w 8 odcinku kurt rachel i isabel mają śpiewać ''let's have a kiki'' scissor sisters. chris uwielbia tę piosenkę.
teraz, kiedy klaine zerwali, zastanawiam się, co z ich świątecznym duetem. usłyszymy ich znowu razem świątecznie? mam nadzieję, że tak. nie wrócą jeszcze do siebie, ale może zmontują jakiś fajny duecik o tęsknocie w święta albo po prostu tęsknocie. zdecydowanie liczę na to.
blaine w 4x05 zaśpewa hopelessly devoted to you
Kurt i Blaine nie zerwali. A przynajmniej jeszcze nie oficjalnie, więc lepiej tak nie zakładajmy. Po ostatnim odcinku 3 serii byłam przekonana, że Rachel i Finn się rozstali, a tu niespodzianka i zrobili to dopiero w ostatnim odcinku, więc tym razem wolę się nie spieszyć.
Poza tym nadzieja umiera ostatnia;p
to już raczej pewne. w opisie odcinka dotyczącego święta dziękczynienia jest napisane, że sam wytyka blaine'owi fakt, że ten od tygodni od czasu zerwania z kurtem nie jest już tym samym człowiekiem, blaine bardzo przeżywa fakt, że kurt nie chce z nim rozmawiać .
poza tym dowiemy się więcej na temat zdrady. zobaczymy we flashbakach jak jakiś chłopak fotografuje w szkole kurta i blaine'a. może to ten tajemniczy eli c.
blaine i sam będą śpiewać heroes davida bowiego. fajna piosenka. ''we could be heroes just for one day''. cieszę się, że słyszymy w każdym odcinku blaine'a. uwielbiam głos darrena. najlepszy głos męski w glee. ale marzy mi się jakaś solówka kurta.
skoro spełniło się marzenie chrisa i zaśpiewa let;s have kiki scissor sisters, może też spełni się to dotyczące come what may z moulin rouge. a dla mnie szczytem marzeniem byłoby usłyszeć wyśpiewaną przez blaine'a lub kurta your song eltona johna, którą niektórzy wiążą bezpośrednio także z moulin rouge zapominając, że to musical wypełniny głównie coverami
ryan wyznał, że w czwartym sezonie będzie mniej postaci niż do tej pory a sposób prowadzenia akcji ma być podobny do tego z pierwszego sezonu, gdzie było troje, czworo głównych bohaterów i to wokół nich rozgrywały się wydarzenia, a pozostałe postacie dopełniały akcję, wchodziły w relacje z głównymi bohaterami, ale nie posiadali jako tako obrębnej storyline. w pierwszym sezonie ci główni to byli will, rachel, finn, sue, quinn, puck. wszystko działo sie wokół nich. w czwartym to będzie prawdopodobnie rachel, kurt, finn, być może santana, blaine
gdyby tak było to byłoby świetnie.. ale ja zrozumialam z "newsow" ze malo ma byc starych bohaterow :( glownie Rachel , troche Kurt.. no cos tam o Finnie.. mam nadzieje.,ze nie skupia sie tylko na tych nowych ,bo..mimo,że ludzie mowia,ze sa fajni no to jednak czlowiek sie przywiazuje do bohaterow i sporo seriali na tych stracilo,ze pomineli stara kadre i wzieli nową..
PREMIERA CZWARTEGO SEZONU NA 13 WRZEŚNIA 2012 ROKU.
"“GLEE” LAUNCHES ON A NEW NIGHT AND TIME: THURSDAY, SEPTEMBER 13"
Źródło:
http://www.foxflash.com/div.php/main/page?aID=1z2z1z25z1z8&ID=8721
słyszałam, że ma wrócić Lauren i Jessie. Chodzą plotki, że Jessie dostał się do NYADY . Czytałam o tym gdzieś na forach więc mogą to być informacje wyssane z palca ;)
najnowsze spoilery:
Spoilery na temat 4. sezonu "Glee". TV Guide ma spoilery na temat 4. sezonu "Glee", który rozpocznie się 13 września. Bardzo szybko poznamy postać nauczycielki tańca z NYADA, graną przez Kate Hudson. Będzie ona dawać niezły wycisk Rachel, zwłaszcza że taniec nie jest jej najmocniejszą stroną. Z kolei Finn faktycznie wyjedzie na trening wojskowy. Cory Monteith zapowiada, że będzie on w naprawdę dobrej formie – aktor zaczął więcej ćwiczyć podczas przerwy w emisji. Z kolei Kurt znajdzie swoją drogę do Nowego Jorku, choć oczywiście nie jako student NYADA. Chris Colfer zapowiada, że jego bohater znajdzie się w "zakładzie" prowadzonym przez Sarah Jessica Parker – niestety nie chciał zdradzić więcej. Możemy się tylko domyślać, że postać grana przez Parker będzie miała coś wspólnego z modą. Prawdopodobnie dzięki niej Rachel zmieni styl ubierania.
