Zakładam temat bo nie zauważyłam by w sumie telcia miała tak żeby od tak sobie powymieniać się zdankami na temat danego odcinka...A serial jest komentowany pod kilkoma np pytaniami dot.serialu . A więc powstaje więc dziewczyny do dzieła!!!
I dziś kolejny buziaczek w nosek i czółko...co się dziwić skoro już tyle dni mieszka w chatce dziadka... Z kolei załamał mnie ten jej wyczyn z przeprosinami...No ale dziewczynie chce się do męża ... No i te psy zaproponowane przez Lucie !!!
Wiesz nie wiadomo jak tam jest bo w Polsce jak kogoś w obronie własnej byś dziabnął(niekoniecznie zabił od razu ) to idziesz siedzieć bo to Państwo Złodziei i bandytów... Nasz kraj stoi po ich stronie,w Meksyku też do końca nie wiadomo jak jest... W USA ktoś ci wejdzie na podwórko nie proszony to masz prawo strzelić-Tam mi sie podoba wymiar sprawiedliwości. Może w Meksyku jest podobnie jak u nas.
Tam jest telenowela i by takie cos uszlo. Na pulsie leci Krolowa serc. Tam kazdy bohater juz chyba kogos zabil. Wszyscy o tym wiedza tylko dowodow nie maja i ich nie aresztuja. I se zabijaja nadal :-))) To tu w obronie własnej sadze ze by go nie zamkneli. Sam ten inspektor zreszta mowil ze moze nawet uniknac wiezienia jakby nie uciekl, wyszedl by tez za kaucja ale LUCIA jest glupia i wie swoje.
A Octavia powinni aresztowac za pomoc zbiegowi. Bo Miguel teraz jest zbiegiem a takie cos jest karalne tez.
Lucia to ma tyle paragrafów juz na siebie ze ten akurat to moze byc A nie musi. Za samego Ramira i wrobienie Maricruz powinna isc na dozywocie!
chyba wredna, nawet własnego męża wrabia a przecież zabił go w jej obronie....
Nie rozumiem jej zachowania. Po co kazała mu uciekać, skoro chwilę później o wszystkim opowiedziała Ofelii i Esther...
Ale jak wie więcej niż jedna osoba to wiadomo, że to szybciej się rozejdzie, ale jak widać to nie jest istotne, skoro policji tez powiedziała.
Cała ta sprawa się kupy nie trzyma. Jakby Lucia powiedziała policji, że Eusebio chciał ją zgwałcić, to okryłaby się wstydem??? Ale to, że jej mąż zabił kogoś nie wiadomo dlaczego to jest już ok. Jedyne, z czym Lucia mogłaby mieć problem, to wytłumaczenie dlaczego była na tym odludziu z Eusebiem, ale chyba lepsze tłumaczenie, niż ucieczka Miguela. No a jeśli już się na to zdecydowali, to po co wyśpiewała od razu wszystko policji?
Też podobał mi się ten moment, gdy Octavio usłyszał o dziecku MC.
Ta piosenka która leci w tle bardzo pasuje do tych momentów, kiedy uświadamia sobie, co jej zrobił.
Gdyby przeprosił MC słowami tej piosenki, to może by mu wybaczyła.....Ja bym chyba wszystko wybaczyła (no oprócz zdrady:)
Dokładnie. To jest niespójne. Oni mają jakieś dziwne myślenie... Lepiej kogoś zabić, bo był kanalią niż powiedzieć, że zrobił to w obornie żony. No właśnie, o to jest pytanie: po co? Przecież mogą go ścigać listem gończym (chyba, że Lucia żyje w świecie listów i telegramów to pewnie sądzi, że dłużej im to zajmie :P )
Piękna to była scenka, a ta piosenka dopełniała tę scenkę.
Tak, ta piosenka idealnie pasuje to MC i Octavia. (Ja bym mu nie wybaczyła tylko zdrady i dziecka z inną.)
hah no słodkie to było, jak Octavio dowiedział się o ciąży.
"Ja bym mu nie wybaczyła tylko zdrady i dziecka z inną" - ja też ;)))
Miguel nie musiał od razu strzelać do Eusebia. Mógł strzelić w niebo ostrzegawczo.
No ale w stresie różnie bywa.
Też mi Miguela żal, naprawdę. Święty nie jest, ale na pewno lepszy niż Lucia.
Ja bym nie wybaczyla a napewno nie za szybko. Zostawil ja w paszczy lwa ze szwagierka ktora ja zgnoila i wsadzila do wiezienia. Potem jeszcze im wierzyl zamiast Sancie. Teraz dowiedzial sie o dziecku i o tym jak ja Lucia wrobila. Ciekawe czy chociaz ruszy palcem by ich szukac. Watpie. Poza tym nadal kryje brata. Zamiast wytlumaczyc debil ze ucieczka jest zla i nie moze wiecznie uciekac to on go ze soba bierze. Wystarczy by powiedzial ze to bylo w obronie wlasnej ale gdzie tam lepiej uciekac bo glupia Lucia sie hanba okryje. A Octavio nic. Powinien pomscic krzywde Maricruz ale po nim to splynelo pewnie jak po kaczce.
No może nie tak od razu, musiałby się trochę postarać, powalczyć:) Ale póki co to on robi wielkie oczy, gdy się dowiaduje kolejnych szczegółów o tym co spotkało MC, ale jakoś szybko to po nim spływa.
I ten pomysł z zabraniem Miguela na wyspę. Powinien go zabrać, ale na bezludną, bo na tej z kasynem jest chyba policja. No chyba, ze w piwnicy będzie go trzymał...
