Tak jak pierwsza odsłona tej historii - "USS Callister" w 4 serii - jest w mojej ocenie jednym z najlepszych odcinków wszystkich serii Black Mirror, tak kontynuacja serdecznie przygniotła mnie nudą. I to na dodatek rozciągniętą na 1,5 h seans. Poziom skomplikowania tego odcinka odebrał radochę z zabawy z formą w stylu...
więcejCzekałem na ten odcinek. Jak dla miłośnika Czarnego Lustra, oceniam kontynuację i zakończenie USS Callister na bardzo dobrym poziomie. Bogaty świat cyfrowy i ciekawe zawirowania w realu sprawia, że sytuacja bohaterów kompletnie traci hamulca. Polecam
Czułem się po prostu jakbym oglądał przeciętny film science fiction a nie czarne lustro. Jednak jest coś co czarne lustro potrafi najlepiej potwierdzić że to ono. Mianowicie bezsensowne scenariusze. Odcinek przedłużyli o godzinę ponieważ dowiedzieli się że mają łączność z prawdziwym światem. Masakra. To wszystko by...
Czekałem na ten odcinek i się nie zawiodłem. Zwroty akcji, dylematy bohaterów, cytaty z Diuny i Matrixa słowem to, co najlepsze w serialu. I wspaniała, naprawdę genialna Cristin Milioti. I pomyśleć, jak źle ją przyjęła społeczność HIMYM, gdy się okazało, że będzie Matką. Piękna kobieta i świetna aktorka.
W piątym sezonie opowieść o USS Callister była najmocniejsza. Tym razem pozostałe odcinki postawiły wysoko poprzeczkę i spuściły Callistera w przepaść. Niestety ale tym razem jest to najsłabsza część sezonu. Szkoda, bo pierwszy odcinek tej opowieści naprawdę był mocny.