PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=654010}

Detektyw

True Detective
2014 -
8,4 163 tys. ocen
8,4 10 1 162520
7,8 56 krytyków
Detektyw
powrót do forum serialu Detektyw

Po pierwszym odcinku trudno ostatecznie wyrokować, ale wszyscy Ci, którzy krzywili się na Farrella mogą się teraz schować głęboko w lesie. Jednak wg mnie jak na razie Kitsch wygrywa razem ze swoją postacią, zobaczymy jak serial się rozwinie, ale widzę duży potencjał. Bagna Luizjany zamienione na bezkresny krajobraz industrialny to przeskok ogromny, ale chyba będzie można się przyzwyczaić. No i na koniec wisienka na torcie czyli muzyka, tutaj się nie zawiodłem, spodziewałem się czegoś przyjemnego, ale mamy wybitną ścieżkę dźwiękową. Nie wiem czy lepszą niż w pierwszym sezonie. Na to i wiele innych pytań odpowiemy sobie za kilka tygodni, ale pierwszy odcinek nie zawiódł, a obawy w sieci były i to często przesadzone.

ocenił(a) serial na 10
blacoula

wiesz może jak nazywa się piosenka co puścili na napisy 2 odcinka ? what a wonderful day to lose it all what a wonderful way to choose to fall

matteo8282

Fakt, Farrell jest pozytywnym zaskoczeniem, (gra + charakteryzacja - moim zdaniem wygrywa 1 odcinek, zobaczymy jak będzie dalej), dodałbym jeszcze świetne zdjęcia.
Na wyrokowanie, która seria lepsza za wcześnie po pierwszym odcinku, z kolei zmiany klimatu można się było spodziewać.

ocenił(a) serial na 8
matteo8282

Rzeczywiście, trudno napisać coś konkretnego po obejrzeniu pierwszego odcinka, mogę jedynie określić, co mnie irytuje, a co zaskakuje. Mianowicie czołówka. Okropna- piosenka z napisów końcowych bardziej by się nadawała, bo sposób, w jaki otwierano odcinki pierwszej serii, to była klasa sama w sobie i niepowtarzalny klimat, tutaj tego nie czuję. Po drugie, ten gardłowy, niski sposób mówienia, jakim posługują się aktorzy próbując być groźnymi, twardymi i bezkompromisowymi- nie wszystkim się udaje. I tu przechodzę do pozytywów, a właściwie jednego, jakim jest Colin Farrell. On jeden poradził sobie świetnie i najbardziej mnie przekonuje jako Velcoro, dosłownie wypływa z niego smutek i rozgoryczenie. Nie rozumiem, dlaczego wszyscy na niego psioczyli, bo póki co bije resztę na głowę.
Końcówka odcinka dobra, myślę, że jeśli jeszcze nie w następnym, to w trzecim epizodzie pojawi się coś, co sprawi, że ta transza dorówna pierwszej, bo jest potencjał.

ocenił(a) serial na 10
karmik14

Owszem, Colin zaskoczył pozytywnie, nie lubię tego aktora ale tutaj gra rewelacyjnie.

matteo8282

Pierwsze wrażenie ok, podoba mi się wielowątkowość. Ta ruda wygląda jak młoda bitch Darla Crane :).
Co do intro, Cohena, HBO , podobne zestawienia kojarzy się z Rodziną Soprano.

ocenił(a) serial na 10
matteo8282

Bałam się bardzo 2 sezonu, może dlatego dość dobrze postrzegam 1 odcinek. Oczywiście, dla mnie aktorsko słabiej od tego wspaniałego duetu sezonu 1, jednak odcinek wciągnął mnie i zaintrygował - nie mogę doczekać się tego, co będzie dalej! Jeśli nie skopią fabuły, będzie co oglądać. :)
Mam mieszane uczucia co do intro.. Z jednej strony jest w piosence to COŚ, ale z drugiej średnio się wpasowuje. Nie wiem, co o niej myśleć tak na dobrą sprawę.