"Powinien go zabrać, ale na bezludną, bo na tej z kasynem jest chyba policja.
No chyba, ze w piwnicy będzie go trzymał..."
buhahahahaha ;))
Octavio jest taki "mądry, z kolei Miguel tak spanikowany, że naprawdę mogliby z tą piwnicą tak zrobić :D:D
Albo niech Miguel ukryje się w luku bagażowym samolotu :D
Ja bym Octaviovi wybaczyła, ale tez nie od razu.
Najpierw musiałby udowodnić, że się zmienił i naprawdę mu zależy.
Dziś, jak pijany Miguel wyznawał mu całą prawdę, to Octavio niezbyt chciał słuchać.
Mówił, "przestań, nie mów, bo powiesz coś, co mnie zrani"
Jego zrani, no wielce zraniony (ciekawe, co ma powiedzieć MC).
Zamiast wykorzystać okazję i słuchać, co naprawdę stało się z MC, to on nie.
Ale, jak Octavio usłyszał o ciąży, to zrobił przejętą minę. Ale na krótko ;))
Co za facet, niby się przejmuje MC, ale nic nie robi w kierunku jej odnalezienia.
No mówiłam ze DEBIL. On sie zachowuje tak jakby to on najbardziej byl skrzywdzony a nie MA. Wkurza mnie palant.:)
z tego co pamiętam było w odcinku po tym jak Octavio wyrzucił Maricruz z Rancza , i Maricruz przyszła do Octavia. pytała się jego czy może być w ciąży , bo ma omdlenia i nudności , Maricruz powiedziała to znaczy że będziemy mieli dziecko. a Octavio na to że to nie możliwe aby Maricruz była w ciąży. Octavio sam do końca nie uwierzył Maricruz, myślał że Maricruz nie może być w ciąży . a teraz taki zdziwiony jest że Maricruz była w ciąży
On moze nie wie skąd sie biorą dzieci. A o zabezpieczaniu tez pewnie nie pomyslal lub nie wiedzial. Skoro nie ma komórki to tym bardziej moze nie wiedziec co to antykoncepcja.
Tak, była taka scenka. Octavio najpierw wspomniał o Lucii i jej ciążowych problemach i MC wspomniała, że ona też takie ma i czy jest w ciąży. Pamiętam wzrok Octavia.
Octavio musiałby pokazać, że kocha MC i to, co mówi jest szczere i że naprawdę chce z nią być i musiałby ją przeprosić.
A z tym "zranieniem" to też przegiął. Tak jakby wolał nie znać prawdy... Ehhh
Dziś (odc. 52) pod koniec odcinka Octavio miał jakiegoś siniaka na środku czoła ;)
Zauważył to ktoś? Czy tylko ja?
Arenas kiedyś się przewrócił (w scence ze spaloną chatką), to teraz może wlazł w ścianę :D:D Albo coś innego :D:D
No tak Idiota w dodatku łamaga. Zycie z takim moze byc niebezpieczne naprawde. ON sam dla siebie jest niebezpieczny:-)))
haha ;))
Raczej nie, jeszcze by napoje powylewał na ludzi :D:D
Naprawdę dziś pod koniec odcinka Octavio miał na czole jakiegoś siniaka.
Eee czy ja tu dobrze czytam ze Lucia kazala uciec Miguelowi a potem poszla na niego doniesc?? POGRZAŁO JĄ? Ona mysli ze jak uciekl to juz go szukac nie będą?
Tak. On chciał się przyznać, iść na policję, a ta mu kazała uciekać. A na drugi dzień powiedziała policjantowi, że jej mąż zabił Eusebia, bo ten był kanalią.
Śmieszy mnie to zawrotne powodzenie MC u mężczyzn.
Dziś poznał ją gubernator i oczywiście od razu się nią zachwycił.
A ona jeszcze narzeka, zamiast się cieszyć seksbomba jedna :D:D
Choć tak serio, to wiadomo po historii z Octaviem , jest nieufna do mężczyzn.
MC wymądrza się w tym kasynie jak krowa. Sorry za określenie D::D
Mi to się podoba. MC jest śliczna i młoda.
Po Octavio jest uprzedzona do mężczyzn, więc nawet jej nie mam tego za złe.
Mi się podobało jak wspomniała kim jest w kasynie. Carloa udawała głupią, ale MA się nie dała i postawiła na swoim ;)
Właśnie u ludzi brakuje tego że potrafią bronić swoich racji i ambicji...mi się bardzo to u niej podoba jak jest pewna siebie ,sama bym chciała być taka....
Tak tez mnie czasami wkurza to jej wywyższanie. A to ze wszyscy na nia leca to mnie nie dziwi. W telkach tak przewaznie jest a i ona jest piekna co by nie mowic :)
Choc by mogla ladniejszych przyciagac bo o ile Octavio i Karim ujdą to ten Gubernator oblech jak nie wiem. Denerwuja mnie takie stare dziady co na mlode babeczki lecą.
W telach protka ma masę adoratorów, a prot masę adoratorek :D:D
Ale nie przeczę, że MC jest ładna.
Co do jej wywyższania się - razi mnie to trochę, bo kilka tygodni u Alejandra i od razu taką wiedzę i obycie zdobyła.
Wszystko wie i w ogóle. Jakby jak didi pisałą, np. po 2 latach, to wszystko byłoby bardziej realne.
Ostatnio przeglądała księgi rachunkowe, a Carola - "znasz się na tym?" haha też się nad tym zastanawiam :D:D