Gdyby odcinek zakończył się 5 min wcześniej byłby o wiele lepszy. Ale i tak dalej utrzymany fajny poziom
No na końcu zrobili z tego za dużą abstrakcje
Nie zgodzę się, końcówka była świetną puentą i idealnie domknęła historię
Ostatnia minuta zniszczyła cały odcinek.
Moim zdaniem była satysfakcjonująca
W ogole zaiuwazylem ze wydzwiek koncowy wiekszosci odcinkow jest zbyt pozytywny.
No ja nie wiem czy to była pozytywna końcówka :D
Gdyby nie oststnie kilka minut to odcinek byłby zdecydowanie gorszy.
Właśnie zakończenie powiedzmy z "happy endem" na chwilę fajne, jeśli kibicowało się głównej bohaterce, ale mam wrażenie że gdyby skończyło się jednak jej "przegraną" jakoś mocniej wybrzmiał by ten odcinek