tu macie najnowszy teledysk jak coś, z damianem :)
(nie mogłem podać linka, wpiszcie sobie w YT Tonight, tonight

No więc tak, odcinek oczywiście nie działa - ale mi ktoś nadziei narobił...:/ Teledysk już widziałam i jestem zachwycona:) Naprawdę mi się podoba, piosenkę też niesamowicie lubię:)

mam!!!!!!!!!! http://www.vidxden.com/sdi9j66arfvf

yes yes yes!

yeah! oglądam więc! :D

to też już jest jakby co http://watch-freeseries.eu/tv/the_glee_project/season/2/episode/10/actability_di anna_agron/9163

uwielbiam Cię!!!

Dziękuję:) Jak wrażenia? Nie spodziewałam się, że tyle będę płakać, a to jeszcze nie finał. O panie... Teraz mam nadzieję, że Aylin wygra. Nie mogę się już doczekać:<

AAAaaa! W końcu Lily wypadła z gry :D W sumie to, że odpadł Michael to dla mnie zaskoczenie, bo ten tydzień był dla niego bardzo dobry. Na tą trójkę finalistów liczyłam od odpadnięcia Charliego, więc jestem szczęśliwa i każdy z nich może wygrać :)

ja mam nadzieję, że Blake, a Aylin drugie miejsce i że też pojawi się w Glee, bo jest naprawdę dobra. odcinek zacina mi się i stopuję co chwilę, więc jestem dopiero przy bottom3, ale jestem pod wrażeniem już teraz. cieszy mnie to, że Lily odpadła, ale Michael? lubię go, a w tym tygodniu był naprawdę dobry, pod każdym względem.

więcej napiszę po obejrzeniu całości :D

nareszcie skończyłam oglądać, uff. :D


bardzo szkoda mi Michaela, bo był świetny w tym tygodniu, począwszy od zadania [w ogóle, czy tylko mnie dziwi, że uczestnicy czasami nie znają naaaprawdę znanych i kultowych piosenek? nie chodzi mi konkretnie o tę, którą śpiewali, a przede wszystkim o te, które były w Glee. nie wiem, jak oni to oglądają i na ile są takimi maniakami Glee, by chcieć w tym wystąpić, że nie pamiętają np. o 'Smile', 'First time ever I saw your face' czy innych... ale mniejsza :D], aż po video i bottom5. uważam, że na jego miejscu powinna być Ali - dobrze się spisuje itp., ale dla mnie jej przesłodzony image, głos, uśmieszki i całe zachowanie jest po prostu nie do przełknięcia, sztuczne, nie kupuję jej. w tym zadaniu była taka dziecinna - nie wiem. może wyolbrzymiam, ale wydaje mi się bardzo faworyzowana przez Ryana i ekipę. jasne, jest słodka, miła, wzbudza pozytywne uczucia, ale czy to jest interesujące?

w zadaniu bardzo podobał mi się pomysł na to odgrywanie emocji. 'strach' w wykonaniu Lily był naprawdę... zabawny. XD

w video fajnie im dopasowali role, pięknie to wyszło, jedno z najlepszych w TGP moim zdaniem.

mam wrażenie, że Michael za bardzo wzorował się na Blake'u. obrał go sobie na wzór, próbował grać/śpiewać jak on, przez co sam w sobie napędzał poczucie niepewności, nie wierzył chyba za bardzo w swoje możliwości. a szkoda, cholerna szkoda.

bottom5:
wszyscy dostali świetne piosenki, chociaż uważam, ze 'Here's to us' niezbyt pasowało do głosu Ali, ale w efekcie fajnie jej to wyszło. Blake jak zwykle zaprezentował się wspaniale, tak samo Aylin, która pasuje do Glee i występuje bardzo naturalnie, śpiewa i wzbudza emocje. ;) Michael był uroczy. nawet występ Lily mi się podobał, była jakaś taka... pełna energii, pozytywnie nastawiona. ale cieszę się, że odpadła, dobrze ją podsumowali. ;)

fajnie, że tyle osób ich oceniało. czuć już napięcie przed finałem, trzymam kciuki za Blake'a i Aylin. :D wydaje mi się, że to będzie wyrównana walka, bo coraz częściej powtarzają, że ważniejsze jest wybranie osoby, która stworzy całkowicie nową historię w Glee [podkreślają tutaj Aylin i religię], a nie kopię Finna, Rachel czy tam Santany.

przyznam, że uroniłam łezkę za Michaelem, chyba sami uczestnicy byli zdziwieni tym wyborem. :(

a tak ogólnie, to Dianna jest cudowna, a za tydzień Chris, i can't wait. <3

Mi również jest żal Michaela :(
Odwalił niezłą robotę w tym tygodniu i w ogóle coraz lepiej mu szło a tum bum ! Michael odpada !
Jestem bardzo zawiedziona i zdziwiona gdyż myślałam , że on , Blake i Aylin będą w finałowej trójce , ale cóż niestety trzeba się pogodzić z decyzją Rayana .

