W scenie z 3 świata Jonas mówi Marcie o tym, że będąc w "świetle" widział ją jako małą dziewczynkę, gdy ta patrzyła do szafy i widziała również jego. Ze słów Marty wynika, że to nie był sen i to pamięta(!). Skoro nastąpiło wyrwanie z pętli i jej ostateczne rozwiązanie to wydarzenia ze światła działyby się po raz pierwszy i zarazem ostatni, tak więc Marta nie mogła tego pamiętać. Jednak skoro to pamięta to pętla nadal istnieje i wymazanie dwóch światów to tylko kolejny punkt w pętli czasu.