Wyśmienity serial. Nic nie jest tu czarno-białe, za wyjątkiem panującej aury i proste. Nie
spodziewałbym się po Matthew McConaughey tak wspaniałej gry aktorskiej (chyba kiedyś,
zaszufladkowałem go jako aktora grającego w durnych amerykańskich komediach). Także Woody
Harrelson świetnie dobrany.