dla mnie bomba, lubię Kate, więc fajnie, że to ona da wycisk taneczny Rachel, który jej się przyda. mam tylko nadzieję, że zmiana stylu ubierania nie sprawi, że zmieni się sama postać w jakąś kosmiczną stronę... ;)
cholera, próbuję trzeci raz wysłać posta, może teraz się uda :/
najnowsze spoilery:
Spoilery na temat 4. sezonu "Glee". TV Guide ma spoilery na temat 4. sezonu "Glee", który rozpocznie się 13 września. Bardzo szybko poznamy postać nauczycielki tańca z NYADA, graną przez Kate Hudson. Będzie ona dawać niezły wycisk Rachel, zwłaszcza że taniec nie jest jej najmocniejszą stroną. Z kolei Finn faktycznie wyjedzie na trening wojskowy. Cory Monteith zapowiada, że będzie on w naprawdę dobrej formie – aktor zaczął więcej ćwiczyć podczas przerwy w emisji. Z kolei Kurt znajdzie swoją drogę do Nowego Jorku, choć oczywiście nie jako student NYADA. Chris Colfer zapowiada, że jego bohater znajdzie się w "zakładzie" prowadzonym przez Sarah Jessica Parker – niestety nie chciał zdradzić więcej. Możemy się tylko domyślać, że postać grana przez Parker będzie miała coś wspólnego z modą. Prawdopodobnie dzięki niej Rachel zmieni styl ubierania.
dla mnie bomba, lubię Kate, więc fajnie, że to ona da wycisk taneczny Rachel, który jej się przyda. mam tylko nadzieję, że zmiana stylu ubierania nie sprawi, że zmieni się sama postać w jakąś kosmiczną stronę... ;)
cholera, próbuję trzeci raz wysłać posta, może teraz się uda :/
no, niestety nie da się kasować postów, więc niech zostaną dwa :D
ja się boję, że zmieni styl na bardziej seksowny, coś w stronę Santany. nie wiem, czy będzie to jej pasować :D
też mam nadzieję, że nie :D ale co w takim razie? metal Rachel? punk Rachel? skoro to będzie zasługa Parker i jakiegoś zakładu, w którym będzie Kurt, to raczej coś eleganckiego? ale Rachel w garsonkach? xD nic mi do niej nie pasuje, czekam na bycie zaskoczoną :D
Lea Michelle jest piękną i seksowną kobitką więc myślę że w tym kierunku mogą pójść :)
Na przykład:
http://ucesy-sk.happyhair.sk/celebrity_img/michele1a2710.jpg
http://cdn03.cdn.justjared.com/wp-content/uploads/2011/01/michele-sags/lea-miche le-sag-awards-07.jpg
http://www1.pictures.zimbio.com/bg/Lea+Michele+2nd+Season+Premiere+Glee+2d2kHkrk DxXl.jpg?100907A1_MICHELE_L_B-GR_01
http://www4.pictures.zimbio.com/fp/Lea+Michele+17th+Annual+Screen+Actors+Guild+A PnpFxHn79cl.jpg
http://img2.timeinc.net/people/i/2010/stylewatch/hitormiss/100125/lea-michele.jp g
Lea tak, jest przepiękna, ale Rachel zawsze była pokazywana w kategoriach takiej... średniej? na pewno w cieniu Quinn czy Santany. chyba wolałabym ją w wersji 'seksi' niż jakiejś bardzo eleganckiej, byle tylko Rachel nie przestała być Rachel. nie lubię takich gwałtownych zmian u bohaterów no :D
Mam wrażenie, że po prostu zacznie się lepiej ubierać, bo teraz, to jej to dość średnio wychodzi :) Choć i tak w porównaniu do pierwszego sezonu, jest o wiele lepiej :D
pojawi się nowa postać w dziale recruting - blondynka ''beautiful, bitchy'' cheerleaderka, która ma wypełnić lukę po quinn
Gdzieś widziałam chyba jakiś filmik w którym Jane Lynch mówiła, że będzie tęsknić za Dianą czy coś takiego. Tak jakby już miała się więcej nie pojawić
wszystkie postacie mają się pojawić w nowym sezonie. niektóre niestety epizodycznie, ale przynajmniej jeszcze coś o nich będziemy wiedzieć;)
Twój problem ;) Podajemy tutaj przecież zasłyszane plotki, a nie tylko zatwierdzone info, więc nie rozumiem pretensji.
