Chciałabym, żebyście się wypowiedzieli, kogo wolicie: Seyię czy Mamoru? Ostatnio się napatoczyło bardzo wiele wielbicielek tego pierwszego, a fanek wspaniałego Mamo-chan już prawie nie ma. Ja jestem chyba jedną z ostatnich jego prawdziwych zwolenniczek. A co wy myślicie? Kto jest wam bliższy i waszym zdaniem bardziej pasuje do Usagi?
O nie! Przystojny Ace okazał się wrogiem ... to tak nie może być. Dziwne, kiedyś w nim nie była zakochana a potem się zakochała ;) Zaczęłam już czytać początek i tam jest taki koleś co rozkochiwał w sobie dziewczyny a one potem stawały się jego niewolnicami, ale to chyba nie jest on??
A to prawda, że wystąpił w tej mandze Motoki Furuhata???
No wiesz jako Czarodziejka z Wenus w pełni poświęciła się swojej misji. Jako Minako była trochę kochliwa:) więc nic dziwnego, że As wpadł jej w oko.
Mako to pierwowzór Mamoru Chino, więc nie wiem, czy chcieli zrobić chłopca podobnego do Makoto, czy może jakaś dziewczynę o takim imieniu:0
No chyba zacznę się frustrować bo już jestem w połowie I tomu a Ace nie ma ;) a już nawet pojawił się ten Umino secundo no nie :D
Ale dlaczego Ace przeszedł na złą stronę mocy?? :)
No Minako była bardzo kochliwa chociaż Mako chyba jednak bardziej xD
No tak ich obecne postacie jednak chyba się trochę różnią od tych dawniejszych, z tego co widzieliśmy w retrospekcjach Usagi jako Serenity chyba nie była tak mocno ześwirowana :D
Minako tak jak odebrała Usagi niedojrzałość, tak Mako kochliwość :) W Starsach Mako się uspokoiła. Zresztą dla niej każdy jeden to była wielka miłość, a Minako bardziej latała za nimi.
W S chyba też nie było ataku na związek Usagi Mamoru.
Ale dla mnie te ataki tria są gorsze niż serca czy energia...
Ja nad rozmowy Pegaza z Chibiusą wolałabym rozmowy Pegaza z Mamoru albo Mamoru z Usagi.
Stars rzeczywiście bolesne - a te listy do Mamoru są takie pełne miłości, szkoda, że on ich przeczyta...
Mamoru był chory na finał SuperS, ale i tak zdołał zmotywować Pegaza i wyrwać Usagi z labiryntu....
Musisz jeszcze poczekać, on się pojawi w drugim tomie.
To było coś takiego: on był żołnierzem planety Wenus, został wysłany do pomocy Endymionowi, kiedy Ziemię napadło Królestwo Ciemności. Zginął w bitwie. Odrodził się na Ziemi, przybrał imię Ace Kaito, w swoim programie wcielał się w Asa - złodzieja dżentelmena. Czasami pogagał Sailor V, chciał ją rozkochać. Jego miłośc do czarodziejki była jakby obsesją. Chciał się zemścić za to, że ona nie zwracała na niego uwagi w przeszłości. Można powiedzieć, że złamał jej serce, bo ona się zadłużyła i niestety musiała go zabić. Był on przywódcą Mrocznej Agencji, którzy zbierali energię dla Królestwa Ciemności. Mam nadzieję, że nie napisałam za dużo:)
Hej, fajnie że tyle napisałaś bo jeszcze bardziej mnie zaciekawiłaś, szkoda tylko że jest dopiero w II tomie, a III nie umiem znaleźć jak na razie w sieci. Czyli mamy kolejną obsesję ? :D Coś mi się przypomina Diamand xD Ale szkoda byl kiedyś dobry a w teraźniejszości okazał się tym złym :(
Tak masz rację Neoma, Mako w przeciwieństwie do Minako zakochiwała się naprawdę i wszędzie widziała swojego senpai'a :D
Faktycznie w S też nie było ataku na miłość Usagi i Mamoru i był świetny odcinek z kryształowymi pantofelkami :D
Tak Mamoru świetnie zmotywował Heliosa,ta scena z czerwoną różą wśród czarnych ach taka metafora była :D
W sumie w Sailor Moon jest bardzo dużo metafor i różnych odniesień, moglibyśmy to omawiać na polskim zamiast jakieś "Wesela" czy "Chłopów" :)
Dla mnie najgorszymi atakami było to z sercami i zwłaszcza to że Uranus i Neptun był gotowy zabić kogoś kto miał to serce którego szukali :(
No wiesz Mamoru może przeczytać kiedyś te listy... gdyby poczta w USA była w porządku to mogłaby je odesłać na adres zwrotny i.... ale nie wiem jak to się w takich przypadkach odbywa. Może Usagi napisała też kopie?
