Jonas chciał uratować Marthę przed apokalipsą. Starszy Jonas zamknął ją w bunkrze, ale po co skoro wiedział, że i tak ucieknie, bo spotkał ją chwilę przed wybuchem gdy był młodszy?
Chyba myślał, że zamykając ją w bunkrze może zmienić jej los. Jednak kolejny raz okazało się, że nie da się nic zmienić.
Ten młodszy nic nie wiedział o tym, co robił starszy. Nie miał pojęcia, że ona była w bunkrze i uciekła. Więc potem kiedy stał się tym starszym, na podstawie swoich wspomnień wiedział tylko, że została zabita, bo w bunkrze nie była. Trudno to opisać, bo to jak cały film, taka pętla :)
Jako młody wiedział, że uciekła (nie wiedział jeszcze, że z bunkra). Jako starszy zamknął ją w bunkrze. Mógł połączyć fakty i domyślić się, że to nic nie da, bo wie, że i tak ucieknie.
Ale starszy Jonas myślał, że uda mu się odwrócić los i dlatego próbował "zamknąć" Marthę w bunkrze.
Też tego nie rozumiałem, ale cały serial opiera się się właśnie na tym, że Jonas przez wiele lat próbuje coś zmienić. Trochę to naiwne.
Jak dla mnie to jest spory błąd i nie potrafię tego zrozumieć, że młody Jonas przez rok nauczył się tyle o podróżach w czasie, a jego starsza wersja przez kolejne 30 lat tak jakby stała w miejscu.
Jak na moje oni po tych wydarzeniach musieli gdzieś po prostu utknąć, bez możliwości kolejnych podróży na długie lata. Jakoś przecież musieli się postarzeć. W serialu jest Jonas, gdy jest jeszcze nastolatkiem i Jonas, który jest już dorosłym facetem. To samo z Claudia, która w bunkrze dołącza do nich jako kobieta w podeszłym wieku, ale wcześniej pojawiała się jeszcze jako starsza, ledwo poruszająca się babka. Nie ma nic pomiędzy tym. Chyba że po prostu nie dzieli ich wcale taka wielka różnica wieku, tylko podróże w czasie tak na nich wpływają.
Adam wspomina o tym, że przez 66 lat musiał znosić wewnętrzny ból przez te podróże w czasie i ch następstwa. Dodając do tego wiek jaki miał gdy to się wszystko zaczeło, wychodzi na to, że ma ponad 80 lat.
No dobra, Adam ma te 80 lat, ale starszy Jonas wygląda na 40, a w rzeczywistości może mieć 20 parę.
Nigdzie nie jest powiedziane, że starszy Jonas ma w rzeczywistości 20 parę lat. Nigdzie. Wiele wskazuje na to, że faktycznie spędził sporo czasu w innej linii czasowej i się naturalnie postarzał.
Nic poza jego wyglądam nie wskazuje na to, że ma tyle lat na ile wygląda. Przez 30 lat się niczego nie nauczył? Kilka dni przed apokalipsą przychodzi do matki. W jakim celu? Żeby się z nią pożegnać? Czy przyszedł do niej tylko po to, żeby fabuła ruszyła do przodu?
Nic poza jego wyglądem nie wskazuje na to, że NIE MA tyle lat na ie wygląda. To tylko twoja teoria, jakiś głupi błąd w scenariuszu zawsze się znajdzie. Pewnie przyszedł do matki, bo myślał, że w ten sposób może coś zmieni, a może było mu już wszystko jedno jak to się skończy - chwila słabości, załamania, gdzie wyznał jej prawdę była tak naprawdę tym co miało się zdarzyć.
Starszy Jonas dobrze znał ,,reguły gry''. Wydaje mi się że próbował ją ratować z czystej desperacji.