Poza tym, że ten odcinek przynudza jest też okropnie absurdalny. Co to za remake filmu w którym podmieniamy jednego aktora, a reszta pozostaje bez zmian? Kto by chciał coś takiego oglądać? Nie możemy zacząć od początku, bo nie mamy czasu, bo zaraz coś innego tam kręcą. Serio? Przecież do nagrania tego wystarczy jeden...
więcejTej murzynki była tak tragiczna że ciężko było wytrwać do końca. Przynajmniej Emmę dobrze się ogladało
Już pomijając scenariuszowe fikołki, główna aktorka była TRAGICZNA - typowe, hollywoodzkie, szczerzące się czernidło które totalnie nie pasuje do roli. Może taki był zamysł, by zagrać to tak źle jak tylko może i skontrastować z jękami zachwytu operatorów ale mnie mierziło. Obejrzeć i (oby) zapomnieć.