ocenił(a) serial na 10
PPG

to samo myślę na temat intro

ocenił(a) serial na 10
matteo8282

po pierwsze muzyka wstępna mi osobiście się nie podoba( w pierwszym sezonie była cudowna), może nastrojowa, ale nie pasuje jak dla mnie na muzykę rozpoczynającą serial. Poza tym muzyka filmowa super. Sam wstęp na poziomie.
nie przepadam za Colinem, Christina moim zdaniem gra strasznie sztucznie.
Sprawy są interesujące, może nie tak jak w poprzednim sezonie(choć wówczas zakonczenie mnie zawiodlo), wątek Raya, Franka i zaginionej dziewczyny obiecujące, natomiast Franka nie wciąga mnie, jakbym chciała pooglądać rozgrywki polityczne to bym włączyła House of Cards. Trochę na siłę twórcy starają się nas szybko wprowadzić w relacje między bohaterami, ich sytuację życiową i problemy. Świetne piosenki na koncu i samo zakonczenie także. Ogólnie choć nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak 1 sezon, nie mogę się doczekać jutrzejszego odcinka.

ocenił(a) serial na 9
matteo8282

Mimo pozornego napchania wątków (poznajemy bohaterów, od razu kilka poruszonych wątków, mogących owocować za miesiąc czy dwa, pozornie zaplata nam się główny wątek fabularny) odcinek lekko trąci dłużyznami fabularnymi. Pierwszy sezon miał to coś, że nawet jak na ekranie nic się nie działo to oglądało się to z zapartym tchem, bo w każdej chwili mógł nastąpić przełom... Tutaj taką sceną była tylko ta w barze, a kilka innych do tego miana aspirowało, ale ewidentnie poległo, głównie przez zbytnie przerysowanie i oczywistość (adrenalinowy odlot na motocyklu, rozmowa Vaughna ze wspólnikiem, oczywiście mówiącym obowiązkowym rosyjskim akcentem). Mimo wszystko całokształt daje nadzieję, że będzie dobrze - pierwszy sezon też na maksa wkręcił mnie chyba po 3 odcinkach.

ptr_89

chyba za bardzo napchali bohaterów - o ile duet był bardziej do ogarnięcia to kwartet jest lekką przesadą - ciężko będzie pogodzić całą tą załogę,czuję że ktoś wykituje z tej czwórki ( w mojej opinii Kitsch i McAdams bo to dwójka żółtodziobów i nie znaja realiów brutalnej gry w kalifornijskej 'Krainie Snów").

ocenił(a) serial na 8
matteo8282

intro jest swietne! a po 2 odcinku mozna powiedziec ze 2 sezon bedzie lepszy niz poprzedni MEGA!!

ocenił(a) serial na 9
matiers50

Zgodzę się czołówka z 2 jest lepsza. A serial? Trzeba jeszcze poczekać choć jak na razie idzie ku dobremu:)

ocenił(a) serial na 10
matteo8282

Colin daje radę i myślę że drugi sezon w niczym nie ustąpi pierwszemu. tyle że dla mnie w pierwszym sezonie szokiem był Mathew, którego kojarzyłam z komedyjek romantycznych, taki piękny, amerykański:)))w detektywie swoją przemianą mnie rozwalił .

ocenił(a) serial na 9
NikKI76

Chyba nie za długo będzie Colin dawał rady... ale co zrobił to zrobił dobrze.

Roy_v_beck

Ja nie będę tu obiektywny. Ciesze się, że 2 odcinek tej serii się skończył tak jak się skończył i mam nadzieję, że jakimś cudownych zrządzeniem losu ten stan się nie zmieni. Ciekawe jaki to będzie miało wpływ na serial.... Rachel, Kitsch i Vince chyba muszę wznieść się na wyżyny.

Mi się intro podoba. Zastanawia mnie czym się kierował Niz P. ( scenarzysta) w drugim sezonie. Zaznaczał, żeby to traktować jak osobą historię i nie porównywać z 1 sezonem. Ale, jedno ale. To wciąż marka True Detective. 1 sezon przetarł szlak i nadał tej marce jakość. Pytanie jaki będzie klucz do drugiego sezonu. Jaka 'wartość" będzie łączyła oba sezony. Bo przejście z tak wieloznacznego 1 sezonu w zwykłą policyjną dramę to kpina z widza. To tak jakby p. Nic P. powiedział ' a zrobię sobie the killing w True Detective..... polubili TD, więc nie śmią krytykować... odkujemy się w 3 sezonie'. Nie wiem czemu maja służyć ciągłe zdjęcia autostrady.... zmiana reżysera może nie wyjść na dobre. Justin Lin popełnił Szybkich i Wściekłych.... nie sądzę żeby czuł bardziej ambitne kino....choć co to jest teraz "ambitne kino'

ocenił(a) serial na 10
Roy_v_beck

no właśnie w nocy obejrzałam odcinek , i jak to? tak już?

