Jak sam Eobard mówił w przyszłości Barry i RF staną się największymi wrogami i przez "stulecia" będą ze sobą walczyć. Sam przecież Thawne powiedział, że w pewnym momencie stał się już tak zdesperowany, że postanowił cofnąć się i w czasie i zabić małego Barry'ego, ale pobiegł za nim Barry z ówczesnej teraźniejszości i mu w tym przeszkodził. Eobard zabił jego matkę sądząc, że taka trauma przeszkodzi mu w zostaniu Flashem, ale okazało się, że go potrzebuje aby wrócić do swoich czasów. A co do interwencji "starszego" Barry'ego wydaje mi się, że chodzi o to, że gdyby ją uratował stałby się zupełnie innym człowiekiem, bo nie mieszkałby z Joe, nie poszedłby do Policji, straciłby wszystko pozostałe i uznał, że lepiej tego nie zmieniać.

Dokładnie zgadzam się, ten wątek, że Flash z przyszłości mu pokazuje, żeby tego nie robił nie został rozwinięty. Ja też dość często o tym myślę, co to wtedy miało być ;)

Zdjęcia zza kulis finału:
https://imgur.com/a/khxvQ#7CYAJCq

Zwróćcie uwagę na to, co trzyma tamta gościówa w okularach stojąca za Flashem (widać ją na dwóch zdjęciach). Mi to przypomina to:
http://screenrant.com/wp-content/uploads/The-Flash-Jay-Garrick-Comic-Art.jpg

Na jednym ze zdjęć Barry robi taki zamach ręką, jakby chciał zabić Zooma wibrującą dłonią.


Jeszcze wrócę do RF, Zooma i Barry'ego.
Większość z was nie rozumie, błędnie interpretuje słowa Huntera.
On nie powiedział, że nie potrafi zrobić Speed Mirrage, a że nawet on nie jest tak szybki, by być na dwóch Ziemiach jednocześnie, a to zupełnie co innego.
Przypominam wam tylko, że E-1 i E-2 mają inną częstotliwość. To dlatego Barry miał problem z wydostaniem się z celi Zooma, bo ten cały phase trick nie przynosił skutków i Cisco również miał problem ze swoimi wizjami, bo jego gogle były źle ustawione i potrzebna była ich kalibracja do częstotliwości E-2.
Skoro Zoom potrafił złapać w efektowny sposób piorun, którym cisnął w jego stronę Barry w 2x06, skoro jego technika biegu jest na poziomie RF, co udowodniła Caitlin w 2x17, to można przypuszczać, że Zoom potrafi zrobić Speed Mirrage na poziomie RF, ale nie jest w stanie być na obu Ziemiach jednocześnie.

Wiadomo już chyba jak Barry odzyska moce i niestety nie będzie to zadowalające.

W promo do kolejnego odcinka Cisco mówi coś o poprawkach jakie wykonał przy kostiumie Flasha. Griffin Grey czyli metahuman z nadludzką siłą, który porwie Wellsa, spuszcza Barry'emu ostre manto i w pewnym momencie jego symbol na kostiumie zaczyna świecić na niebiesko. Dalej Cisco nawija coś o absorbowaniu energii z tych ciosów, daje mu wskazówki, żeby uważał na coś tam (chyba na ciosy w twarz) i przyjmował tylko ciosy na korpus, bo inaczej zrobi z niego Pinacoladę (tak to zrozumiałem).
Więc wychodzi na to, że ten metahuman wyświadczy Barry'emu przysługę i dzięki energii z jego pięści, naładuje jego Speed Force.

Marnie to sobie wymyślili. Myślałem, że to oddanie mocy Zoomowi będzie jakimś przemyślanym planem Wellsa, ale wychodzi na to, że oni (a raczej on czyli Barry, bo to był jego pomysł) to zrobili dobrowolnie, a Flash moc odzyska w kretyński sposób wymyślony chyba na kolanie, na poziomie Guggenheima.
Obym się mylił, ale mi to na to wygląda.

