Naprawde z racji poznej godziny ogladania z trudem powstrzymywalem sie przed zasnieciem. Zobaczymy jak to sie rozwinie dalej, nie ma sensu oceniac serial z perspektywy jednego odcinka, do tego wprowadzajacego. Niemniej zdecydowanie zawiodl. Nuda I dluzyzna, zobaczymy czy sie rozkreci ;)
Ja najpierw też obejrzałem go późnym wieczorem i się zniechęciłem, ale po tygodniu obejrzałem jeszcze raz, że "zrobiłem" 6 odcinków w jeden dzień :D
Ja dziś obejrzałam, a w zasadzie dokończyłam 1 odcinek i mnie się podobało bardzo. Lubię analizować, no i podoba mi się realizm, który w porównaniu z oglądanym przeze mnie Hannibalem daje umysłowi odsapnąć od symboli. Klimat ciężki, że można ciąć nożem, ale właśnie taki lubię. Fakt, akcja się rozwija powoli, ale na tyle wątków i szczegółów do zapamiętania już z 1 odcinka, dla mnie nie plus. Rewelacyjni główni aktorzy.
Aktorzy również mi się podobali. Duży plus dla McConaughey. Podobała mi się swoboda jego gry jako takiego zblazowanego ekspolicjanta z papierosem i puszką w ręku. Jak i jego depresyjna wersja sprzed kilkunastu lat. No i ta mroczna i brudna atmosfera z okultyzmem w tle. Mam nadzieję że dalej będzie równie ciekawie a nawet bardziej:)
Jak zobaczyłam McConaughey w tej roli, to miałam wrażenie, że on tego Oscara dostał za tę właśnie rolę. Po serii mega słabych filmów w których przyszło mu zagrać, wraca do korzeni. "Czas zabijania" to film za który go polubiłam, później było już tylko gorzej. A z brudnym klimatem to się zgadzam, kojarzy mi się też z "Siedem", atmosfera w obu filmach od razu napawa przeświadczeniem, że znajdujemy się z złym i zepsutym miejscu, w którym można mieć do czynienia tylko z przestępstwami. No i ta przesadna religijność, która ogranicza myślenie.
No nigdy nie wielbiłem tego aktora. Taki trochę bez większego wyrazu pasujący do jakichś romansów ale rolą w Detektywie (przynajmniej po pierwszym odcinku) zyskał trochę w moich oczach. "Witaj w klubie" co prawda jeszcze nie oglądałem ale pobieżnie oceniając po fragmentach tam też daje radę. No i widać po nim zmianę wyglądu niegdyś taki zadbany z rumianą facjatą i loczkami a teraz taki wychudły z wąsami i dłuższymi włosami co dodaje mu swoistej wyrazistości. Normalnie aż czasem nie do wiary że to on:) Tak czy owak niecierpliwie czekam aż będę mógł dziś obejrzeć kolejny odcinek;)
Uwaga spoiler! Owszem pod drugim odcinku mogę to potwierdzić:) W serialu tym dostrzegalna jest subtelnie przedstawiana symbolika. Np. w zrujnowanym kościele na belce siedzi sowa co pewnie nie jest przypadkiem, widać ją nie wprost jakby specjalnie delikatnie ukryta. Albo ptaki tuż przed wejściem detektywów do kościoła tworzą spiralę taką jaką miała na plecach ofiara. Dzieci Martyego pozostawiają na podłodze lalki ustawione w scenie zbiorowego gwałtu co może być wstrząsające. Zastanawiające jest też zdjęcie Dory w mieszkaniu jej matki. Otoczona jest przez osoby dziwnie ubrane i siedzące na koniach co wygląda na jakiś rytuał.
I zapomniałem o kapitalnej piosence tytułowej. Taka w klimacie południa USA ;)
Rzeczywiście, z każdym odcinkiem jest coraz lepiej i ciekawiej. Nadal jak dla mnie dużo przydługawych scen i dialogów, ale tak czy inaczej serial świetny. Obiecałem sobie oglądąc jeden odcinek dzienne, ale wczoraj nie dałem rady i pożarłem ostatnie 2 na raz. ;) Solidne 8/10, oby nakręcili 2 sezon. :)
Nom, ale to było w kontekście pomysłu, czy rozmów prowadzonych w tym temacie, w każdym razie ja bym chciała bardzo.
Skończyłam oglądać. Dałam 10 na 10, bo w serialu było wszystko co lubię. Wszystko było tak jak się tego spodziewałam. I nie mogę się doczekać na 2 sezon.
A czemuż to? Czym sobie zasłużyłam na takie specjalne traktowanie? Czyżby tym, że mi się podobało? A jak by ktoś w razie czego chciał mnie linczować, to nabrałam wprawy na forum Hannibala, tam zdarzają się teksty, że jak się nie podoba to można nie czytać i nie zaglądać.
Dobra koniec gdybania....
Co teraz oglądać? Niech mi lepiej ktoś napisze.
Dlaczego nie zamierzałbym po Tobie jeździć, gdyby Ci się nie podobał? Bo jestem tolerancyjny, moim zdaniem każdy ma własny gust filmowy. Nie każdemu musi się podobać :) Oczywiście wiele osób tego nie rozumie i w tym jest problem. Sam kilka razy natknąłem się na kilka niemiłych słów ze strony fanów krytykując inną produkcje, ale cóż są też i tacy ludzie...
Jeśli miałbym Ci polecić jakiś serial, proponuję Ci takie jak: Żądza krwi, Hit & Miss, Forbrydelsen.
Top of the lake (podobny klimatem do TD, spokojny i depresyjny), Królestwo (serial grozy von Triera, czarny humor, duchy i bardzo złośliwe spojrzenie na szwedzkie poczucie wyższości)
Dzięki za propozycje, w tym Top of the lake fajna obsada, na pewno się skuszę. Za Larsem nie przepadam, ale nie skreślam.