ocenił(a) serial na 10
NikKI76

Ja przed zabieraniem się za "Detektywa" obejrzałem "Witaj w klubie", dlatego też nie byłem aż tak zaskoczony rolą Matthew i sposobem jego gry. Z drugiej strony nie wyobrażam sobie, że role Rusta mógłby dostać ktoś inny.

matteo8282

Nie ma to jak polski akcent w postaci prostytutki :)

matteo8282

Colin Farrell tylko w dwóch epizodach? :/

sewerynsenior

Spokojnie. Przeżyje. B)

Gulasz

2 strzały ze shotguna na klatę - raczej nawet Pudzian nie dałby rady. No ale to amerykański serial,zobaczymy. Jak wjedzie Żmijewski z Leśnej Góry na sygnale to wtedy wiem że Velcoro wstanie.

ocenił(a) serial na 8
MilesQuaritch

Trochę mnie dziwi, że po strzale na klatę nie było na niej ani kropelki krwi. A drugi był w bok u dołu. No i w trailerach były sceny, których jeszcze nie było z Colinem.

ocenił(a) serial na 8
MatiZ_3

pewnie ma kamizelke pod koszula

ocenił(a) serial na 9
MatiZ_3

Mam nadzieję że Ray nie zginie tak szybko (to by jednak bez sensu było). Myślę jednak że przeżyje i to zdarzenie będzie miało większy wpływ na jego życie (zmieni się jakoś na lepsze). Poza tym jest chyba najciekawszą postacią z trójki detektywów. Drugi sezon trzyma poziom, inny klimat ale jest dobrze. Czy Anni oglądała pornosy w związku ze sprawą?, czy dlatego że je lubi?.

matteo8282

Kitsch rzeczywiście najlepiej wypada w tej chwili, Farrell raczej dalej gra na jedną minę ( no i image ewidentnie powielony z wcześniejszej roli w "Miami Vice" czyli długie włosy i wąsy Janusza;p) Mnie zastanawia czy Velcoro zginął czy zobaczymy go dalej.
Widać że fabuła 2 serii to już ewidentnie inne realia niż 1 sezon choć rys psychologiczny głównych bohaterów nadal ten sam czyli zyciowi rozbitkowie,problemy i nałogi.
Aha - wiadomo już czy niby twórcy na zakończenie serialu połączą fabuły wszystkich serii w jedno? Bo tak coś niby kiedyś pisano?
Vince Vaughn i Taylor Kitsch bezkonkurencyjni, McAdams i Farrell to tylko tło ( choć tej babce daję jeszcze szansę na rozwinięcie wątku tej postaci,czuję że wątek tego walniętego ojca hippisa sporo namiesza w fabule i będzie elementem gry tej kryminalnej układanki - może coś a la Manson?;p).
Czekam na 3 odcinek,mam nadzieję że 2 seria dorówna pierwszej i nawet ją prześcignie.

ocenił(a) serial na 9
MilesQuaritch

Jak zobaczyłam te zwierzęce głowy na ścianie na końcu drugiego odcinka to od razu pomyślałam o sekcie z pierwszego sezonu. Może w tym miejscu się to jakoś lekko spina?

ocenił(a) serial na 10
matteo8282

kto wie jak nazywa się piosenka na końcu 2 odcinka ? what a wonderful day to lose it all what a wonderful way to choose to fall
od razu mówię, że rady z serii wpisz sobie te słowa na youtibe albo google mogą zostać pominięte bo to nie działa

cupcake_monster

Bobby Blue Bland - I Pity The Fool

ocenił(a) serial na 10
Synu_filmweb

dzięki za odpowiedz, ale mi chodziło o piosenkę co jest na napisach
wiem juz jak sie nazywa ale problem w tym ze na youtube nie ma tej piosenki

ocenił(a) serial na 10
matteo8282

Trochę głupkowata cała ta historia w 2 sezonie:

- koleś który jeździ na co dzień po autostradach i wypisuje mandaty nagle ma prowadzić jakaś grubą i tajemniczą sprawę hehehe nie no serio, takie sprawy raczej dostają doświadczeni śledczy.

