Serial oglądałam jeszcze w podstawówce, potem też mi się zdarzało . To film o typowej amerykańskiej rodzinie, jej radościach i kłopotach. Najbardziej podoba mi się relacja Kewina z bratem i z panną Kuper
_*^(@,@)^*_ Brat był rozbrajający w swej głupocie i prymitywnej demonstracji siły :) Zeby takich braci było jak najmniej..