Ok czytam, ale wolno mi to idzie bo w szkole nas strasznie przygniatają, już nawet nie mam czasu, żeby obejrzeć jeden odcinek dziennie anime, co jest tragiczne dla mnie xD
A co myślicie o tym? Czy Setsuna naprawdę była zakochana w Mamoru i to ukrywała??
Bo w anime tak to niejednoznacznie pokazali, a w mandze to długo nie pożyła...
Nie wiem, jak działa poczta, ale super by było, jakby je dostal i tak masowo przeczytał :) (Usagi robiącej kopie nie widzę coś :)
Jakby zabiły dla serc, to może... Ale jak tak trio wsadzało łby w lustra, to łuuu. :(
A jakie jeszcze pamiętamy metafory?
Te róże cudne były... Mamoru powinien być więcej z Heliosem.
Oj będzie z nim częściej bo to w końcu będzie jego zięć heheh xD
Ta pękająca ramka na zdjęcie też robiła wrażenie, gdy Mamoru bał się być z Usagi bo miał wizje ;)
No te wsadzanie łbów do zwierciadeł duszy ... niesmaczne...
Ale jakby nasz wspaniały Mamo-chan dostał w ręce te listy to by się chyba popłakał... albo wtedy usłyszał co Usagi mówi do Seiyi na tym dachu ... I jak narysowała na stoliku w szkole siebie i Mamo-chana ;)
Hej a pobawimy się w wybory najprzystojniejszego i najfajniejszego bohatera Sailor Moon?? :D Coś mi się wydaje, że to będzie z góry ustawione i wygra Mamoru, ale ciekawe kto zdobędzie 2 i 3 miejsce ;) niech każda z nas przyzna wymyślonemu przez siebie bohaterowi od 1 do 5 punktów :)
Moje wybory:
Mamoru 5 pkt
Nephrite 4 pkt
Kakeru 4 pkt
Jadeite 4 pkt
Seijuro 3 pkt
Diamand 4 pkt
Saphir 4 pkt
Motoki 3 pkt
Helios 4 pkt
Dr. Tomoe 3 pkt
Tygrysie Oko 3 pkt
Umino -5pkt xD
Kogo jeszcze dopiszemy?? :D
Sokole Oko 4pkt
Seiya 5pkt (bądź co bądź w anime był facetem, dopiero podczas przemiany przybieralł postać kobiety)
Ja tam go lubię. Ale Umino jak dla mnie to ledwo 2. Dodam jeszcze Perle i Poupelin 4pkt dla każdego.
Z Sailor V fajny jest też ten policjant, który jej nie lubi, daję 4 punkty, tylko nie wiem jak ma na imię ;)
A póki co pojawił się cień Danburita :D jak czytałam
Faktycznie jest minus, nie zauważyłam. Może tak ocenimy dziwczyny, co?:) Moje punkty:
Usagi 4/ Czarodziejka z Księżyca 5/ Nowa Królowa Serenity 6!
Ami 5/ Merkury 5
Rei 4/ Mars 4
Mako 5/ Jowisz 5
Minako 4, w Starsach 3/ Wenus 4
Setsuna 5/ Pluton 5
Haruka 5/ Uran 5
Michiru 4/ Neptun 4
Hotaru 4/ Saturn 5
Chibiusa 2/ Mała Czarodziejka 2,5
Chibichibi 6!:)
Gwiezdne Czarodziejki po 3, wolałam ich jako chłopaków
Skale pięć poziomów są stanowczo za wąskie dla mnie :)
Mam nadzieję, że Mamo-chan by łezkę uronił... :)
Myślisz, że Chibiusa i Helios to tak na poważnie?