Poza tym w ogóle co to ma być - nie wiadomo w ogóle kto prowadzi tę sprawę - czy policja stanowa czy lokalni z Vinci, w końcu nie wiadomo dlaczego wszyscy spotykają się w jakimś hangarze (wtf?) gdzie mają swoje "biuro" ??? Jakiś totalny cyrk i burdel, niby działają razem ale osobno, generalnie jest tu coś nie halo już na takim podstawowym poziomie.

Także generalnie śmiechowo to wygląda.

fidelio77

To może obejrzyj odcinek jeszcze raz? Bo ja to wszystko zaczaiłam oglądają i jednocześnie karmiąc przysypiające dziecko :)

ocenił(a) serial na 10
karola_korys

Wszystko zaczaiłaś tzn. co konkretnie? Możesz rozwinąć bo strasznie enigmatycznie to brzmi - wiem, ale nie powiem. Skoro zaczaiłaś to wyjaśnij.

fidelio77

A mogę jutro? Bo idę spać, a trzeba trochę się rozpisać. W każdym razie musisz bardzo zwracać uwagę na szczegóły. Jak masz możliwość obejrzeć jeszcze raz, to zwróć uwagę, że 3 "grupy" miały nazwijmy prawa do prowadzenia śledztwa i każda ma swój interes w wyjaśnieniu, albo niewyjaśnieniu. Potem każda z "grup" rozmawiała ze swoim funkcjonariuszem... Koleś który jeździ motorem, ma być pionkiem, bo ma przesrane za akcję z laską (jakie to dwuznaczne) z pierwszego odcinka. Laska ma szukać haków na kolegów i ogólnie też ma trochę przesrane, za fałszywy trop z 1 odcinka, a Velcoro, będzie musiał wyjaśnić sprawę (o ile przeżyje), bo musi znaleźć hajs swojego kumpla mafioso...

ocenił(a) serial na 10
karola_korys

"że 3 "grupy" miały nazwijmy prawa do prowadzenia śledztwa i"

Ktoś kto miał do czynienia z działaniami organów państwa wie, że to kompletnie nierealistyczne. Sprawę prowadzi jeden podmiot bo inaczej jest chaos tak jak w tym serialu.

"Koleś który jeździ motorem,"

Koleś który jeździ motorem w realnym świecie nie powąchałby nawet tej sprawy. To co widzimy na ekranie to jakiś kabaret.


fidelio77

nie wiem jak jest w realnym świecie bo tam nie mieszkam :D ale czemu te trzy grupy mają prawo do prowadzenia tej sprawy to też było powiedziane :)
Co do Pana na motorze, to moim zdaniem wszystko jest możliwe, skoro nawet w Hameryce zamyka się w pierdlu nastolatków (niewinnych) z wyrokiem śmierci i wypuszcza dopiero po kilkunastu latach, kiedy okazuje się, że wcale nie są winni...

karola_korys

Po za tym to tylko serial, może nie warto się aż tak wczuwać :)

ocenił(a) serial na 10
karola_korys

"nie wiem jak jest w realnym świecie bo tam nie mieszkam :D ale czemu te trzy grupy mają prawo do prowadzenia tej sprawy to też było powiedziane :)"

Rozumiem, że jak zostanie powiedziane że 2+2=5 to też będziesz zachwycona, najwyraźniej ten serial skierowany jest do takiej publiczności :-)

fidelio77

nie nie była bym zachwycona, tylko najwyraźniej mało uważnie oglądałeś i masz "takie" pytania.
A co to znaczy " do takiej publiczności"? Przecież to Ty masz problem ze zrozumieniem czegoś co było pokazane jak "chłop krowie na rowie" i Ty zadajesz głupie pytania... Ja nie mam problemu ze zrozumieniem prostej fabuły.

ocenił(a) serial na 10
karola_korys

"nie nie była bym zachwycona, tylko najwyraźniej mało uważnie oglądałeś i masz "takie" pytania."