Cisco mówi do Barry'ego: "your suit will only absorb one of the greatest punches, anything more than that you'll be like a pinata. Wg mnie chodzi o to, że kostium Flasha ze względu na swój materiał jest w stanie zniwelować niektóre uderzenia, ale już cięższe ciosy od tego gościa sprawią, że z Barry'ego nic nie zostanie. Dlatego jest nadzieja, że to nie w taki sposób wróci mu moc, tylko będzie to trochę ciekawiej wymyślone.

Właśnie, pinata, a nie pinacolada. Wiedziałem, że coś przekręciłem :D
Promo oglądałem wczoraj i leciałem z głowy, więc pewnie masz racje. Ale ten symbol Flasha świecący na niebiesko nie daje mi spokoju i przecież będą musieli jakoś Wellsa odbić od tego gościa, więc Flashowi muszą wrócić moce przynajmniej na chwilę. Na pewno tamten go tak łatwo nie wypuści po jakiejś rozmowie.

Jakoś nie mogę wyłapać tego momentu w którym symbol robi się niebieski, ale jeżeli tak jest, to może tachion device się uaktywniło, jak Barry'emu speed force zaczęło wracać? Wcale się nie zdziwię jak po prostu Barry będzie musiał chwilę zaczekać, a speed force samo mu się zregeneruje.

Wells powiedział że speed force będzie przekazywana do tej fiolki ALE gdy będzie ją kalibrował, może nie do końca wziął flashowi moc ? :P

No ta pinacolada mnie rozwaliła, haha :D

Zdecydowanie strój Garricka, Kolorystyka jaśniejsza od kostiumu Huntera/Jaya, no i ta błyskawica, która była zdarta z kostiumu Huntera. Poza tym widzę Blackouta z Earth-2. Czyli z póki co mamy potwierdzonych 6 meta ludzi w armii Zooma.

Caitlin stanie twarzą w twarz z Killer Frost !
Comicsowe zdjęcie przedstawia Caitlin rozmawiającą z zamkniętą Killer w celi zooma.

Hmmm
Pamiętacie jak Hunter mówił o tym cofnięciu się w czasie ? To on tam został ?
Drugie pytanie dotyczy tego że powiedział że spotkał inną wersję siebie, czy ta wersja była dobra ? czy zła ?
Jeśli dobra to mam pewną teorię. Flash cofa się w czasie i ratuje matkę Huntera, mały zoom nie staje się zły, ale jakimś cudem dostaje z pieruna, staje się flashem - może zmieni imie i nazwisko - Jay Garrick ?

Komiksowe promo:
http://i.imgur.com/va4sMwF.png
http://i.imgur.com/Vj4FnLG.png

Tak jak wyżej pisze cam_201 - Caitlin rozmawia z Killer Frost i tajemniczym gościem w masce.

Oficjalny opis 21 odcinka 2 sezonu pt.: "The Runaway Dinosaur"
REŻYSERUJE KEVIN SMITH - Wraz z zaginięciem Barry'ego (Grant Gustin) drużyna musi znaleźć sposób, jak poradzić sobie z powrotem starego wroga - Girdera (gościnnie Greg Finley). Zdając sobie sprawę z tego, że Grider odtwarza swój ostatni atak, Iris (Candice Patton) zgłasza się na przynętę aby pochwycić go w S.T.A.R Labs. W międzyczasie, Barry walczy aby powrócić do swojego starego życia.

Premiera 10 maja 2016r.

Czyżby Barry miał trafić do speed force?

Ciekawi mnie o co chodzi z tą walką o powrót do starego życia.
Tak sobie myślę, że może faktycznie ktoś umrze i ten powrót do starego życia będzie oznaczał odcięcie się od tego, albo chodzi o nawrót jego mocy. Wrócą, ale nie będzie jeszcze na tyle szybki i będzie ogarniał, żeby stać się tak szybki jak kiedyś.
Trochę słabo, że wróci dawny metahuman. Nie lubię takich odgrzewanych kotletów, ale z drugiej strony coś musieli upchnąć w fabule, żeby na E-1 pod nieobecność Barry'ego nie było nudno i walka z dawnym wrogiem to niegłupie rozwiązanie.