Nakręcenie trailera było genialnym pomysłem :) wyszło im to niesamowicie . Każdy z uczestników zabłysnął wspaniałą grą aktorską - oprócz Ali . W trailerze była ona mało widoczna i jakaś taka niewyraźna , dlatego myślałam , że to ona odpadnie i bardzo cieszyłam się z tego powodu , ale niestety znowu ku mojej goryczy przeszła dalej ! Zgadzam się z tobą , że jest ona faworyzowana przez ekipę i strasznie mnie to irytuje bo przez to "zaślepienie" nie widzą , że połowa uczestników, która odpadła była od niej lepsza .

Co do Bottom5 - uważam , że Michael miał zdecydowanie najkrótszy utwór i nie mógł się dostatecznie wykazać . Blake - po prostu gwiazda ! Aylin - ciekawe . Lily - hm całkiem , jednak nie lubię jej min kiedy śpiewa . Ali - nie podoba mi się jej głos i tyle więc nie będę oceniać .

Mam nadzieje , że w finale zwycięży Blake (trzymam kciuki) :D Bardziej mi on pasuje do glee niż Aylin - choć może Rayan nas znów zaskoczy i będzie kilku zwycięzców :D
Czekam na finał :D!

no właśnie, Ali tam w ogóle nie widać! ja wiem, że została przytłoczona w swojej roli przez Lily, ale nawet nie próbowała dać z siebie czegoś więcej, a to naprawdę nie było trudne zadanie. dlatego też byłam zdziwiona, że nikt jej nie zwrócił uwagi dosadniej.

no, niestety, Michael dostał najkrótszy i najspokojniejszy utwór, bo reszta miała żywsze, mocniejsze kawałki, co też jest dziwne, ale cóż. to Ryan.

ponoć tym razem ma być faktycznie jeden wygrany, więc... będzie ciekawie. :)

Dokładnie! Ali tylko siedziała na wózku i robiła smutną minę :O Zero gry i emocji !

Najlepiej w zadaniu wypadli Blake i Michael. Sceny z nimi były tak realistycznie zagrane , że przez chwile miałam uczucie jakbym oglądała trailer prawdziwego filmu :D

Ryan hm ? Nie potrafię go zrozumieć . Jest dla mnie jak wielka zagadka. W dodatku ciągle mówi , że chce czegoś nowego i świeżego w serialu , a kolejna postać na wózku taka nie będzie (nie obrażając kalectwa Ali , ponieważ podziwiam ją za ten hart ducha pomimo jej sytuacji). Po za tym Blake i Aylin mają takie głosy , że bez zastanowienia dałabym im solówkę , a Ali niestety nie.

Też słyszałam , że ma być jeden wygrany :O Więc mam nadzieję , że jak wygra Blake to nie zrobią z niego homoseksualisty :D

Najlepsze jest to że w odcinku - z tego co rozumiem - Zach i Robert usprawiedliwiają Ali tym, że musiała wyciągnąć z Lily emocje, w rezultacie Lily poszło świetnie a Ali była niewidoczna. Niezłe kręcenie żeby przepchnąć Ali do finału ;) Nie to że bronię Lily, ale to było beznadziejne.