Może. Jedno co mi się nie podobało w tej ich zażyłości to ten pocałunek. Był bardzo niesmaczny:/ mała dziewczynka i dużo starszy od niej Helios. Smierdziało mi tu p.... nie napisze co:|
Ten pocałunek z Heliosem był niepotrzebny. W końcu to małe dziecko, wystarczyłby pocałunek w policzek albo w czoło :) Tym bardziej, że ona myślała, że się całuje z koniem, bo miała zamknięte oczy gdy on się przemienił w człowieka xD
Ach Toshio Wakagi :* słodziak ;) dla niego 4 punkty.
Jeśli chodzi o dziewczyny to:
Usagi 4, jako Serenity to już 5 :)
Rei, Ami po 3
Minako i Mako 4
Setsuna 5
Neptun i Haruka po 2 (jakoś ich nie lubię xD)
Hotaru 5
Gwiezdne czarodziejki minus 5 ;) strasznie mnie irytowały ;)
Dokładnie Kiara! Mógł ją pocałować albo w policzek, albo w czoło. A ten prosto w usta i jeszcze powtarza "moja mała słodka dziewczynka" wrr...:/
Tak samo zniesmaczyło mnie to, że Usagi w ostatnim odcinku była naga:/ mogła zostać w sukience Serenity, albo chociaż przepasana tą różową wstążką. No ale cóż, to jeszcze jest do ścierpienia. A na ten pocałunek Chibiusy i Heliosa jak patrzę to coś mi się dzieje:/
Bo w Japonii nagość jest symbolem czystości :)
A pocałunki Chibiusy i Heliosa (bo dwa były)mnie też zniesmaczyły (zwłaszcza że w jednym z tych odcinków przez sekundę widzimy jak Mamoru i Usagi się całują, a tego nam nie pokazali, wrr...)
Może to zaskok będzie, ale z dziewczyn najbardziej podoba mi się Galaxia na tym polu kwiatów, z długimi, złotymi włosami...
.
Tak, wiem, że to oznaka czystości i niewinności, ale mnie osobiście to się nie za bardzo podobało.
Galaxi nie lubiłam. W ogóle nie pasowała mi do legendarnej czarodziejki. A jej włosy były okropne. Lepiej wyglądała w swoim złotym stroju. Takie moje małe zdanie:)
Japonia to jednak inny kraj, u nich wzburzenia nie wywoływały nawet związki Kunzite-Zoisite ani Haruka i Michiru. Jednak w USA byli chyba najbardziej drastyczni bo z Haruki i Michiru zrobli kuzynki heheh ;)
Naprawdę tak powiedział: "moja mała słodka dziewczynka" ?? O matko toż to czysta pedofilia jest :D W sumie z Mamoru i Usagi też, bo ona miała 14 lat a on już był na studiach więc... ;)
Ale nie róbmy draki od tego są rumaki :D I tak nie zmienia to faktu, że jest to piękne anime o miłości i przyjaźni. A w sumie Helios chyba za stary nie był.... może miał z 16, 14 lat na tyle wyglądał, pomijając fakt że żyje już od hohoho :)
No niby tak. U Maromu i Usagi różnica nie była tak widoczna. Nie to co u Heliosa i Chibiusy. No ale każdy ma prawo do własnego zdania:) A Helios miał 14 lat, tzn na tyle wyglądał (tak wyczytałam na jednym z artbooków, gdzie Naoko prezentowała swoje pierwsze pomysły na postacie i dodawała notki do każdego bohatera).
A co do tego cytatu, to jestem pewna w 99%, że tak właśnie powiedział zaraz po pocałunku.