Wygląda na to, że Wells zostanie na E-1, bo na zdjęciach z planu tego odcinka był Joe i Cisco, Wellsa tam nie widziałem. Był za to Wally, ale kręcił się gdzieś z boku wśród ekipy tworzącej serial. Raczej wątpię, by Joe i Barry zgodzili się go ze sobą zabrać po tym, co spotkało go ostatnio. Szczególnie Joe nie chciałby go narażać. Chyba, że pokażą jego sobowtóra.

Jak dla mnie fakt, że nie ma Barry'ego oznacz inne miejsce albo czas. Ciekawi mnie w jaki sposób powróci Grider. Bo na pewno nie będzie z E-2. W jakiś sposób zostanie wskrzeszony? Czy też będzie to miało związek z zaginięciem Flasha i podróżą w czasie. Wells pewnie już zostanie na stałe na E-1, na pewno nie pozbędą się Toma Cavanagh z głównej obsady. Producenci jakiś czas temu mówili, że ujrzymy nowego sobowtóra, chyba że chodziło o Laurel z E-2.

Cavanagh to wiadomo. Chodziło mi o to, że Barry niedługo wybierze się chyba na E-2, gdzie spotka Black Siren i nie będzie tam z nim Wellsa, który zostanie na E-1. Chyba, że to Black Siren przybędzie na E-1 wysłana tam przez Zooma.

W sumie ostatnia podróż Barry'ego w E17 trochę namieszała, chociażby z Pied Piperem, więc może ma to też jakiś związek z powrotem Gridera.
Ciekawi mnie właśnie ten wątek. W ostatnim odcinku nic nie wspomnieli na temat Rathaway'a, tak jakby poprzedni epizod w ogóle nie miał miejsca. W przypadku zabicia Turtle'a przez Wellsa też była podobna akcja. W następnym odcinku zupełnie to olali, dopiero wrócili do tego w kolejnym. Może tu będzie podobnie i okaże się, że nie tylko origin Rathaway'a został zmieniony.

Black Siren ma być podobno w armii meta, którymi Zoom zaatakuje Central City, więc prawdopodobnie pojawi się na E-1.
Niestety twórcy mają tendencję do porzucania tego typu wątków (choćby źródło mocy Daethbolta). Może tym razem porusza konsekwencje ostatniej podróży w czasie, przynajmniej z racji tego, że Piper miał dość dużą rolę w uniwersum Flasha.

my name is hunter zolomon and I am fastest man alive for outside world I am just ordinary serial killer but secretly with genius plans I catch speedsters to cure my dying disease who am I , I am zoom

Przeczytane na YT

My name is Barry Allen. And I am the most normal man alive. To the outside world I am an ordinary forensic scientist, but secretly with the help of my friends at S.T.A.R. Labs I watch crime TV shows like CSI and find other fans like me. I hunted down the man who took Wally, but in doing so I lost my speed and led our world alone to new threats, and I am not fast enough to stop them. I am, Barry Allen

Myślę, że moce w odcinku 21 raczej mieć już będzie, a nawet zgodnie z chronologią to już pod koniec następnego, tym bardziej że był pokazany po pogrzebie Laurel jak rozmawia z Oliverem. A zaraz później odbiega. A powrót do starego życia, możliwe że okaże się że Barry tak wiele zepsuł cofając się w czasie, że będzie starał się to wszystko naprawić.

Nigdzie nie było pokazane, że po rozmowie z Oliverem odbiega.

Jest. Arrow 4x01 w scenie końcowej Barry odbiega od nagrobka.

Rzeczywiście. Chyba nie oglądałem tej końcówki, albo wyleciało mi to z głowy.

