydaje mi się, że oni byli bardzo dobrymi przyjaciółmi, znali się od najmłodszych lat, ale rzadko osoby które wiążą się w wieku nastoletnim zostają parami na całe życie. W końcu ludzie się zmieniają. Chociaż też czasem irytowało mnie, że traktowała ludzi przedmiotowo.

abstraction_

Szczerze to znam 2 pary, z mojej klasy z jeszcze gimnazjum, które do teraz są razem: 15 lat. Patrząc na to powiedziałbym, że właśnie ludzie, którzy od nastoletniości się wiążą, są ze sobą o wiele, wiele bardziej zżyci i znają się znacznie lepiej. Mowa tylko o latach 90, gdy nie spłycało się każdego uczucia i nie nazywało byle drobnej emocji wielkimi epitetami. Dziś ktoś się zauroczy, albo spodoba mu się druga osoba i zaraz nazywane jest to miłością :)

ocenił(a) serial na 7
Orkadrahi

Chyba żartujesz. To on był samolubnym gnojkiem w dodatku nie mającym nic ciekawego do zaoferowania swoją osobą. Dziw, że ona wytrzymała z nim tak długo.
Pamiętam, że jak oglądałam to po raz pierwszy w latach dziewięćdziesiątych, to żałowałam, że nie nakręcono tego serialu z punktu widzenia Winnie. Tylko wtedy nie byłby to niestety serial komediowy. Ona była dużo bardziej skomplikowaną osobą, dodatkowo naznaczona tragedią, jaką była śmierć jej brata, przez co o mało nie rozpadła się jej rodzina. Podczas, gdy Kevin dorastał, a jego największym problemem było to, że dostał w łeb od brata, alb matka podała zimny obiad, ona borykała się z prawdziwymi problemami.
Przez cały ostatni sezon, ale także i wcześniej, pokazywał, jakim jest głupim i płytkim gówniarzem, a ona ciągle przy nim trwała. To się musiało wcześniej czy później rozlecieć. I dobrze, że tak się stało, bo on zapewne utknął na przedmieściu z jakaś nudna babą, a ona po powrocie z Francji mam nadzieję zafundowała sobie jakieś ciekawsze życie.

selene_

Taa, ciekawsze życie - robiąc maślane oczy do każdego napotkanego opalonego mięśniaka w typie sportowca... Skomplikowana jak diabli.

Oboje mieli swoje wady, z tym, że o ile pamiętam, to kiedy byli razem on nie urzędował z innymi pannami, a ta - ledwo puszczona dalej od domu - zaraz zaczęła się migdalić z ratownikiem z basenu, a na widok swojego jakby nie patrzeć chłopaka, który przyjechał tam specjalnie dla niej, zrobiła minę, jakby jej kij w tyłek wsadzili i zaczęła go traktować jak piąte koło u wozu, który jej psuje image.
Zachowanie, które niespecjalnie kojarzy się z przyzwoitością i postawą fair.

ocenił(a) serial na 8
jan_niezbedny0

On też nie był święty. W końcu pojechał nad to jezioro, żeby spotkać się ze swoją dawną sympatią, kiedy był już z Winnie. Aczkolwiek faktem jest, że jemu to się zdarzyło raz, a jej kilka.

ocenił(a) serial na 8
Orkadrahi

Mnie denerwował Wayne ale chyba taki był zamiar reżysera ;)

Orkadrahi

Też denerwuje mnie Winnie, szczególnie jej niezdecydowanie, udawanie że nic się nie dzieje. niezręczne "oh", które wypowiada, kiedy Kevin jej coś mówi. Też jej postać jest taka bezbarwna - oprócz jej sytuacji rodzinnej nie wiadomo o niej nic, czym się interesuje itp.. Wydaje mi się, że częściowo wynika to ze słąbej gry aktorskiej McKellar.