No ta różnica dla nas nie gra roli ;) ale nawet w anime jest taka scena gdy Mamoru przedstawia Usagi swoim przyjaciołom jako swoją dziewczynę m.in. tej niewydarzonej koleżance ze studiów, która jest w nim zakochana, to wywołuje to u nich zamieszanie, więc jednak Japonia nie jest tak mega tolerancyjna :)
Jak uważacie, który wróg był najgroźniejszy i który najbardziej pomieszał szyki Sailorkom?
Wszyscy właśnie uważają, że Galaxia, a ja jednak obstawiam, że była to Nehelenia w Sailor Stars. Kobieta praktycznie załatwiła ich i to bardzo cfanie, pokonała ich bardziej psychicznie niż fizycznie (jak w przypadku Galaxii), załamała ich ducha, Mamoru wpędziła w jakąś apatię i samouwielbienie tak, że stał się okrutny. Na Usagi zesłana sen tak, że nie potrafiła walczyć. Galaxia najmniej się z nimi certoliła i to było najmniej widowiskowe :)
A co myślicie o przemowach Mamo-chana?? :D Niektóre są naprawdę mega-śmieszne, niektóre głębokie niczym rów Mariański, które są waszymi ulubionymi? Ja każde wejście Tuxedo Kamen uwielbiam, zwłaszcza ciekawe było w filmie S, kiedy to przebrał się w świętego Mikołaja i powiedział kompletnie coś dziwnego: "Zima jest ciężka na północy, gdzie pada dużo śniegu. Ale śnieg, który pokrywa na biało cały świat jest jak para kochanków spotykających się zimą!" wtf? Nawet ten zimowy demon się zdziwił ;) Kocham Cię Mamoru, ale czasami kompletnie nie mam pojęcia o czym ty mówisz ;)
Moje ulubione to były z odcinka marzeń Ami - że zawsze do niej przybędzie :) i w ostatnim odcinku z Rycerzem Księżycowej Poświaty, gdzie mówił do Anny, że wszyscy w kosmosie jesteśmy jedną rodziną :)
Najgłupsze to chyba było z tymi topniejącymi słodyczami, ale to miała być wskazówka dla Ami...
Podobało mi się też, jak w odcinku z supermarketem mówili z Usagi to samo.
Może te jego teksty są trochę naciągane, ale przynajmniej ma fantazję, a nie wali jak Outerki czy Trzy Gwiazdy cały czas to samo.
Tylko ciekawe, skąd się to bierze, skoro jako Mamoru jest konkretny i dość oszczędny w slowach.
Chłopak raz po raz chce się wykazać inwencją i wymyśla nowe przemowy, a sporo ludzi się go z tego powodu czepia ;) Ech, biedny Mamo-chan...
Chciałabym się spytać was o coś z zupełnie innej beczki: czy kiedykolwiek zrobiłyście jakiś fanwork (fanart, fanfik, amv, slideshow) związany z Sailor Moon? Ja mam na koncie 3 slideshowy (czyli nic wielkiego) - o Chibiusie i Heliosie z "Ogrodu sercem" DAABu http://www.youtube.com/watch?v=U1R9Z-_5WCg , o Diamondzie i Usie z "Vermilion" Slipknota http://www.youtube.com/watch?v=KpaNgwXTvsc , oraz o Mars i Jadeite z "Poison" Alice'a Coopera http://www.youtube.com/watch?v=olS_IvRjVr0 .
