W którymś tam odcinku pada stwierdzenie, że jest jedna teraźniejszość i dwie drogi. W przyszłość i przeszłość. Wydaje mi się logicznym ciągiem dedukcji, że ktoś kto żyje w 1986 jest w stanie podróżować tylko 33 lata do przodu i do tyłu. Bo 86 to jego teraźniejszość. Podróżnik z 2019 natomiast powinien móc wędrować tylko pomiędzy swoją teraźniejszością tj. 2019, 1986 czyli przeszłością i 2052 jako swoją przyszłością.
Urlich cofnął się do 53 a to moim zdaniem zaburza teorie na temat potrójnego czasu. Tylko mlody urlich mógł tam trafić.
I tylko dlatego 9 a nie 10
Ale w 1986 powstał tunel do podróży, który obejmuje przeszłość i przyszłość tak właśnie jak to tłumaczyli stwierdzeniem. To nest zamknięty trojkąt, po którym można podróżować, w zależności od tego, w którą uliczkę skręcili :)
Rysunek był gdzieś pokazywany, nie pamietam odcinka
2019
/ \
1953 — 1986
„Wszystko jest połączone”