Cześć, czy sądzicie, że rozwiązanie Darka może tkwić w historii Niemiec?
Po II WŚ Niemcy zostały podzielone na 4, a potem dziwe strefy: RFN i NRD.
Dla nas to suchy fakt historyczny ale dla normalnych niemieckich rodzin to była trauma i rozdział bliskich - matki nie widziały dzieci, rodzeństwa zotały rozdzielone, całe rodziny podzielono.
Ponadto Stasi kontrolowała wszelkie aspekty życia Niemców w NRD przez zastaszanie i przede wszystkim prez porwania dzieci niezgodnym na ustrój obywatelom! Stasi zabrało ok 10.000 dzieci ich rodzicom i oddało albo działaczom, albo zamykało w ośrodkach gdzie dzieci miały prania mózgu i wmawiano im, że zostały porzucone przez matki. Dzieci zabierano po prostu z przedszkola i już nigdy nie widzaiły swoich rodziców! Wmawiano im, że jeśli będą nieposłusznymi obywatelami, zostaną także porzucone przez nowe rodziny.
Odebrano prawne możliwiści rodzicom do odnalezienia swoich dzieci, zdaje się że ten problem nie został do dziś rozwiązany.
Przecież właśnie to jest w Dark - po rozpadzie świata powstały dwa chore światy, ludzie żyją w lęku o swoje dzieci, jeśli któreś zostaje odnalezione - jak Helge - to już nie ufają i nie kochają swoich matek, po indroktrynacji Stasi (Noe i Helge).
W końcu dwa chore Światy łączą się (upadek Muru Berlińskiego).
To tak w skrócie, co o tym sądzcie?