No właśnie ! Lily wypadła bardzo dobrze dzięki temu , że Ali nie wydobywała z siebie żadnych emocji . Mogła podnieś głos na Lily i powiedzieć "it's not a your fault" czy coś w tym stylu [whatever] , byleby pokazać jakieś emocje , a tu nic , zero :O
Również mam wrażenie , że przepychają ją z odcinka na odcinek np. wtedy gdy występowała z Abrahamem , jej występ był fatalny , nie dało się jej słuchać , ale ekipa miała to w czterech literach i jak zwykle ją chwalili jak to słodko i pięknie wyglądała , jak tryska energią itp . ! To dopiero było beznadziejne ! :D

Mam nadzieję że nie wygra skoro tak ją przepychają ciągle :////

To by było straszne gdyby wygrała ! :O Oby nie ! Miejmy nadzieje , że Ryan , aż tak nas nie skrzywdzi !

popieram Was w 1oo%, usprawiedliwiają ją tym, że niby Lily miała więcej do zagrania, blabla, a Ali nie robiła NIC, by się jakoś obronić. przecież i tak przejdzie dalej, bo wypowiedziała najważniejsze zdanie o byciu perfect!...
nie rozumiem tego, normalnie by zjechali taką osobę, jak robili to z Nellie, gdy niby 'nie starała się zbyt mocno'. -_-

przy scenach z Michaelem, Blakiem i Aylin łatwo było uwierzyć, że to prawdziwy trailer. :)

szczerze? czymś naprawdę nowym byłaby Aylin, nawet nie trzeba wymyślać historii, bo ona sama jest już pewna opowieścią. albo Blake taki, jak w tym video - niby super chłopak, mający dziewczynę, przyjaciół, osiągnięcia, popularność, ale też drugą twarz - w Glee od dawna nie ma takiej bardziej skomplikowanej osobowości, od czasu ujawnienia się Santany i uspokojenie się Pucka.
nie mogłabym słuchać solówki Ali... a występ z Abrahamem był najgorszym w dwóch edycjach TGP! ale NIE, bo ona jest taka słodka, energiczna, śliczna, nieważne, że na tle innych wypada nieciekawie. :P ech...

Dokładnie ! Taką Nellie krytykowali i wymagali od niej coraz więcej choć wiedzieli , że i tak jest jej bardzo ciężko , ale Ali jest taka kochana , że raz po raz może jej nie wyjść ... -.- a w dodatku jej głos jest tak denerwujący i irytujący , że nie wytrzymałabym z nią ani jednego odcinka w glee .!

Owszem Aylin jest bardzo ciekawą osobą . Jej religia , tradycje to jest coś prawdziwego . Np. ten odcinek co kręcili klip z imprezą u Abrahama , sama mówiła , że jej rodzice myślą , że jeszcze nigdy się nie całowała , a co dopiero później Aylin w roli lesbijki :D
Blake - sam w sobie jest gwiazdą . Jak tak oglądam te odcinki to widzę , że on jest bardzo spokojny i dość cichy . Więc na serio podziwiam jego przemianę w wrednego chama ! to było coś ! i szczerze ciekawie byłoby zobaczyć go w takiej roli w glee - nowe bożyszcze w szkole. Jednak po czasie okazuje się , że opakowanie jest zupełnie inne niż środek :D

So .... Oby Ali odpadła ! :D

na youtube i zagranicznych stronach o TGP ktoś bardzo słusznie zwrócił uwagę na różne traktowanie uczestników z pewnymi.. przypadłościami. Mario był niewidomy, Ali jeździ na wózku, Tyler zmienia płeć, a u Abrahama łatwo można było wyczuć to, ze jest bardzo przeczulony, wrażliwy. wszyscy zwracali na to uwagę, pobłażali im, usprawiedliwiali, zawsze zaznaczali, że 'pomimo czegośtam, to jednak są nieźli'. ale nikt nigdy głośno nie mówił, że np. Nellie walczyła z depresją, że nadal to robi itp. wspominano, ze straciła siostrę, ale nikt nie łączył tego z faktem, ze może właśnie przez to jest taka zamknięta w sobie. to dosyć krzywdzące, bo jednak takie wydarzenia mocno wpływają na człowieka i potrafią zmienić osobowość, 'zamknąć' kogoś i przyhamować zdolności do okazywania uczuć. a chyba chodzi o ciekawe wnętrze, które widz mógłby odkrywać z odcinka na odcinek...?