Zmienię trochę temat. Mianowicie mnie cały czas ciekawi w jaki sposób powiązani są Jay/Zoom z RF i Rip Hunter. Gdzie,kiedy i czy w ogóle się spotkali ? Myślicie, że zostanie to w jakiś sposób wyjaśnione ? Pytam, bowiem ciągle mam w pamięci finał pierwszego sezonu kiedy to Eobard bo zauważeniu jak przez portal przelatuje hełm Jaya jakby się wystraszył i stwierdził, że to znak do powrotu. Przypadek ? Czy jednak już się gdzieś spotkali i RF dostał bęcki ? Chwilę wcześniej, oglądając "statek" którym miał powrócić do swoich czasów stwierdził, że Rip Hunter byłby pod wrażeniem bo zbudował prototyp i że to ciekawy człowiek. Poznał go ? Czy się o nim "uczył w szkole" ? W serialu Eobard urodził się w 2151 no to raczej Rip Hunter już istniał bowiem w 2166 na pewno był już Mistrzem Czasu. Co sądzicie ? Jest na to jakieś logiczne wyjaśnienie ? Czy to wszystko zbieg okoliczności ?

Rip Hunter to człowiek o którym wiemy nie wiele i ma wiele tajemnic. Istnieje prawdopodobieństwo, że miał kontakty z jakimiś złymi typkami - potwierdzeniem tego są jego słowa z ostatniego odcinka LoT, że w młodości był łobuzem i potrafił zrobić wiele by przetrwać. Aczkolwiek nijak ma się to do spotkania jego z RF. Krążąc po sieci spotkałem się z teoriami, że Jay, który zginął zabity przez ZOOMa to nie namówiona z przeszłości inna wersja jego a klon, który był tak samo chory jak on miał zabrać receptę V9 i wrócić ale po wyleczeniu przez Catlin zbuntował się i chciał pomagać drużynie Flasha. Inne spekulację to, że człowiekiem w masce jest albo ojciec ZOOMa, którego trzyma po to by nie został zabity a reszta jego drzewa genealogicznego nie została przerwana. Co za tym szło ZOOM by nie istniał. Inną wersja często powtarzana to, w masce jest Wally West z E-2, który zna sposób na unieszkodliwienie ZOOMa dlatego ten go przetrzymuję. Inni zapaleńcy pisali o tym, że Jay Garrick w roli dobrego Flash'a z E-2 jest dobrym "alter-egiem" ZOOMa, który powstał na skutek częstego skakania w czasie ZOOMa, który szukał leku by przeżyć.

Po kilkugodzinnych lekturach na różnych stronach o Flashu chyba dam sobie wstrzymanie i zaczekam co przyniesie serial. Bo co człowiek inny to i teorie inne. Niektóre są bez sensowne, inne bardzo prawdopodobne ale zbyt oczywiste. Szczególnie ciekawa była ta, że na E-2 jest dwóch Jay'ów jeden z nich jest ZOOMem. W przyszłości ZOOM miałby zaatakować E-1 wraz ze swoim oddziałem w skutek czego Jay z E-1 (który siedział na ławce w jednym z odcinków) miałby zostać zainspirowany do tego by też "stać się" ZOOMem, który bronił by E-1.

Tak czy siak, teorii jest pełno czy któraś okażę się trafna ?

Rip Hunter nie zna osobiście ani RF, ani Zolomona.
We Flashu został wspomniany tylko po to, żeby wypromować serial, który miał ruszyć kilka miesięcy później. Barry doświadczając mocy prędkości cofając się do nocy, gdy zginęła jego matka widział m.in Legendy, co nie ma kompletnie żadnego sensu i nijak ma się do fabuły Flasha.
Być może taki RF znał Ripa ze słyszenia, ale nie osobiście.

