Taki paradoks. W burzy rzygac sie chcialo od tego wycia do ksiezyca i milosnych przeslodzonych scenek -tu miłosnych scenek WOGOLE NIE MA. I tak zle i tak niedobrze.

jagodajulia mówi, że pomału wszystko będzie ;)
Musimy jej zaufać i być cierpliwe ;))

Tylko nie nastawiajcie się na za wiele, bo później się rozczarujecie tak jak ja.

Dobra, zrobimy jak nam mówisz ;))

Podobno od 100 do końca jest nudne. Tak pisałaś.

Chyba od 96 (połowy), ale to jest bardziej absurdalne, idiotyczne, nie trzymające się niczego, rozczarowujące niż nudne, ale już nic nie piszę. Na narzekanie jeszcze przyjdzie czas .

Pomału, pomału wszystko będzie ;)

Ufam Ci ;))

Mam nadzieję, że się nie rozczarujesz, ale wiesz ja nie odpowiadam za scenariusz :D

Juz bardziej niz teraz to ja sie rozczarowac nie moge uwierz. Ja juz sama nie wiem na co czekam czy na milosc czy na zemste czy na co.

Poczekam na Karimka z nim bylo weselej :))))

Ja też czasem tam mówię, a później życie, a raczej scenarzyści weryfikują moje opinie i pokazują, że się jednak da :P :D

Tylko teraz na Isla Doradzie MC spotyka Octavia, więc może i też on ją w jakiś sposób tam trzyma.

Wydaje mi się, że to może tak do telki, aczkolwiek Octavia już nie pierwszy raz ktoś całuje. Przypominam sb, że wobec Esther i Raizy robił uniki, ale jak iwdać na więcej go nie stać.

Jak tam tak łatwo całowac obcych facetów bez zadnych konsekwencji to ja tam jade :-)) Moze trafie na jakies ciacho.:)

haha ja z Tobą jadę ;))

Dobra ale do kabiny pilotów sie nie pchamy chocby nie wiadomo jak byli piekni. Ja jeszcze chce pożyc :-))

Ale to działa w obie strony :P :D

Mnie obecnie za bardzo nie chcą calowac normalnie a co mówić z zaskoczenia. Nie bede wybrzydzac zaryzykuje a co mi tam:)))

Najwyżej dostaniesz jakichś parchów na twarzy ;)
Np. opryszczki :D:D:D

O matko oplułam sie herbatą TY zołzo :)
Nie przesadzajmy az takiego powodzenia to sie nie spodziewam ani z ich ani ze swojej strony hehe :))

hahahahaha ;))
Ja tylko żartowałam z tymi parchami.
Choć czasem można mieć pecha i cmoknąć się tylko z jednym, który akurat coś takiego ma ;))

Hehe no ja tez zartowalam. Wiem niestety ze wystarczy jeden całus. ALe mnie to nie grozi bo ja juz ten wirus mam:))) Ile razy ja miałam febre (ja tak na to mowie) na wardze to głowa mała. Ponoc jak komus raz wyskoczy to juz zawsze w organizmie bedzie i moze co jakis czas wyskakiwac:((((

o, to w takim razie to Ty ich zarazisz ;))
a to zaraźliwe jest?

ja mam uczulenie na metalowy pasek od zegarka.
Noszę więc z plastikowym paskiem.

A nie wiem. Bynajmniej raczej nie od całowania to mam hehe :) Mysle ze jak nie ma sie typowo na wardze to chyba sie nie zaraza a jak sie ma akurat no to wiadomo zeby sie nie całowac :)
Na nikiel to ja tez jestem uczulona. Ja znowu najgorzej reaguje na metalowa klamre od paska do spodni. Czasem nawet mialam wysypke. Teraz juz paskow nie nosze jak wiem ze to od tego. Kolczyki to samo tylko srebrne lub złote lub ze stali chirurgicznej.

Ja jak byłam młodsza to miałam coś podobnego, tylko, że na brodzie. To było straszne. A pewnego razu kolega mi dociął, że mam to "coś" (nie będę przytaczać rozmowy) od całowania się z chłopakiem. Najgorsze było, że wtedy nie miałam chłopaka, a ten, który mi to powiedział mi się podobał i od tego czasu już się do niego nie odzywałam.