Blake jest totalną niespodzianką; jego zachowanie i styl bycia nie jest taki, jakiego można by się spodziewać po wyglądzie, o grze aktorskiej w ogóle nie wspominając, bo jest jak kameleon. ;)

Dokładnie . Widać , że ekipa TGP nie traktuje równo wszystkich osób . Np. taki Tyler , który według mnie nie śpiewał jakoś szczególnie ciekawie , również był przepychany z odcinka na odcinek . Jego słabiutkie występy usprawiedliwiano jego przemianą płci . Tylko według mnie skoro miała takie problemy po tej operacji to po co się zgłaszał do takiego programu !? :O
Najbardziej utalentowanym uczestnikiem z grupy osób z pewnymi przypadłościami był Mario - miał chyba najlepszy głos z nich wszystkich . Choć Abraham również całkiem nieźle śpiewa - więc nadal nie rozumiem co Ali nadal robi w tym programie .... :O

Jeszcze jeden dzień do wielkiego finału ! I can't wait !!! :D

Wielka szkoda, że Michael odpadł ... Ale odcinek w sumie okey. Co do nowej piosenki to muszę przyznać, że mam zaciesz iż "tonight tonight" to jedna z bardziej lubianych przeze mnie piosenek :D
A teraz po obejrzeniu przeze mnie tego powiem jedno: DAMIAN!!!!!!!!!!!

Po 10-krotnym obejrzeniu finałowego wideo, moje przemyślenia :D
1. Where the f* is Nellie?! No kurde, każdego tam było widać bardziej niż ją! :(
2. Damian <3 <3 <3 <3
3. Shanna wygląda olśniewająco!
4. Aylin rząąąądzi tym teledyskiem, jest niesamowita, ta scena jak ściąga bluzę i rozpuszcza włosy, i jak jest didżejką, super! Fantastyczna swoboda, ona ma to we krwi.
5. Blake świetnie jak zawsze :) On po prostu jest doskonałym aktorem
6. Ali fajne miny strzelała, dalej nie trawię jej głosu ale nawet ją polubiłam już
7. Charlie & Michael - żółwik :D hahaha!
8. Piosenka fajna ale nie wywołuje u mnie specjalnych emocji, jak np. Raise your glass czy Edge of glory. Za to sceneria świetna, stroje, ogólnie super.

Mam nadzieję że wygrała Aylin bo BARDZO chciałabym ją zobaczyć w Glee, ewentualnie Blake.

mi się ogólnie średnio podoba ta piosenka, taka w stylu 'o, fajna imprezka, po odcinku zapomnę, że to w ogóle śpiewali', zdecydowanie bardziej emocjonalne i po prostu lepsze było 'Raise your glass', miało więcej sensu dla mnie. ale to moje prywatne zdanie, może dlatego, że po prostu jej nie znałam wcześniej. :)

fajnie im wyszło, ładnie wyglądają, ale szkoda, że nie mieli na to lepszego pomysłu niż bal, myślałam, że wymyślą coś bardziej... spektakularnego na finał. :D brakuje mi tam Nellie, w sumie najwięcej jest Aylin i Shanny, co mi odpowiada. :D

Damian, Damian. <3

zgadzam się, Shanna wygląda olśniewająco, a Aylin - jak ryba w wodzie, w każdym video to widać. naprawdę jest świetna, dlatego bardzo bym chciała, by zajęła II miejsce, a Blake I - on jest jeszcze bardziej naturalny! :D a najlepiej razem, ale to mało możliwe, skoro jest ich trójka w finale...

a mi się miny Ali właśnie nie podobają, tzn. chwilami fajnie to wygląda, jak np. przy tym 'la, la, la', ale czasami są takie... zbyt teatralne, na siłę, przesłodzone, co razem z głosem tworzy mieszankę wybuchową i od razu mnie krew zalewa. :D nie pomaga w tym fakt, że najchętniej widziałabym tam Michaela zamiast niej. :D

No bo właśnie miały być takie sztuczne chyba :> Szczególnie w tym "la la la"

No "Raise your glass" dla mnie jest bardzo emocjonalne, aż mnie coś w żołądku ściska za każdym razem jak to oglądam ;) I tam każdy uczestnik dostał przynajmniej te 2-3 indywidualne migawki, tego mi tutaj BARDZO brakowało :/

Też myślę że nie może wygrać tylko dwójka, bo z jednej osoby byłby taki "total loser" :P Albo wygra jedna osoba albo wszyscy 3. Myślę że jedno z nich dostanie dużą rolę a dwójka mniejsze.

ale czasami takie, które mają wyglądać naturalnie, jak ekscytacja, radość itp. wychodzą sztucznie i karykaturalnie, jak u aktorów z 9o21o niemalże :D nie trafia do mnie w ogóle, chociaż jako osoba jest sympatyczna, podziwiam jej optymizm.

no właśnie, w 'Raise your glass' każdy po kolei był pokazany w zbliżeniu, coś mówił, śpiewał, a tutaj, żeby wyłapać taką Nellie, Dani czy Maxa trzeba zatrzymywać filmik i szukać po kątach.

pokazanie pozostałej dwójki nawet w 1-3 odcinkach byłoby fajnie. Alex z poprzedniej edycji dostał całkiem sporą rolę, na pewno większą niż Lindsay, a byli tymi 'przegranymi'.