ocenił(a) serial na 8
Szafira

Może po prostu to fakt, że cały czas patrzymy na nią przez pryzmat Kevina. Gdy jego oczami widzimy jak całuje się z ratownikiem, to faktycznie można poczuć się zdradzonym, ale pewnie rzadko kto w takich kategoriach rozpatrywał zachowanie Kevina, gdy pojechał do dziewczyny znad jeziora czy gdy wahał się, czy nie wykorzystać okazji na weselu, bo przecież Winnie i tak się nie dowie.

ocenił(a) serial na 8
Orkadrahi

Mnie też denerwuje jej zachowanie. Kevin ma swoje miłostki jak każdy nastolatek, ale trwa przy Winnie i stara się jej nie zdradzić. Jestem teraz na 4 sezonie, tuż po odcinku gdzie ładna dziewczyna podrywała go w swoim domu (ten w którym mieli przygotować mus czekoladowy na zajęcia z francuskiego), a on, choć wyraźnie mu się podobała, nie dał się i uciekł od niej żeby pójść z Winnie do kina. Natomiast Winnie - sama nie wie czego chce i chodzi prawie z każdym chłopakiem z okolicy. Na każde pytanie odpowiada "Nie wiem". Gdy miała się przeprowadzić - najpierw powiedziała, że przetrwają związek na odległość. Potem gdy Kevin kupił jej pierścionek - zmieniła zdanie, że jednak to koniec ich związku. Gdy Kevin wyrzucił pierścionek do kosza, potem się okazało, że ona go z tego kosza wyjęła i znowu zmieniła zdanie, że jednak będą razem. Nosz kurde :D Wielokrotnie były takie akcje, jest kompletnie niezdecydowana i człowiek cały czas się zastanawia, o co jej chodzi. Raz wyjaśniła, że jest rozbita przez śmierć brata i można to zrozumieć, ale od tamtego czasu minęło już kilka lat. Czasami ręce opadają, gdy Kevin się stara, a ona po raz kolejny na pytanie "czy czujesz coś do mnie?" odpowiada "Nie wiem" i pakuje się w związki z innymi facetami, które za chwilę kończy i zaczyna sie z tego robić brazylijska telenowela. Strasznie to denerwuje. W 4 sezonie wreszcie zrobiła się trochę milsza i stała w uczuciach, ale wiem, że na końcu serialu ostatecznie nie będą razem - może to i dobrze.
A i dodam jeszcze, że w 3 sezonie to już kompletnie nie rozumiałem o co chodzi :D W odcinku 13 tego sezonu Kevin namówił Winnie, żeby umówiła się z Paulem. Na końcu odcinka Winnie powiedziała Paulowi, że szaleje za Kevinem. Gdy on jej powiedział, że o tym wie - trzasnęła mu drzwiami przed nosem i przez cały kolejny odcinek była na niego obrażona, w sumie nie wiem za co. Powiedziała mu, że jest zadufany w sobie i gruboskórny. Dlaczego? Nie wiadomo. Oczywiście na końcu odcinka nastąpiła kolejna z wielu zmiana zdania z jej strony i nagle stwierdziła, że jednak chce z nim być. Rozumiem, że taka była specyfika tego odcinka, że tam nagle wszystkie dziewczyny się poobrażały na facetów w Walentynki, ale po raz kolejny pokazuje to brak logiki w jej zachowaniu. Chyba że już zapomniałem czym jej wtedy podpadł, bo oglądałem to jakiś czas temu.

ocenił(a) serial na 8
kamiledi15

Jestem po odcinku 18 z 4 sezonu "Wypadek". I mam wrażenie, że zachowania Winnie są pisane na kolanie. Sama przyszła do Kevina, potem nagle nie chce go znać, na końcu znowu jest w nim zakochana - i to wszystko bez kompletnie żadnego powodu. Kevin powinien już dawno dać sobie z nią spokój, bo to nie jest normalne zachowanie.