W celi nie ma ojca Zooma. To jest bez sensu i to nikogo nie usatysfakcjonuje i w żaden sposób nie będzie zaskoczeniem, a to właśnie ma u nas wywołać tożsamość tego człowieka. On będzie cliffhangerem przed S3, więc musi to być postać nowa, która w kolejnym sezonie odegra znaczącą rolę. Nadal uważam, że będzie do Bart Allen.

Co do Zooma, jemu nie można ufać. To niezrównoważony psychol, seryjny morderca. Wszystko, albo większość z tego, co powiedział ostatnio w Star LABS mogło być jedną wielką bajeczką, żeby nie dać po sobie poznać, że jego genialny plan wcale nie był taki genialny, albo to miało ich tylko zmylić.

Ostatni odcinek LoT nasunął mi też pewną teorię.
Pilgrim polując na młodsze wersje Legend manipulowała czasem. Wszystko wokół niej zwalniało, zatrzymywało się w miejscu. To samo widzieliśmy w przypadku Turtle'a. Myślę, że nie bez powodu go pokazali w tym sezonie.
A dlaczego o tym piszę? Bo komiksowy Zoom posiadał zdolność do manipulowania czasem, swoją linią czasu. Często skakał w czasie.
Nasz Zoom też mógł manipulować linią czasu i dokonać w niej różnych zmian/szkód.
E18 tak naprawdę nic nam nie wyjaśnił, a jeszcze bardziej namieszał.

Co do oddania mocy Zoomowi, też nie wierzę w to, że nie było w tym głębszego planu. W pewnym momencie, gdy Barry biegnie już i jego Speed Force ląduje w fiolce, Wells patrzy ukradkiem na Zooma, po czym jego dłoń ląduje przez moment na fiolce, potem kamera znów pokazuje biegnącego Barry'ego, ale nie widzimy dlaczego Wells położył tam dłoń, ani co dalej z nią zrobił.
Barry też dziwnie się zachowywał. Gdy Zoom rozpoczął tę swoją gadkę z Team Flash, Wells przyczepił się do niego, że zdejmie mu ten uśmieszek z twarzy i wycelował w niego z broni. Barry go uspokoił tak, jakby to było częścią jakiegoś planu i obawiał się, że Wells może go w ten sposób schrzanić.

Zgodzę się z przedmówca. Ostatni odcinek może być doskonałym zapoczątkowaniem jakiegoś większego planu. Cała ekipa jest zbyt spokojna, ZOOM jest im obojętny.

Za to Caitlyn dwukrotnie uderza w czuły punkt ZOOMa, mówi o tym, że jest potworem być może miała zagrać mu na emocjach i jej ewentualne porwanie było zamierzone .

Twórcy mają niezłe pole do popisu sam fakt, iż ZOOM jest psychopatą. Każda ruch jaki wykona może być zupełnie bezsensowny ale jest on słusznie wytłumaczony. Mnie zastanawia tylko mała rzecz co prawda komiksu nie czytałem, ale skoro istnieją różne linie czasu... To prawdopodobnie gdzieś "tam" jest RF, który przecież w końcu nawet przypadkowo szukając sprinterów może się dowiedzieć o podbojach ZOOMa i próbować skopać mu tyłek. Teraz kiedy Cisco zaczyna kontrolować swoją silę tak naprawdę wiele rzeczy może się potoczyć inaczej, w końcu jego odpowiednik na E-2 był potężnym meta-człowiekiem.

Coś mi się zdaje, że team flash chciała poznać jego plany :v
a speedorce była z tachion

Nie mógł być z tachyon device, bo ono nie przechowuje Speed Force, a działa jak akumulator. Takie nitro dla speedstera. Gdy ten się zmęczy, to załącza się tachyon i daje mu kopa, takie turbodoładowanie.
Jak Barry ścigał się z Zoomem to było to dokładnie widać, kiedy w pewnym momencie jego team schowany w time vault odetchnął z ulgą i chyba Iris powiedziała "było blisko".