W ogóle Alex bardziej zabłysnął w tym serialu niż Damian :(

A aktorzy z 90210 to mistrzostwo aktorskie <hahaha> kiedyś to oglądałam ale przestałam bo nie mogłam znieść twarzy tej Annie. Wiecznie ta sama skrzywiona mina :/

właśnie o Annie mi chodziło! jej wyraz udręki jest nie do przebicia. :D oglądam to już tylko z przyzwyczajenia, bo mam sentyment przez tę starą wersję i lubię Naomi. :P

Damian to najbardziej poszkodowany wśród finalistów TGP. Alex miał ciekawą rolę, dużo śpiewał i to na zawodach, co samo w sobie jest wyróżnieniem. a Damian niby zaśpiewał 2-3 smętne piosenki o domu, tęsknocie, ale jego wątek szybko poszedł w cień i nie wzbudzał takich emocji, jak np. Samuel z Quinn.
Lindsay też jest, uważam, trochę pokrzywdzona. była na tych samych zasadach co Alex, uważam ją za o wiele bardziej utalentowaną [chociaż jako osoba jest ciężka do polubienia], a tak naprawdę zaśpiewała dwie mało zapadające w pamięć piosenki, powiedziała z pięć zdań i tyle.

Hej, wstyd przyznać, ale dopiero wczoraj odkryłam TGP, a dzisiaj właśnie kończę sezon drugi. Moje wrażenia - sezon 1 lepszy niż 2, posatcie w 2 jakoś nie przyciągnęły mnie do siebie tak jak tez z 1 serii, a osoby które za coś właśnie polubiłam - odchodziły w tym samym odcinku.

Mam do was jednak pytanie, bo wydajecie się bardzo dobrze zorientowani w temacie, a ja miałam ogromną przerwę w Glee, dokładnie skończyłam bodajże w połowie najnowszego sezonu i dopiero teraz wszystko nadrabiałam, stąd jestem trochę zdezorientowana sytuacją.

1. Z okazji iż TGP odkryłam po obejrzeniu serialu i nie liczyłam odcinków, czy Damien i Samuel zaliczyli już swoje 7 odcinków? Czy zobaczymy ich w przyszłym sezonie? To trochę dla mnie dziwne, że Ryan cały czas obstaje przy tych 7 odcinkach. I co, potem wyrzucają postać? Uczeń z wymiany nie ma sprawy, to się da łatwo rozegrać ale nie byłabym pewna co do innych postaci.. Jeśli zrobią tak z dużą liczbą postaci to będzie bardzo nienaturalne (już dochodzimy do 3, a nie wiadomo czy i tym razem nie wygra kilka osób mimo tego co mówi Ryan)
Po 2, przeglądając informacje o TGP natknęłam się na wiele komentarzy typu "Damien został zwolniony" - ktoś może to rozwinąć?
3 i ostatnie pytanie, dlaczego tylko 7 odcinków? I skoro w ten sposób wybierani są tylko 'guest star', jak wybierani są regularni aktorzy do Glee? Czy TGP nie jest najlepszym przygotowaniem? Zastanawia mnie gdzie jest granica, która pozwala stwierdzić, że możesz wziąć udział tylko w 7 odcinkach, lub też zostać nową główną postacią. Kto będzie nową Rachel?

@yootsuu Zgadzam się z Tobą, rola Alex była niezwykła, bardzo pasująca do niego, nawet nie musiał za bardzo grać. Żałuję jednak, że Lindsay nie dostała czegoś więcej, widziałabym ją jako nową Rachel, mroczną Rachel.

Z tego co ja wiem Samuel i Damian będą grac dalej. Samuel od początku 4 sezonu a z tym zwolnienie mogło chodzić o to że Damian ma się pojawić dopiero w drugiej połowie sezonu, ale to są tylko spoilery znalezione w internecie więc nie wiem ile w tym jest prawdy.

1. według moich obliczeń zarówno Damian, jak i Samuel wystąpili w więcej niż 7 odcinkach. wiadomo, w niektórych byli tłem, które gdzieśtam nuciło w chórkach, ale jednak liczba ta jest większa. Damian występuje od czwartego odcinka, a Samuel od trzynastego, więc nie wiem, jak to jest liczone. może biorą pod uwagę tylko odcinki, w których jest poruszany ich wątek, może to była umowa 'OD siedmiu odcinków...', a może po prostu zdecydowali się przedłużyć ich występ. łatwo jest pozbyć się postaci Rory'ego, bo od początku mówił o powrocie do Irlandii, domu, bla bla, ale z Joe nie będzie tak łatwo - jako uczeń dopiero co trafił do nowej szkoły...
2. hm, nie mam pojęcia, nigdzie tego nie czytałam. ale może chodzi o to, że według niektórych plotek w kolejnym sezonie ma ich nie być. nigdzie nie ma potwierdzonych informacji, czy ich jeszcze zobaczymy, nie ma żadnych zdjęć z planu z nimi czy postów na twitterze innych aktorów. według mnie większe szanse są na dalsze oglądanie Samuela niż Damiana, ale kto tam Ryana wie. ;)
3. regularni aktorzy wybierani są z normalnych castingów, jak do innych seriali. :) na youtube nawet są zamieszczone filmiki z przesłuchań stałej obsady - Lei, Dianny, Chrisa itp., polecam obejrzeć, bo potem śpiewali te piosenki jeszcze raz w Glee. :D
TGP może i jest najlepszym przygotowaniem, ale wydaje mi się, że traktuje się ich bardziej jak uczniów, praktykantów, a ci wybrani z castingów to aktorzy, bardziej zawodowi, można od nich wymagać dużo więcej, inne oczekiwania, itp. udział w serialu z TGP to nagroda, a dla np. Nayi czy Harry'ego - praca.
i warto pamiętać, że nawet jeżeli ktoś wygra TGP lub zajdzie daleko, nie oznacza, że nadaje się do bycia aktorem, gwiazdą. tak samo przypuszczam, że gdyby wsadzić aktorów z Glee do TGP, wielu naprawdę dobrych [!] szybko by odpadło...
a liczba odcinków to chyba taka minimalna liczba na rozwinięcie wątku, zaprezentowanie postaci i aktora, danie mu kilku piosenek, itp. pewnie gdyby ktoś się fenomenalnie sprawdził, zostałby na stałe. ;)

nowej Rachel nie trzeba szukać, zostaje stara. :) ale fakt, pewnie pojawią się nowe postacie, nawet oprócz tych z TGP. mam nadzieję, ze w Glee znajdzie się ktoś z głosem Rachel - nadawałaby się do tego Lindsay, ale chyba już jej nie zobaczymy..

W kolejnym sezonie wróci tylko Samuel. Damian zrezygnował z dalszej współpracy z Glee.

o? wiadomo dlaczego? :o

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź :D

Z tą "nowa Rachel" zasugerowałam się tytułem pierwszego odcinka nowej serii, chociaż właściwie nie wiadomo czy będzie to jakaś nowa osoba, czy właśnie ta stara Rachel, tylko pokazana z nowej strony którą odkryła w sobie w NY. No i są też pogłoski o tym, że ma tam sobie znaleźć nowego faceta.

TGP to świetna przygoda, ale z tego wynika, że o wiele bardziej opłaca się iść na normalny casting, niż do TGP. Macie jakieś linki do tych przesłuchań regularnych aktorów z Glee?

serial zacznie się od Rachel w NY, więc to tylko metafora :D mam nadzieję, ze dadzą jej popalić! :)

no tak, łatwiej jest wykazać się na castingu do danej roli niż przetrwać kilka tygodni, będąc ocenianym pod każdym względem, walcząc tak naprawdę o niewiadomojaką rolę na niewiadomoile odcinków. ;)

proszę Cię bardzo:
Lea: http://www.youtube.com/watch?v=h0X_lNU_Vpg
Dianna: http://www.youtube.com/watch?v=agkvkyuz-_8&feature=related
Chris: http://www.youtube.com/watch?v=TRJLCmXKgnw&feature=related
Kevin: http://www.youtube.com/watch?v=iujxlZGEHac&feature=fvwrel
Cory: http://www.youtube.com/watch?v=o-k9TDx2R4M&feature=fvwrel
Jenna: http://www.youtube.com/watch?v=E7cx25VZk_Y&feature=relmfu
Matt i Amber: http://www.youtube.com/watch?v=_gdXPu3JzpI&feature=related
Darren: http://www.youtube.com/watch?v=bAgUMVihw-E
miłego oglądania :) wszyscy jeszcze tacy młodzi, lekko nieogarnięci... urocze :D

