Pierwszy raz oglądałam "Cudowne lata" będąc małą dziewczynką. Później za każdym razem kiedy serial pojawiał się na ekranie telewizora, miał we mnie wiernego widza. Jego fenomen polega moim zdaniem na tym że pokazuje życie prawdziwe, rzeczywiste kłopoty i radości Kevina - chłopaka takiego jak inni.