Zwracam się z pytaniem: czy bohaterka z biegiem czasu będzie choć trochę milsza? Z trudem przetrwałam bowiem pierwszy odcinek, a w połowie drugiego wyłączyłam, bo od dawna nie widziałam na ekranie tak niebywale antypatycznej, wrednej, może nawet toksycznej osoby. Nie wiem, czy dane mi będzie odnieść się do 10 punktów pana Raczka.... Ja rozumiem, że ironia, że przerysowanie, etc., ale będę musiała jakiś gryzak sobie sprawić .
yyy ona nie byla jakos niemila, bardziej uszczypliwa i cyniczna. Z biegiem odcinkow jest moze bardziej rozbudowane dlaczego taka miala postawe, ale w sumie jak dobrze pamietam to w pierwszych 2 odcnikow juz byla o tym mowa. Nie jestem przekonany czy taka postac ci podejdzie, we mnie od razu wzbudzila sympatie, ale pewnie dlatego ze lubie taki ciety zart. Odcinki sa dosc krotkie, a tresc calego serialu jest powaznie wartosciowa:)