PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=654010}

Detektyw

True Detective
8,4 157 947
ocen
8,4 10 1 157947
7,8 33
oceny krytyków
Detektyw
powrót do forum serialu Detektyw

Z jednej strony jest to świetna produkcja - począwszy od czołówki, poprzez zdjęcia, klimat, grę
aktorską, mroczną i duszną atmosferę, ciekawe lokacje, mocne sceny aż na muzyce kończąc. Z
drugiej strony przebrnięcie przez kolejne odcinki to dla mnie istna katorga - mimo, że lubię wolniejszą
akcję i nieco ospały charakter przedstawianych wydarzeń to przy tej produkcji wysiadam. Jest po
prostu męczący i przeintelektualizowany, konkretne sceny ciągną się w nieskończoność, a dialogi i
monologi są po prostu koszmarnie długie, nudne i pozbawione wyrazu. Wygląda na to, że chcieli
zrobić ambitny thriller dla dojrzałego widza, ale w moim odczuciu nie do końca to wyszło. Jest to
jeden z niewielu seriali, w którym podczas seansu sprawdzam, ile jeszcze zostało do końca i nie mam
w sobie żadnej potrzeby, by zobaczyć kolejny odcinek. Według mnie zmarnowano tu MEGA potencjał.

ocenił(a) serial na 5
wurtz

W mojej subiektywnej ocenie nota "5" to maksimum tego, na co ten serial zasługuje.

ocenił(a) serial na 10
wurtz

A w moim odczuciu wyszło do końca :)
Serial obejrzałam juz 2 razy i myślę, że będzie i trzeci. Jak dla mnie serial jest mega pod każdym względem :)

ocenił(a) serial na 6
wurtz

Sceny rozmów, to czysta psychologia, rysowanie portretu bohaterów, i obserwacja sporych zmian. Pięknie ukazana na zasadzie kontrastu postawa życiowa dwóch całkiem odmiennych osobowości. Niektóre tzw sceny budujące napięcie, np w Carcosie przewijałem, bo nic te minuty nie wnosiły. Nie udała się sztuka zrobienia thrillera psychologicznego, wyszła psychodrama z nutką komedii i tego trzeba było się trzymać.

ocenił(a) serial na 9
Peluquero

mnie serial sie bardzo podobał , i wcale mnie nie męczył , fakt nie jest to serial wartkiej akcji czy pościgów, ale oglądając ten serial odcinek po odcinku wciągał mnie swoim klimatem i żaluje ze tylko 8 odcinków w pierwszym sezonie

ocenił(a) serial na 5
Peluquero

Masz rację - wiele tu psychologicznych zagrań, ale nie zmienia to faktu, iż w tym wydaniu jest dla mnie nie do zaakceptowania. Między innymi dlatego, że ciągle powtarzane są te same prawdy, a zmienia się tylko ich kontekst i zabarwienie. Za każdym razem, gdy Rust zaczyna swoje mało atrakcyjne, psuedointelektualne, "filozoficzne" wywody na temat sensu życia i śmierci zastanawiam się, jak długo to ględzenie jeszcze potrwa i trzymam kciuki, żeby ta kolejna scena nie wpłynęła na moje postrzeganie całego serialu. Niestety wpływa za każdym razem. Mam wrażenie, że dojrzałego widza może to zniechęcić, bo pomyśli sobie, że znów ktoś chce zrobić z niego nastolatka, którego trzeba co jakiś czas karmić "głębokimi" prawdami na temat życia i śmierci, aby wywrzeć wrażenie. Moim zdaniem brakuje tu odpowiedniego balansu.

ocenił(a) serial na 6
wurtz

To ględzenie rzeczywiście może odstręczać. Tym bardziej ze jest podane w trzech fazach, podczas przesłuchania, jazdy autem, i czynnościach policyjnych - za wyjątkiem ostatniej sceny. Zachwyty nad klimatem tez mnie nie ruszają, bo miejsce czyli bagna luizjany po ataku Katriny tez wybrano nie bez powodu, połączenie redneckiego klimatu Indiany, znanej każdemu wysokiej przestępczości tego stanu, bezdroży którym może dorównać tylko minnesota albo Alaska (Twin Peaks) - tani chwyt, jedyny możliwy żeby było coś świeżego. Ale powiem Ci ze jednak gra psychologiczna jest na tyle zaskakująca ze niektóre sceny musze obejrzeć ponownie po tym gdy znam zakończenie :) celem utwierdzenia się co do oceny.

wurtz

dla mnie serial zaczął się od 4 lub 5 odcinka. Ogółnie podobał mi sie ale faktycznie sceny i te kawałki z ich życia to było za dużó "dłużyzna" jak powiedział klasyk.Warto było czekać do ostatniego odc.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones