Czy powinienem oglądać ósmy odcinek? Jakie są wasze opinie na jego temat? Czy zepsuje on
moją wizję serialu, poprawi ją czy w ogóle na nią nie wpłynie? Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Liczył ktoś ile Rust wypalił tych swoich cameli podczas wszystkich odcinków? Szybko przyciągnęło
uwage mi to, że Rust co chwile odpalał papierosa. Niesamowicie klimatyczna postać, genialna gra
aktorska Mathew'aa aczkolwiek Woody H. też nie odbiegał.
Tak jak nie ocenia się książki po okładce, tak nie powinno oceniać się serialu po jego napisach
początkowych, ale umówmy się – prędzej zwrócicie uwagę na książkę z ładną okładką, niż brzydką,
czy niczym niewyróżniającą się. Najwyżej treść wam się nie spodoba. Dlatego tak ważne są
czołówki.
Wybrałem kilka moich...
Nie mogłem sie przekonac do tego serialu,zawsze zwracam uwage na obsade, uwazam
McConaughey za marnego aktora, a Harrelson był mi zawsze obojetny, aczkolwiek dobry.
Jak bardzo sie pomyliłem..... abstrahujac od dobrego scenariusza, świetnych dialogów które NIE
NUDZA, przynajmniej mnie, ogólnie całego klimatu...
Czy ktoś, kto zna się na akcentach w amerykańskim angielskim, mógłby mi powiedzieć, czy w tym serialu aktorzy mówili
z akcentem z południa (przypominam, że akcja serialu toczy się w Luizjanie), czy nie? Wiem, że w zależności od stanu
akcent się zmienia i dla native'ów nie ma nic trudnego w zgadnięciu, kto skąd...
nie mogę nigdzie wyszukać foto tej sceny....ale czy facet koszący trawę przy opuszczonej szkole (chyba od. 3) nie wygląda tak samo jak wspólnuk Reggie Ledoux?
McConaughey - rasowa, doskonała kreacja. Teksty i przemyślenia zmieszane z jego milczeniem - gratulacje dla scenarzysty.
Powolny ton opowieści i boski duet Woody - Matthew to specyfika tego serialu, dzięki której odbiega diametralnie od innych
produkcji. Niby nic się nie dzieje, ale jakieś napięcie za mgłą, za...
Oglądając odcinki ma się wrażenie, ogląda pełnometrażowy film.
Czasem niemal czułem gorącą lepkość i duszność powietrza dorzecza Misissipi.
Duet mistrz! McConaughey i Woody! Co tu pisać?, kozak!
"spojrzec w jej zeszklone martwe oczy, wiecie co w nich widac, ofiary witaja smierc, nie odrazu
ale w ostatnich chwilach zycia, w ich wzroku pojawia sie ulga bo caly czas sie baly, a teraz
pierwszy raz zobaczyly jak latwo jest odpuscic, w ostatniej nanosekundzie zycia zrozumialy
prawde, ze caly ten teatrzyk...