PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=654010}

Detektyw

True Detective
2014 -
8,4 163 tys. ocen
8,4 10 1 162859
7,8 58 krytyków
Detektyw
powrót do forum serialu Detektyw

finałowa akcja

ocenił(a) serial na 9

szczerze myślałem, że dwójka bohaterów zginie. pasowałoby to do koncepcji innych aktorów w kolejnym sezonie. cieszę się jednak, że tak się nie stało. przemiana rusta wiarygodna, ale na pewno wielu będzie mieć z nią problem.
ogólnie liczyłem na finał bardziej w klimacie Se7en, ale nie ma co narzekać bo 7 odcinków prowadzących do finału było bezbłędnych. kawał dobrej telewizji. 9/10

ocenił(a) serial na 9
krupy

podbiję bo znam się jak nikt i wszyscy na pewno chcą znac moją opinię.

ocenił(a) serial na 9
krupy

Sęk w tym, że Rust wcale się nie zmienił. Przez wszystkie odcinki pokazane było, jak walczył, jak wszystko próbował sobie poukładać, a w ostatnim zostało wyjaśnione, że to tylko maska i tak naprawdę jest człowiekiem złamanym przez życie i przez śmierć córki. W odcinku finałowym po prostu pękł. Gdyby serial kontynuowano z tą parą głównych bohaterów, zapewne stałby się jeszcze bardziej cyniczny, zgorzkniały i wkurzony. Zakończenie według mnie świetne, bo uśmiercenie detektywów byłoby zwyczajnym pójściem na łatwiznę. Do drugiego sezonu też nie mają po co wracać, bo swoją sprawę rozwiązali. Po kilkunastu latach, ale jednak. Może temat przewodni będzie kontynuowany, ale na to też bym nie liczył, bo nie na darmo Marty stwierdza, że zrobili, co mogli, reszty i tak nie wyłapią. Fakt, kawał dobrej telewizji, mam nadzieję, że kolejne sezony będą równie dobre, bo lepsze już raczej nie będą.

krupy

ja tez uważam , że Rust się nie zmienił. uzewnętrznił się przed Martym, bo stwierdził ,ze jest jego przyjacielem. I według mnie wygląda na to, że żałuje ze przeżył.

ocenił(a) serial na 8
claudic_2

Też tak uważam.

Moim zdaniem Rust po prostu pękł i pokazał przed Martym, który był jego przyjacielem, swoją prawdziwą twarz, co naprawdę myśli. Przez cały serial jest cyniczny, depresyjny, sam mówi że zabił by się, ale nie ma na to zwyczajnie odwagi. On chciał umrzeć, bo wtedy byłby ze swoimi bliskim. Koleś przez cały serial uproszczając gada przygnębiające smuty, co to neguje jakiekolwiek pozytywne podejście do życia, ale tak naprawdę w głębi, ta nadzieja, te dobre rzeczy, się gdzieś tam w nim tlą. Mi osobiście jest bardzo szkoda i po części w pewnym stopniu go rozumiem. Ciężko mi to opisać słowami. Gość naprawdę wiele przeżył. Na pewno bardzo kochał swoją córkę i jej strata bardzo go boli i odczuwa tęsknotę za nią i innymi bliskimi osobami. Wiem że może to brzmi lakonicznie, ale tak jak pisałam wcześniej, ciężko to ubrać w słowa.