czytam te wszystkie teorie i zastanawiam sie,dlaczego nikt nie typuje czarnego ksiedza z 1rwszego
odcinka(od razu wiedział ocb..sugerował tez martwe koty)
skupmy sie na faktach:
2 detektywow
zwłoki kleczacej kobiety ze splecionymi rekoma(jakby sie modliła?)w ktorej organizmie znaleziono
narkotyki.narkotyki swiadcza o tym,ze miala powiazania z kims kto je sprzedaje,produkuje
etc.wsrod ekipy produkujacej dragi znaleziono dziewczynki,a to z kolei wyklucza ta ekipe z grona
podejrzanych o morderstwo pod drzewem(zadna grupa przestepcza sama na siebie bata nie
ukreci)...analizujac wszystkie smaczki typu fotografie,zeznania itd.dochodze do wniosku,ze mamy
tu do czynienia z 2ma ekipami...jedna porywa a druga porywa i zabija porywaczy nadajac
okultystyczny akt w celu zwrocenia uwagi?..za ta druga stoi czarny klecha z 1rwszego odcinka..?
mogłbym napisac wiecej na ten temat powolujac sie na rozne rzeczy typu zdjecie dziewczynki z
5cioma jezdzcami,ale kto jest w temacie sam bedzie wiedział ocb..
jzeźdźcami apokalipsy? wlasnie pamietam zdjecie ale nie pamietam dokladnie z jakiej sceny. Co do aktora grajacego czarnego klechę to powiem tylko że w swietnym serialu Person of Interest gra szefa mafii nowojorskiej będąć wysokim urzednikiem miejskim :D także ja go nie lubię z tamtego serialu :P Polecam też wam person of interest naprwde dobry po poczatoych słabszych odcinkach swietnie sie rozwinał kazdy odcinek wyglada jak superprodukcja, scenriusz jest zawsze logiczny i wysokiej jakosci.
domagam się zaprzestania szkalowania detektywa Freamona, mojej ulubionej postaci z The Wire :>