Dzięki! No ciekawie, najlepsze jest to, że amerykańskie liceum kończy się w wieku 17/18 lat a oni wszyscy mają po 26- 30 lat. Nawet jeśliby patrzeć wstecz do 2009 to są nieco starzy, Chris chyba najmłodszy, ale mimo wszystko pasują do swoich ról.

Jeszcze muszę obejrzeć ten koncert 3D, to też może być ciekawe. Zazdroszczę czasami aktorom, jedna rola może ich ustawić na całe życie i to jeszcze na jakim poziomie :D

tak, Chris był najmłodszy, na casting jechał tuż po zakończeniu szkoły, dzień lub dwa. :) najlepsze jest to, że np. między aktorem, grającym Willa a Finna są tylko 4 lata różnicy. ale w sumie w amerykańskich serialach to norma, że dorośli grają nastolatków i świetnie im to wychodzi. :P

koncert 3D jest cuuuudowny, oglądałam parę razy. :) są fajne wstawki, rozmowy z fanami, ludźmi, których Glee zainspirowało do zmian itp., a przede wszystkim śpiewają naprawdę fajne piosenki, każdy ma swój duet lub solo, więc wszyscy powinni być zadowoleni. ;)
no, mam nadzieję, że po zakończeniu przygody z Glee ich kariera się nie zakończy. fajnie by było móc obejrzeć aktorów w filmach w ciekawych rolach, słuchać ich solowych płyt itp. ;)

Ja mam też nadzieję, że twórcy Glee w odpowiednim momencie przystopują i uszanują swoje "dzieło". Chodzi mi o to, że w momencie gdy Glee dojdzie do punktu w którym będzie wypadało je skończyć tak się stanie, a nie będzie ciągnięte dalej dla kasy.. Kasa może i będzie, ale już na pewno nie klasa jaką obecnie się prezentuje w Glee :3 Niewiele jest seriali które w całych 10 sezonach czy iluśtam są tak samo dobre (może wyjątek serial Friends, moim zdaniem)

to też. ;)
w tym roku wiele seriali zostało/zostanie zakończonych, bo, niestety, nawet najlepszy produkt ma swoją datę ważności i nie można ciągnąć go w nieskończoność. nawet na sitcomy, takie jak Friends czy How I met your mother kończą się pomysły, nie mówiąc już o bardziej skomplikowanych fabułach, jak np. One Tree Hill, Glee czy inne. nie chciałabym czuć się zmuszona do oglądania Glee z przyzwyczajenia, jak np. oglądam Gossip Girl od dwóch sezonów. ;) jak bardzo kocham Glee, tak bardzo nie chcę, by zaczął męczyć i zszedł z poziomu. gdy ekipie zabraknie pomysłów, jak to pociągnąć z tymi aktorami, niech lepiej skończą wszystko w fajnym stylu. ;)

ali śpiewać nie umie, stety lub niestety taka prawda jest, nawet ludzie na yt o typ piszą "ali you suck" itp, ale oczywiście murphy wie lepiej, w końcu to jego serial, co tam fani, fani to fani, ale takim sposobem właśnie fanów traci, ale spoko, ali nie wygra, jest to prawie pewne... wygra blake, może też tak nie być ale to jest najbardziej prawdopodobne, już kiedyś ludzie pisali że osoba która wygra tgp to będzie chłopak, kiedy michael odpadł było już wiadomo, ale tak jak pisałem, plotom też ufać nie można :D

Koncert Glee 3D obejrzany, tylko jedno pytanie mi się nasuwa, gdzie był Matt Morrison? Bez niego Glee jest niepełne :)

Szczerze powiedziawszy mi też nei za bardzo podoba się głos Ali :D Czasami mam wrażenie, że jest skrzeczący, ale z tym, że jest faworyzowana do końca bym się nie zgodziła. Uważam, że większość "zadań" po prostu jej sie na farta trafiała, np. Tenacity to jak idealnie pod osobę na wózku, dużo przeszłą i potrafiła to pokazać więc myślę, że w jakiś tam sposób sobie sama na to zapracowała. Ale mogłąby odpaść przed finałem xd Najlepiej razem z Lily.