Na tyle uważnie żeby wychwycić całą serię nonsensów, jeśli chcesz je łykać bezkrytycznie jak pelikan to proszę bardzo. Smacznego.

fidelio77

całą serię... no szaleństwo...
I nie łykam bezkrytycznie, po prostu rozumiem, to, czego Ty nie potrafisz. Nie mierz wszystkich swoją miarą i to Ty dałeś 10 serialowi, a ja nie...

ocenił(a) serial na 10
karola_korys

Jedynce dałem 10 bo jest na zupełnie innym biegunie jeśli chodzi o jakość i wiarygodność tej całej opowieści.

ocenił(a) serial na 10
fidelio77

Przecież Velcoro porusza wyraźnie te tematy filmie, które cię tak 'dziwią', zobacz 41:00 min < . Śledztwo jest tak zagmatwane żeby nie rozwiązano tej sprawy. Chyba nie bardzo cię ciekawił ten serial. :)

ocenił(a) serial na 10
Kryychaa

41;00 min scena jak Velcoro wychodzi z auta Bezzerides

Kryychaa

Sama już chciałam tę scenę przytoczyć, bo widać, że niektórzy bardzo nieuważnie biorą się za oglądanie seriali. Myślę, że Twój avatar jest najlepszym komentarzem dla wypowiedzi fidelio ;)

ocenił(a) serial na 10
Rena39

Trochę pofilozofuję :P
"...gdybyśmy byli zupełnie uczciwi przy każdej wymianie zdań, wówczas staralibyśmy się dotrzeć jedynie do prawdy, nie dbając o to, czy racja okaże się po stronie poglądu, wygłoszonego początkowo przez nas samych, czy też przez naszego przeciwnika. Ten ostatni wzgląd byłby dla nas zupełnie obojętnym, albo przynajmniej nie nadawalibyśmy mu pierwszorzędnego znaczenia. Dziś zaś, przeciwnie, jest to rzecz najważniejsza…"

"Natura ludzka bowiem niesie to ze sobą, iż kiedy przy wspólnym myśleniu, tzn. przekazywaniu opinii, A. dowiaduje się, iż B. myśli o tym samym przedmiocie co innego niż on, to nie swoje myślenie przede wszystkim skontroluje w poszukiwaniu błędu, lecz założy go w myśli drugiego. Mówiąc inaczej, człowiek z natury swej chce mieć rację."

Dalej aktualne cytaty :)

ocenił(a) serial na 10
Kryychaa

Wyobraź sobie, że nie przyjmuje bezkrytycznie tego co wypluwają w onelinerach bohaterowie choć akurat te napisane dla Velcoro bywają smakowite. i na tym kończą się zalety tego filmu - zdjęcia i onelinery Velcoro - reszta jest równie wiarygodna jak sen nastolatka.

użytkownik usunięty
fidelio77

>Wyobraź sobie, że nie przyjmuje bezkrytycznie tego co wypluwają w onelinerach bohaterowie

Nawet wtedy gdy dokładnie wyjaśniają to czego w serialu nie zrozumiałeś? xD

ocenił(a) serial na 9
fidelio77

A scena z Farrellem i McAdams, gdy Velcoro mówi że ktoś nie chce by śledztwo wypaliło, między innymi przydzielając do tego żółtodziobów jak koleś z drogówki Ci umknęła ?

ocenił(a) serial na 10
Laura_N

Genialny pomysł, faktycznie jeśli mają coś do ukrycia to przydzielenie tam gościa z drogówki jest idealnym pomysłem, na pewno nikt nie zwróci na to uwagi skoro to pewnie jedyny taki przypadek w stanach. Rozumiem że mogli tam dać niezbyt lotnego detektywa ale takie coś - to raczej wzbudza zainteresowanie że coś nie tak. To tak jakby wołali - hej skoro robimy taki dziwny myk to pewnie mamy coś do ukrycia - może ktoś chce sprawdzić co to jest?

A tak poza tym - rozumiem, że interes w mataczeniu ma lokalna sitwa Vinci bo to ich smrody wyszły na jaw, ale stanówka? Tu takiej motywacji zwyczajnie nie ma, oni nie mają interesu by tam nie grzebać.

ocenił(a) serial na 10
Laura_N

Nie mówiąc już o takich bzdurach dla fanów seriali jak procedury - myślisz że ot tak możesz przydzielić komuś z drogówki sprawę o zabójstwo - bez całej niezbędnej papierkologii, zezwoleń, szkoleń licencji srencji itp itd.??? To przecież jest jak proszenie się żeby ktoś to wykrył na podstawie banalnych nieprawidłowości w papierach i zaczął grzebać w sprawie. Nie sądzę żeby im o to chodziło.