A który to był odcinek z tym supermarketem? Chętnie go obejrzę jeszcze raz ;) A z tymi marzeniami Ami to było wtedy na tej plaży i Shingo?? Bo ten tekst był niesamowity masz rację ;) jeszcze było - obojętnie jak daleko będzie to i tak zawsze przybędzie na ratunek achhh :D Z tymi topniejącymi słodyczami to nie pamiętam, ale i tak uważam że z Mikołajem i wymawianie z japońskim akcentem Happy New Year było megagłupie ;)
Ale zgadzam się - Mamoru na każdą okazje ma tekst nie to co Haruka i Michiru że "czarodziejka z urana nieźle sobie poczyna a z neptuna odważnie dotrzymuje jej kroku" no ileż można ;) Trzy Gwiazdy były tak bardzo pozbawione osobowości, że nawet nie pamiętam ich tekstów xD
Aha i jeszcze mi się podobało z rycerzem Księżycowej Poświaty, jak powiedział coś w stylu "prawdziwy mężczyzna nigdy pierwszy nie rozpoczyna walki, ale podczas bitwy nie zawaha się użyć miecza" chyba to spaliłam, ale to mniej więcej tak szło :D
Ale tak jak powiedziała Gładka chyba niektórzy się serio za bardzo go czepiają a inwencję twórczą ma wszechogromną i jak widzimy trochę się maskuje z tą oszczędnością w słowach :D
Gładka, już oglądam twoją twórczość :D
Obejrzałam, bardzo fajne, chyba najbardziej spodobała mi się z Diamandem i Sailor Moon. A dlaczego tak zainteresowała Cię para Jadeite - Rei?? :D
Ja kiedyś też zrobiłam AMV, który no powiem nie przedstawia Mamoru w bardzo dobrym świetle, ale taka była piosenka "Japanese Boy" i tam jest w tekście, że pojawił się japoński chłopiec i rozkochał mnie a potem rzucił :D
Jednak bardzo mało osób obejrzało mój filmik i troszkę się załamałam ;( Oto link :D http://www.youtube.com/watch?v=KePIoRqAHDc&feature=plcp
Z tego slideshowu o Diamandzie i Sailor Moon też jestem najbardziej zadowolona :) Co zaś do pary Jadeite - Rei: początkowo chciałam zrobić slideshowy o wszystkich pairingach Generałowie/Innerki, ale potem mi przeszło (czytaj: zaczęłam na nowo robić slideshowy z APH i porzuciłam robotę wokółsailorkową) - a na tę parę padło jako pierwszą, bo po prostu z tych pairingów wydawała mi się najciekawsza ;) (oboje są raczej dominującymi postaciami i nie daliby się podporządkować drugiej stronie, co prowadziłoby do ostrych spięć).
Twoje AMV jest przyjemne i trochę szkoda, że ma tak mało wyświetleń (podczas gdy niektóre "amvki" składające się z jednego długiego ujęcia mają kilkadziesiąt tysięcy wyświetleń). Może przydałoby się je jakoś rozreklamować (np. przez link na blogu lub danie go jako odpowiedź do popularnego amv) albo dać długi opis (acz związany z tematem)? Jakby się niektóre słowa-klucze w opisie często powtarzały, to może sama amvka wyskakiwałaby "wyżej" w wyszukiwarce? Niestety w przypadku amv nie da się zrobić tak, jak robiłam ze slideshowami - prosiłam autorów fanartów o zgodę na ich wykorzystanie, a potem przesyłałam im linki z gotowym slideshowem - zawsze to paręnaście - parędziesiąt wyświetleń więcej na starcie).
Dzięki :D może kiedyś wymyślę jakieś chwytliwe hasło reklamowe do niego :)
Ja chyba z tych domniemanych par najbardziej polubiłabym Mako i Nephrite :) faktycznie Rei i Jadeite co chwilę by się kłócili bo to takie typy, na szczęście Rei będzie miała w rzeczywistości Yuuichiro, który ją tak kocha, że zrobi wszystko co mu rozkaże :D Problem byłby z Kunzite i Zoisite z wiadomych przyczyn, biedna Minako i Ami ....
Ami to w zasadzie można byłoby jeszcze sparować z Ryo (szkoda, że zniknął po Classicu), zaś co do Minako... tamten siatkarz serii S był fajny, ale za szybko się ulotnił (z Ryo i Ami były chociaż dwa odcinki).
Hej dziewczyny zrobiłam coś szalonego :D Napisałam do TV4 e-maila z prośbą by puścili kolejne odcinki Sailor Moon AAAAA!
