Czy aby zakończeniem sezonu pierwszego nie będzie śmierć Martiego i Rusta? Jeden wspomina
że jest juz gotowy zakończyć życie pełne przemocy, drugi się żegna z żoną. Scenarzyści niby nam tu
podsuwają gościa na kosiarce, niby jest i blizna a w finale nie dostaniemy żadnego rozwiązania.
Rusty i Marty dojdą dość blisko do rozwiązania, tak że już będziemy to czuli nosem, niby wszystko
jasne i wtedy właśnie coś niespodziewanego się z nimi stanie? To by ładnie tłumaczyło czemu
drugi sezon to inne osoby i bohaterowie.
Czyżby ciemnoskórzy detektywi będą kontynuować śledztwo? A może i oni zginą i w drugim sezonie
jakieś inne osoby też tropiąc zbrodnie natrafią na ślady tej samej zagadki? Niby są zapewnienia że
to inne śledztwa ale coś czuje że jednak będą się jakoś łączyć.
Na jakiej podstawie stwierdzasz, że nie będzie więcej sezonów?
W internecie są wiadomości o podpisaniu umowy ze scenarzystą na napisanie scenariusza do 2 sezonu.
miał być jeden sezon, od początku o tym mówili. Widać dobrze się sprzedał, więc trzeba dorobić kolejny. A szkoda, bo to niedobrze wróży serialowi. Skoro od początku się zakłada, że będzie np. 5 sezonów jak to było w przypadku The Wire, to się tak serial realizuje, a nie pisze na siłę scenariusz.
Ale ten sezon ma być zamknięta historią, w drugim będą inne postacie i inna historia oraz aktorzy. ;)
Ja stawiam, że będzie to coś na kształt "niby" całkowitego wyjaśnienia sprawy, Marty i Rust zabiją faceta z bliznami, albo pójdą siedzieć (napaść na szeryfa) albo jakoś się tam wybronią i spędzą resztę życia jak chcą- nie będzie to oczywiście pokazane. Sprawa zostanie zamknięta, wszyscy podejrzani zakuci, pozorny happy end.
ALE zaraz po tym, przykładowo:
Na samym końcu będziemy mieli scenę Luizjany z lotu ptaka, kamera będzie przemierzała mroczne lasy tego stanu, i nagle zbliżenie na zawieszony na drzewie "odstraszacz demonów" (patyczkowaty przedmiot pokazywany przez cały serial). Dałoby to wszystkim do zrozumienia, że po raz kolejny nic nie zostało rozwiązane, ciągle ktoś będzie mordował, będą się pojawiały porwania... "Time is a flat circle." Nic nigdy nie zostanie do końca rozwiązane. Pesymistyczne, ale oddałoby to ducha serialu :)
http://www.filmweb.pl/news/W+drugim+sezonie+%22Detektyw%22+b%C4%99dzie+kobiet%C4 %85-103065 jak wynika z tej informacji będą kolejne sezony i.. : " kolejne sezony serialu HBO "Detektyw" będą opowiadać odrębne historie". Widziałam też gdzieś na necie, że Matthew zgodził się zagrać w drugim sezonie, ale nie wiem czy to jest potwierdzone info.
http://film.onet.pl/wiadomosci/matthew-mcconaughey-nie-powroce-w-drugim-sezonie- detektywa/5pb1h
mi się wydaje że ostatni ep będzie dłuższy, Marty i Rust zginą a ostatecznie sprawię rozwiążą Gilbough i Papania.