PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=654010}

Detektyw

True Detective
2014 -
8,4 164 tys. ocen
8,4 10 1 163865
8,0 52 krytyków
Detektyw
powrót do forum serialu Detektyw

Nie petarda ale solidnie zrealizowany serial. Najważniejszym aktorem w tym spektaklu jest, obok dwójki bohaterów, posępna Luizjana i jej niegościnne, fabryczne miasteczka otoczone wszechogarniającymi bagnami. W takiej scenerii naprawdę ciężko coś spartolić. W trakcie seansu przewijały mi się przez głowę podobne filmy: Twin Peaks, Harry Angel, Siedem, Zodiak, Zły Porucznik (Herzoga) - myślę, że fani tych produkcji powinni być zadowoleni. Mamy mozolne śledztwo szlachetnych twardzieli, duszny klimat, świadomość igrania z potężnymi ludźmi mającymi zamiłowanie do pogańskich wierzeń i małych dziewczynek. Do tego kilka naprawdę świetnie zrealizowanych scen, szczególnie mistrzowsko nagrana na jednym ujęciu akcja w "bambusowie" (choć sam wątek motocyklistów był trochę niepotrzebny).
Przez całe 8 odcinków twórcy skutecznie grają z widzem, zostawiając po drodze liczne tropy, dzięki czemu można samemu pobawić się w małego detektywa, zanim zostanie to nam wyłożone w jasny sposób.

Co irytuje? Miejscami robi się z tego straszny "bromance" pokroju "Zabójczej Broni" - kto się czubi ten się lubi. Wątek obyczajowy co prawda urzeczywistnia postacie ale nie wnosi właściwie nic do historii. Ponadto uważam postać Rusta za odrobinę przegiętą - po trzech odcinkach można się przyzwyczaić, ale ogólnie jego mądrości raczej męczyły. To taki typ, któremu jak powiecie, że kupiliście szczeniaczka, to zacznie nawijać o "pustce egzystencji i rekompensowaniu sobie tego przez wpatrzonego w was niewolnika, nieuchronności śmierci. Bo przecież życie to tylko wyboista droga pośród oceanów smutku, ból przemijania" i blablabla. Zakończenie serialu pozostawia spory niedosyt - nie zdradzając fabuły napiszę tylko, że twórcy pojechali utartymi szlakami sensacyjniaków.

Ogólnie polecam. To na pewno nie będzie zmarnowane 8 godzin, choć serial zapowiadał się na coś zdecydowanie większego.

ocenił(a) serial na 7
duraq

Kampania reklamowa w telewizji, prasie, portalach internetowych, epitety typu: arcycudowny scenariusz, superduet aktorski.
A ja oglądając siedem odcinków mam wrażenie jakbym oglądał zupełnie coś innego od tego o czym mówi i pisze się w mediach.
Zgadzam się z twoją opinią, że jest to solidnie zrealizowany serial, z kilkoma poważnym atutami - ale petarda, arcydzieło, serial kultowy (przynajmniej na razie), jak to próbują nam wmówić liczni dziennikarze, to nie jest.

ocenił(a) serial na 7
krzm

Kariera określenia "kultowy" powinna doczekać się jakiejś sporej monografii. Teraz kultowe są już rzeczy, których jeszcze nie ma w planach : )

ocenił(a) serial na 6
duraq

Szczeze spodziewałem sie lepszego serialu po zapowiedziach i artykułach,według mnie przy 8 odcinkach kazdy powinien byc bardzo dobry a odcinki były strasznie nierówne

ocenił(a) serial na 7
M_Nita

A tu akurat muszę się nie zgodzić. W moim odczuciu przez 7 kolejnych odcinków poziom ani nie spada ani nie rośnie (może dlatego właśnie końcówka wydała mi się taka bez przytupu). Jest oczywiście sporo niepotrzebnych elementów, ale wszystko to zostaje zaserwowane już w pilocie.

duraq

brawo dobrze napisane, mam bardzo podobne odczucia do twoich, dobry, solidny serial ale troszkę zmarnowany potencjał