Serio? W to jest mi trudno uwierzyć, że w niedalekiej przyszłości będą ludzie, którzy nie będą w stanie wymienić choćby jednego z poniższych tytułów tj Enter Sandman, Master od puppets, Ride the lightning, Nothing else matters? Quo vadis mundi?
Jest mnóstwo ludzi, którzy uważają, że Metallica skończyła się na Killem all. Nie potrafią jednak zrozumieć, że ten zespół w swoim rozwoju i z każdą kolejną płytą ewoluował, a nie mówiąc umownie, zatrzymał się na jednym trashowym etapie, jak na przykład Slayer.