U RF tachyon działał jako stabilizator. On utracił moce w walce z Barrym w jego domu i co jakiś czas mu one wracały, ale na krótki. Tachyon sprawiał, że jego moce były bardziej stabilne, ale wątpię, żeby tachyon mógł przechowywać SF.

Porwanie Caitlin też nie było zamierzone. Oni nie są na tyle inteligentni, by coś takiego uknuć. Zoom jest i to była część jego planu. Sears mówił, że niedługo zacznie stopniowo wyjawiać Caitlin po co ją porwał.

Jeśli speedforce można z bieżni do strzykawki złapać, to do Tachyon Device tym bardziej. Ale raczej masz rację.

W dzisiejszym odcinku można było zobaczyć oczy człowieka w masce i na pewno nie jest to Ronnie, Eddie czy Wally. Przyglądając sie powiedział bym że to Henry lub ktoś nowy więc możliwe że Bart Allen.

Niektórzy (w tym ja) myśleli, że Jay Garrick, którego widzieliśmy od pierwszego odcinka to time remnant Huntera Zolomona czyli ta jego jak on twierdzi młodsza wersja, ale to nieprawda.
Od samego początku Jay to był Zoom. Jego time remnant widzimy jedynie w odcinkach E13 i E14. Sam Zoom to powiedział, gdy Iris zapytała go kiedy na to wpadł - "gdy zamknęliście wyłomy i wyruszyliście na E2".
Nie mógł być na dwóch Ziemiach jednocześnie, bo nie był na tyle szybki, żeby podstawić na drugiej Ziemi swój Speed Mirage (co nie znaczy, że nie potrafi go zrobić jak też niektórzy twierdzą), więc dopiero wtedy spotkał swojego time remnant, którego namówił do swojego planu i do zabicia go.

Niektórzy zastanawiali się jakim sposobem Zoom dał przekonać się Caitlin do puszczenia Barry'ego po przejęciu jego mocy skoro to Jay czyli time remnant Zooma żywił do niej uczucia, a nie sam Zoom, ale jak się okazuje od początku był to właśnie Hunter Zolomon/Zoom.

Pozostaje tylko kwestia, dlaczego Zoom przeżył po zabiciu swojej młodszej wersji, ale tak jak mówiłem zapewne kłamał i ten filmik wyjaśnia o co tu w tym wszystkim chodzi:
https://youtu.be/W2uFAgoqLL8

To były osoby, które tego nie zauważyły? W momencie, w którym mówi "Gdy zamknęliście wyłomy i wyruszyliście na E2" zrozumiałem, że wcześniej za Jay'a robił właśnie sam Zoom, stąd tekst Caitlin o 'uczuciach' do niego na sam koniec (swojemu 'poprzedniemu ja' pewnie wyjaśnił, że z Caitlin stworzył więź czy coś, stąd kontynuacja po zamianie :D). Ale dobrze, że ktoś wyłożył kawę na ławę - jeśli ktoś nie będzie wiedział to należy odsyłać do Twojego postu.

Ja szczerze z początku tego nie ogarnąłem, bo odcinek oglądałem po angielsku bez żadnych napisów. Sądząc po wielu komentarzach na FW inni też tego nie ogarniali, bo zastanawiali się jak Zoom czuje coś do Caitlin skoro to nie on był w Star Labs tylko jego wersja z przeszłości.

Z powrotem RF w 2x11 też było sporo czepiania, że to nielogiczne i głupie. Może i jest to pokręcone, ale da się to wytłumaczyć i jak ktoś tego nie ogarnia, to tam ma wszystko elegancko rozrysowane.

Odebranie 2% mocy flasha w 12 odcinku zajelo troche dluzej niz teraz. 100 %..

To są takie "smaczki" tego serialu :)

Spojlerowe zdjęcia z 20 odcinka "Rupture"
http://comicbook.com/2016/04/26/the-flash-rupture-first-look-photos-released/
Co oni budują?

Czort wie. Jakąś pułapkę? Nurtują mnie te butle pod ciśnieniem. A może to będzie służyć do przywrócenia speed force Barry'emu?

