1. Ten wątek urywa się w tym momencie i serial już do niego nie wraca.
2. Najprawdopodobniej matka Tronde uciekła od męża, ale że w tamtych czasach było to źle widziane, to wymyśliła historię o jego śmierci. Sama wspomniała, ze jej matka albo babcia (już nie pamiętam) mieszkały kiedyś w Winden, dlatego z synem uciekła w znajome jej miejsce (przynajmniej z opowieści). Mówiła też, że ojciec Tronde to pastor małej wiary, do tego, że jest złym człowiekiem. Z tego wszystkiego można wywnioskować, że ojciec znęcał się nad Tronde, a te rany, to nic innego, jak oparzenia po zgaszonych papierosach.

Warto również wspomnieć,że Noah też jest "pastorem małej wiary",więc być może uciekli przez Noah

Ja mam teorię że Ch. dostała ten zegarek od swojego dziadka ktory byl wkrecony w 'teorie33' i byl zegarmistrzem (H.G. Tannhaus)

no właśnie,przypomnijcie mi kto jest dziadkiem Charlotte?

Jej rodzina nie pojawia się w serialu, poznajemy tylko przodków jej męża, czyli jej teścia - Helgego, oraz jego rodziców - Bernda założyciela elektrowni i Gretę.

pisałam o swoich domyslach w innym wątku..przeklejam:

Ten zegarek nalezal wczesniej do Charlotte. Wydaje mi sie ze dostala go od swojego dziadka ktory byl pasjonatem 'teorii 33'. Byl tez zegarmistrzem Panem H.G. Tannhaus :) ale to tylko domysly. Ps. tez nie mialam tu konta, Dark mnie zmusil ;)
PS2. Na tej scianie ze zdjeciami w bunkrze widac ze jest nitka laczaca Charlotte i H.G. Tannhausa