Ja tylko na wardze i to zawsze wtedy jak sie przeziębie. Czesto wlasnie mowia na to dlatego "zimno". Jak takie cos mam od razu wiem ze bede chora :))

To nic nowego. Czesto tak wlasnie reaguja ludzie. "O całowalas sie na wietrze pewnie" gadają. Tez mnie to wkurza.

Bardzo wkurzające.

hahaha dziewczyny jesteście świetne :D
Nie takiego czegoś lepiej unikać :P

haha powodzenia :D A mnie ostatnio pierwszy raz w życiu jakiś obcy mężczyzna zaczepił na ulicy i chciał się ze mną umówić haha to było bardzo zaskakujące

wow, to gratulacje jagodojulio ;))
przystojny jakiś czy przeciętny?

Dzięki, ale i tak się nie zgodziłam haha
Sama nie wiem, chyba przeciętny, ale wysoki, a to plus. Może jakby był bardziej w moim typie to bym się umówiła :D :P

Wysoki jak i Ty.
Bo Ty przecież 177 cm aż ;)

O jaa pamiętasz, że mam tyle wzrostu :) Sądzę, że mógł mieć nawet 185, może nawet 190.

Tak czy siak nie ma zartow. Przed całowaniem trzeba robic test na opryszczkę nie ma zmiluj :))

Łał no to fajnie. Mnie tez kiedys zaczepil. Miał 70 lat przyjechal do sanatorium i chcial isc na kawe :(((( Niektorzy nie maja szczescia :))))

Stwierdzam, że to było miłe, ale szkoda, że nie chcą mnie zaczepiać, ani umawiać się ze mną faceci, którzy mi się podobają,

Ooo współczuję.

Musisz podstawiac noge temu ktory ci sie akurat podoba moze załapie :-))))

Aż taka odważna nie jestem :D
Tylko raz postanowiłam zapytać się pewnego chłopaka (ale przez moją koleżankę, bo ona często z nim rozmawiała), czy pójdzie ze mną na wesele, ale okazało się, że nie może, bo akurat ma dziewczynę od dwóch tygodni. Jak pech to pech.

hahaha ;))
chodziło mi o 70-latka ;)

To kretynka jest... nie wyobrażam sobie być tak nachalna.... normalnie słodka idiotka.... Mam nadzieje wogóle że teraz minie czas po śmierci Alejandra... Nie wyobrażam sobie by Maricruz ciągle teraz przeżywała przez kolejne 10 odcinków... Dość wzruszających scen!!! czas na zemstę!!! Ale bardzo mi się zrobiło przykro jak Carola taką odzywkę miała po śmierci Alejandra,nawet Raiza zwróciła jej uwagę... A przykro mi się zrobiło bo wyobraziłam sobie jak ludzie potrafią być bezwzględni jeśli chodzi o pieniądze. I to już nie tylko w telce ale i w życiu codziennym...

Carola to wredna sucz ale Raiza mnie pozytywnie zaskoczyla. Cos tam jeszcze jej pod kopułą działa.

Hah dziś Raiza była w opiętej spódnicy.
Ma mega duży tyłek ;))
Jak Lopez albo Kim Kardashian. Bardziej jednak jak Kim Kardashian

Dla mnie to jest wogole niezrozumiale ze wielki zad jest uwazany dzis za atrybut kobiecosci. Krągły tak ale nie jak kosz :)))

Jak Raiza siądzie w bardzo wąskim fotelu, to może tyłek jej się zaklinować ;))

Ale ona dzisiaj wyglądała jakoś dziwnie, talia osoby i duży tyłek...

Jakbym spotkała jakichś przystojnych pilotów, to bym zasłabła na jednego z nich. Wedle Twego pomysłu :D
Ciekawe, co by zrobił.
Może tak - nawet mnie nie złapał, tylko się odsunął, a ja bach na podłogę.
A on - zgarnijcie tą panienkę z podłogi, bo można się o nią potknąć !

:D:D

HAHA no co ty. Piloci chyba maja obowiazek sie opiekowac pasazerami i dbac o ich bezpieczenstwo :))))
To bardzo dobry patent trzeba wyprobowac:)

Córka MC nadal jest bezimienna ;))

No wlasnie Alejandro nawet umarł nie poznawszy jej imienia.

Przecież to jest niedorzeczne :D
A tej małej jeszcze nie zapisali w urzędzie?
Czy tam jest jakoś inaczej w Meksyku?

Powinna nazwac OCTAVIA moze by ten ćwok skojarzył co i jak:))