http://uk.eonline.com/news/watch_with_kristin/dianna_agron_leaving_glee_jane_lyn ch/313218
"It caught me by surprise. It was kind of emotional doing my last scene with Dianna, and it really just caught me by surprise at how moving it was. She is just amazing and just a really nice person too. It was like saying goodbye to Dianna, which is a sad thing to do."
Ja też mogę powiedzieć:
* "zasłyszałem gdzieś, iż chyba Kurt stanie się heterykiem,
* Mercedes zjedzie na wadzę,
* Rachel będzie śpiewać w nowojorskich klubach go-go,
* Santana uda się na uczelnie medyczną, gdzie znajdzie lek na raka,
* Artie przejdzie operację kręgosłupa po której zacznie chodzić ale na razie o kulach,
* Brittany zmądrzeje,
* Puck odkryje swoją biseksualność,
* Sam się roztyje,
* Finn zrobi karierę w wojsku = otrzyma amerykański odpowiednik polskiego stopnia "marszałka",
* małżeństwu Hudson-Hummel urodzi się dziecko,
* Mike złamie nogę,
* Tina wstąpi do zakonu... itp itd,
lecz te informacje są niewiarygodne. Dlaczego? Nie mają źródła. Proste? Proste.
Dziękuję za podanie źródła a tak przy okazji "It was like saying goodbye to Dianna (...)" oznacza "To było jak pożegnanie się z Dianną", a nie "nie zobaczymy już Dianny". To jest ZNACZNA różnica.
alioth89 chodziło raczej, że podajemy tutaj informacje, o których przeczytaliśmy w artykułach, gdzie na temat dalszych losów serialu wypowiadają się twórcy lub aktorzy. Nie polega to na wypisywaniu wszystkiego co nam przyjdzie do głowy. Sądzę, że rozumiesz różnicę, więc nie wiem skąd to czepianie się.
No to przecież Jane Lynch powiedziała, nie wymyśliłam tego z głowy. Ja ta wypowiedź rozumiem tak ze Quinn odchodzi. Sens zdania jest taki według mnie "saying goodbye to quinn was like saying goodbye to dianna". Bo wiadomo ze z Dianna się spotka jeszcze, a z Quinn nie. Bo dlaczego tylko o niej wspomniała?
Ale przecież ja też mogłem przeczytać gdzieś tam, że "Puck odkryje swoją biseksualność". Ale takie wypisywanie informacji bez źródła jest dla mnie takim faktem godnym wiary jak te podawane w "fakcie". Nie podważam tych, które podaliście. Bez źródła, to im zwyczajnie nie wierze.
_________________
No przecież teraz to jest dla mnie prawdziwa informacja. Źródło udowadnia na 100 000 procent, że nie wymyśliłaś tego. "Bo dlaczego tylko o niej wspomniała?"