Pomysł dobry, ale szanse marne. Niestety. Classica puścili z okazji 20lecia. Z resztą to teraz powinni się szykować na nową wersję, czekam z niecierpliwością:)
Mam nadzieję, że tak ;) użyłam ekstra argumentów, więc może się namyślą :D Jak coś odpowiedzą to dam wam znać :) Bo w sumie co oni mają innego puszczać? Chyba nie mogą cały czas bazować na Galileo ;)
Mam nadzieję, że ci się uda do nich dotrzeć :)
Z par generałowie-Czarodziejki to chyba tylko Mako-Nefryte widzę, ale w anime jak się pojawiła, jego już nie było.
Siatkarz znalazł inną, jak się dowiedzial, że Mina jest czarodziejką. Chciałabym parę czarodziejki z chłopakiem spoza kręgu (jak Mako i motoki w PGSM).
Tak! :) Mako i Motoki wymiatają wszystkich no prócz Mamoru i Usagi :) w anime też może między nimi coś byłoby gdyby nie ta głupia Reika, która tylko zwodziła naszego Motokiego. Ciekawe dlaczego Mamoru przestał dokuczać Usagi w serii S, skoro sam przyznał w Classicu że nie może się powtrzymać. Jaki byłby fajny gdyby częściej tak czule jej dokuczał :D
A który z filmów Sailor Moon najbardziej lubicie? Jeżeli chodzi o mnie to film R troszkę mnie rozczarował, spodziewałam się czegoś więcej po tak świetnym anime, ale fakt, że było tam BARDZO DUŻO Mamoru strasznie mnie ucieszył :D Troszkę jednak przeraził mnie fakt, że Mamoru mógłby okazać się ekhm... Ami to wyraziła dość dobitnie ;) Najbardziej lubię film S, wątek miłości Luny do Kakeru był magiczny choć znowu zawiało zoofilią ;) I jest też ważna scena w której Mamoru wyznaje Usagi swoje uczucie w parku a potem mówi Lunie o istocie ich związku :)
Uwielbiam R i Moon Revenge:) a w S najlepsza jest przemiana Luny:) w SuperS melodia, którą Poupelin gra na swoim flecie, żeby zwabić dzieci:)
Ciekawe, że w SuperS Chibiusę jakby sparowali z Peruru, po całym sezonie z Heliosem...
Ale jest to film gorszy od R i S, bo nie ma pocałunku Mamoru i Usagi ;)
W R lubię jak Usagi przypomina sobie scenę w domu Mamoru, a w S końcówkę z lotniskiem i podwójną randką nad jeziorem :)
A Mamoru przestał dokuczać, bo to był taki system godowy ;), a teraz już są w innej fazie związku. Dlatego przestała być Pyzą i stała się Usako.
System godowy hahaha :D fajnie to nazwałaś ;) tak przypuszczałam, że to jest coś w rodzaju końskich zalotów, ale mógłby dalej tak od czasu do czasu dokuczyć Usagi ;) Zauważmy, że ten system godowy to miał na poziomie chłopca z przedszkola, bo wtedy chłopcu tak podrywają dziewczynki czyli ciągną za włosy albo porywają kredki, w sumie to nie wiem, bo nigdy nie byłam ciągnięta za warkocz, ale tak z obserwacji to wywnioskowałam. Ale i tak Mamoru jest mega hero ideał, a jego zaloty są słodkie:) Chociaż Mamoru lepiej wymawia Usako z takim uczuciem niż Odango Atama :) A pamiętacie 37 odcinek jak Tuxedo Kamen sprzeciwia się Kunzite i tym samym ratuje Sailor Moon :D Ciekawe niby jest zły i nie wydaje się, że grałby tylko tego złego, a mimo wszystko działa tak jakby chciał uratować Usagi. Może jako Zły Endymion też był w niej zakochany?
Tak scena na lotnisku jest mega ;) jak Mamoru podchodzi do Usaki i się obejmują achhh, to chyba on jednak przyprowadził Artemisa na lotnisko :D A tą podwójną randkę to masz na myśli wtedy gdy Mamoru czyta książkę i Usagi myśli, że mu przeszkadza??
A to sparowanie Chibiusy z Peruru to wredne byłoby. Przed chwilą miała romans z Pegazem a tu taki następny kolo :D