A co do Aylin, jak dla mnie w ogóle nie jest ładna o czym cały czas mówi + wiem, że to Glee i nie zwraca sie uwagi na takie rzeczy, ale czy ona nie m a zbyt szeroko rozstawionych oczu? Przyjrzyjcie się jej tylko, bo strasznie mi się to rzuca w oczy.

Eh, z tego wszystkiego chyba najbardziej byłabym zadowolona gdyby Blake wygrał.

według mnie Ali też słabo śpiewa - co prawda, ma dużo trudniej, bo czytałam, że jej niepełnosprawność sprawiła, że musiała znaleźć inny sposób śpiewania niż pełnosprawni ludzie - inaczej pracować przeponą i innymi mięśniami [wybaczcie, nie znam się na technikach śpiewu :D], ALE to nie znaczy, że ma być tak, jak jest. skrzeczy, piszczy, no fatalnie... niby można to przerabiać komputerowo, ale chyba nie o to chodzi w Glee i poszukiwaniu talentów. :/
zgadzam się, że czasami szło jej naprawdę dobrze i wygrywała zadanie zasłużenie, ale prawdą jest, że nigdy nikt jej otwarcie nie skrytykował nawet, gdy ewidentnie źle jej szło. zawsze szukali tylko zalet i dobrych stron występu...

Matta zabrakło, on chyba nie jeździł z nimi w trasy. ;) wiem, ze w niektórych miastach koncertowała też Jane - serialowa Sue. mnie osobiście zdziwiło, że Paltrow chciało się z nimi jeździć. :D

Aylin jest bardzo pewna siebie i ma wysokie poczucie własnej wartości, według mnie ani ładna, ani zgrabna nie jest [co widać było na basenie...]. też mnie dziwi to jej przekonanie o swojej urodzie, seksapilu itp., ale cóż... jeżeli akceptuje siebie w całości to dla niej lepiej, gorzej, jak to zaczyna brzmieć narcystycznie. :P
ma duże i szeroko rozstawione oczy, co się rzuca w oczy razem z dużym nosem. :P mam koleżankę o identycznej budowie ciała i twarzy [tzn. wiecie, takie niezgrabny nos, dziwne oczy, usta itp.].

Widzę, że mamy podobny gust jeśli chodzi o Glee :D

Ja trochę żałuję, ze Charlie tak wczesnie odpadł, bo w swoim last chance performance pokazał się z jak najlepszej strony, nie wiem jak mogli go po tym wyrzucić, moim zdaniem jeden z najlepszych występów tej serii.

A tymczasem finał już jutro, więc wreszcie sie przekonamy kogo wybierze Ryan..

:)

Charlie jest naprawdę dobrym wykonawcą i showmanem, ale cały jego urok znikał, gdy widziało się jego zachowanie na planie, w studio itp. chłopak przegrał sam ze sobą, bo miał duże szanse na bycie w finale.
też podobał mi się jego występ ostatni, poniosła go dobra energia. :D

Gdzie można oglądać TGP na żywo w necie? Wolę w nocy oglądać niż jutro cały dzień się denerwować że jeszcze nie ma :D

jak wpisałam w google 'the glee project live' to wyskoczyło parę linków do stron typu oxygen, ale kompletnie nie wiem, gdzie szukać. :D

ja rano szybko sprawdzę, kto wygrał i określę, czy jestem zła czy szczęśliwa :D

Własnie ja też bym wolała jakiegoś livestreama... Nie lubię czytać spoilerów, wolę oglądac i być zaskoczona. Chociaż, jeśli mam być szczera to jestem prawie pewna, że wygra Blake.

Też mi się tak wydaje, wynika tak z tej rozmowy scenarzystów Glee z ostatniego odcinka. Kiedy rozmawiali, czy mają wybrać "gwiazdę" (czyli chyba Blake'a), czy kogoś z przesłaniem (Aylin?). Nie pamiętam dokładnie jakich słów użyli. Ale stwierdzili, że jednak należy wybrać gwiazdę.

też tak to zinterpretowałam ;) pozostaje tylko trzymać kciuki! :) jak znajdziecie stronę, gdzie będzie leciało na żywo to dajcie znać gdzie i o której, może też obejrzę :D