A to nie było wyjaśnione w zwiastunie Rupture? To "piorunołap", w którym będzie siedział Barry podczas odtwarzania wypadku, który dał mu moce ;)

Nie wiem o której wczoraj wrzucili zwiastun, ale ten post napisałem jeszcze przed jego obejrzeniem ;) Po dzisiejszym seansie nowego odcinka i zwiastuna wszystko wiadomo.

Nie wiem, ale to zaczyna się robić irytujące, że tak dużo spojlerują. Nie mam na myśli samych zdjęć, bo nie każdy je ogląda, ale chodzi też trailery odcinków, przecież w promo ostatniego odcinka pojawiło się większość info o Zolomonie. Gdyby nie to promo, to może odcinek nie byłby aż tak źle oceniany ("aż tak źle" no bo wiadomo Barry i ekipa się nie popisali), bo dowiedzielibyśmy się tam czegoś nowego, a tak wszystkiego mogliśmy się domyślić wcześniej

A trailery każe ci ktoś oglądać?
Z resztą co takiego było w tym przed odcinkiem "Versus Zoom"? Nie ujawnili, że Zoom porwie Caitlin czy Wally'ego (to było a zdjęciach promocyjnych), że Flash odda mu swoją szybkość, że Zoom użył spotkał swoją młodszą wersję, którą namówił do zabicia jej.
Origin Zooma to jest nic, bo od początku było wiadome, że to psychol, więc ujawnienie, że jest seryjnym mordercą to żadna niespodzianka.

Przed finałem S1 to dopiero były spoilery - rozmowa Barry'ego z umierającą matką, wymazanie RF, pojawienie się osobliwości. Te promo, które oglądamy w tym sezonie tak naprawdę niewiele zdradzają.

Nikt mi nie każe oglądać. Sama oglądam.
Napisałam co zauważyłam, że twórcy serialu sami sobie szkodzą w ten sposób. A posłużyłam się ostatnim odcinkiem jako przykładem.
Wiem, że w internecie możesz być każdym, nawet ekspertem od serialu telewizyjnego the Flash, ale mógłbyć dać się normalnie ludziom wypowiedzieć, a nie rozpętuj gównoburzy niepotrzebnie

Czyli to jest ten wielki plan, przywrócą mu prędkość, ale co z tego ? Będzie pewnie miał taką predkość jak na początku 1 sezonu, nawet z tym wzmacniaczem nie pokona zooma.

Pewnie będzie wolniejszy od Zooma i będzie potrzebował pomocy żeby go pokonać (może Cisco nauczy się paru sztuczek).

Nie wiem czy było to już tutaj wrzucane, ale tutaj jest zwiastun S02E20:
https://www.youtube.com/watch?v=uk_8FDXHkqY
W okolicach 0:20 widać jak Zoom zauważa błyskawicę na niebie i zaczyna biec. Zgaduję, że domyślił się co się święci i leci do STAR Labs żeby powstrzymać ich przed przywróceniem Barremu mocy. I teraz pytanie co wymyślą twórcy, by znowu nie zakończyć tego sporu "tu i teraz"? Matka Huntera też zwała się Nora czy co? :P

WHY DID YOU SAY THAT NAME?!
Może oberwie od jakiegoś wybuchu, albo Cisco odwali na Rupture tę samą sztuczkę co na Frost (w końcu to jego brat)?
Czyżby Wally miał dostać moce w kolejnym odcinku? To byłby chyba najbardziej logiczny origin Kid Flasha. Na dodatek nowy akcelerator może oznaczać nowych meta, w tym obiecanych Dr. Alchemy i Mirror Mastera.

Ale cała ta energia zostanie skierowana na flasha..
przecież nie będą znowu robili z tych ludzi meta..

Ale ja z góry zakładam, że coś pójdzie nie tak i dojdzie do wybuchu o podobnej skali co do tego pierwszego.