Bo może tylko z nią miała scenę takiego fajnego pożegnania, albo mam sklerozę.
wszystkie postacie mają się pojawić w nowym sezonie. niektóre niestety epizodycznie, ale przynajmniej jeszcze coś o nich będziemy wiedzieć;)
z tym powrotem Jessie to było by prawdopodobne a jeśli wróci to na pewno będzie w NYADY i coś mi się wydaje że autorzy znowu nas przyprawią o ból głowy, w końcu Finn będzie daleko a jak wiadomo Jessie umie zauroczyć Rachel nawet po rozbiciu jajka o głowę tylko że teraz on się za nią wstawił jak długo będzie się opierała Rachel czy zostanie przy Finie :( .
ja tylko mam nadzieję,że nie spieprzą, jest tyyyyyyyyyyyyyyyyyle wątków które można rozwinąc i jeszcze mogłoby być ciekawie ;) ale podchodze z dystansem i się nie nastawiam,żeby się nie zawieść ;)
Nie wiem, czy ktoś już wspomniał - pojawi się Cheryl Cole. Według mnie powinni skończyć z 'guest stars', pięcioma piosenkami na epizod i trzecioplanowych bohaterach wprowadzanych ku radości fanów The Glee Project, (jak to się zdarzyło w s3), a zająć rozwijaniem postaci i wątków. Serial robi się idiotyczny.
Dokładnie, dodawanie tych z glee project jest idiotyczne dla mnie jedyną dobrą postacią drugoplanową była Zize (czy jakoś tak się pisze XD) bo miała dużo wątków jak np kłótnia z Santaną albo z podsłuchem dla Rachel i najważniejsze jeden z najzabawniejszych wątków o ile nie najzabawniejszy wątek romansowy z Puckiem wprowadzała dużo do serialu, a taki Rory jeden wątek na średnim poziomie z Brittany potem rola siedzenia na krześle by sala wyglądała pełniej i lekki przebłysk z Sugar. Dla mnie najlepiej by było by rozwijali postacie które są teraz a nie chodzą plotki że Quinn zobaczymy może w 2 odcinkach. Jeśli mają wstawiać jakąś postać to tak by było to sprawiedliwe wobec innych postaci i by były to porządne postacie a nie wstawianie postaci w myśl "o zajął 3 miejsce w Glee project to trzeba mu dać jakiś wątek". Co do dodawania gwiazd to też już przesada mam tylko nadzieje że będzie to np 3 jedno odcinkowe gwiazdy na sezon a nie co odcinek to nowa gwiazda.
Właśnie. Rory, czy Unique - dość zbędne postaci. Harmony mi się bardzo podobała, bo dzięki niej Rachel pokazała bardziej ludzką stronę = plus. Joe miał kilka zabawnych momentów i tam pomógł Quinn, czy coś. Ale tak naprawdę, oni wszyscy tam są, by śpiewać. I tak połowę odcinka zajmują piosenki. W tym przypadku dobre rozwiązanie zaprezentował serial "Smash" - mniej więcej 3 piosenki na odcinek, miłe dla ucha, ale nie nachalne.
Mam nadzieję, że producenci się wezmą za serial, bo jest tragicznie.
@Gleek99,co za mądre słowa! W pełni się z Tobą zgadzam. Niepotrzebnie i zbyt często wprowadzano nowe postacie, a co za tym idzie ich nowe wątki, co przyćmiewało dotychczasowych bohaterów. W końu zrobiło się tyle historii, że w pełni nie starczało czasu na nie wszytskie i niektóre od tak, kończyły się bez sensownego zakończenia.
Do tego ograniczano stare postacie jak Quinn, Arti, czy Brittany, których rozbudowanie pewnie bardziej ucieszyłoby Gleeków. :)
Nowe postaci to zwycięzcy The Glee Project. Nie wiem, czy wiecie o co chodzi. Ryan Murphy postanowił zdobyć nowe talenty do chóru. Talenty, które nie były znane w świecie. Dlatego oni się tam pojawili. Do nowego sezonu też dojdzie nowy bohater ( bądź bohaterowie), którzy wygrają, trwający teraz, drugi sezon :)
rozumiem o co chodzi i wiem że ci nowi jak Samuel to zwycięzcy TGP doceniam to że umieją śpiewać i dostali role zasłużenie, aczkolwiek np Postacie które dostali (bynajmniej niektórzy) są tragiczne po prostu myślę że reżyser się zagalopował i nie miał pomysłu jak te postacie rozwinąć fabularnie więc jak już pisałem nawet jak już wstawią nowe postacie to mam nadzieje że dadzą one tyle emocji co pierwotni bohaterowie choć sercem zawsze będę przy bohaterach takich jak Sam,Quinn,Rachel,Finn,Artie itd to oni to zapoczątkowali i mam nadzieje że będą się pojawiali jak najdłużej na ekranie podczas oglądania 4 sezonu.