Właśnie obejrzałam ostatni odcinek sezonu i oto moje wrażenia:
1. Dlaczego sprowadzają Paula Younga?? Skończyły się pomysły? Nigdy nie uważałam go za szczególnie interesującą postać. Jeśli już kogoś sprowadzić, lepiej byłoby wrócić do wątku Arta (tego pedofila), który kiedyś groził Lynette i zapowiedział, żeby się musiała na baczności:)
2. Co do tych podmienionych dzieci - okaże się zaraz, że Wisteria Lane to ulica, na którą spadły wszystkie plagi i nieszczęścia świata. Trochę za bardzo kombinują moim zdaniem.
3. Susan i Mike borykający się z problemami finansowymi w nowym mieszkaniu to fajny wątek - coś, co może się zdarzyć każdemu.
4. Lynette coś za łatwo poszło z Eddiem. zabójca taki jak on nie byłby aż taki skory do poddania się.
Ogólnie odcinek sympatyczny, ale mam wrażenie, że następny sezon nie będzie już tak dobry jak poprzednie, szczególnie z Paulem Youngiem. Co myślicie?
Przeglądałem ostatnie trzy sezony tak na szybcika i co? TEJ LISTWY ZE WZROSTEM JULIE I POTEM MJ-A TAM NIE MA!
no to faktycznie nawiązanie do JUlie jest więc coś z nią będzi, ale Susan wprowadziła sie na WL juz z małą Julie, więc nie wiem...
No właśnie. Twórcy znów dołożyli niepotrzebny motyw. Sama przeprowadzka i płacz Susan był dramatyczny, a tu jakaś listwa. Nie lubię nieścisłości ;/ Niepotrzebne traktowanie widza jak debila. Ale i tak kocham ten serial :D
Podmianka będzie zapewne dotyczyła MJ Delfino i córki Dave'a - po pierwsze, oboje urodzili się w tym samym szpitalu i w tym samym czasie, po drugie jadący adwokat mijał się z Susan odjeżdzająca z Wisteria Lane, po trzecie po tej podmiance należeć się jej będzie duże odszkodowanie, za które wyjdzie z kłopotów finansowych i powróci na Wisteria Lane
narzekacie na final 6 sezonu ,a mi sie wyjatkowo podobal. Bo 5 sezonie , ktory byl dobry, ale nie dorownywal 4 poprzednim spodziewalem sie tendencji znizkowej. na szczescie 6 sezon byl lepszy! :) swietny! Uwazam, ze wyjasnienie tajemnicy Bowenow bylo zaskakujace i nieglupie. Podobalo mi sie rowniez to , ze nie wiedzielismy wszystkiego po 10 odcinkach jak to bylo w sezonie 5... Do konca trzymali nas w napieciu. Swietny odcinek kiedy to od korzeni poznajemy historie 'potwora' czy Eddiego. Jak ja uwielbiam te przeslania , one sa takie zyciowe , daja do myslenia... Zawsze jeszcze kilka dni mysle o danym przeslaniu.. Poza tym postac Gaby mnie rozwala! Zdecydowanie najepsza z desperatek. Jak sie od razu zaprzyjaznila z patriciem i zaczela pokazywac mu zdjecia :) minusem jest olanie watku Lee. Nastepnie troche za slodko , za sielankowo przebiegl watek Lynette z Eddiem. Chociaz jak ktos slusznie zauwazyl mial slaba psychike i slabosc do Lynette... Uwazam , ze genialny watek oraz tajemnica 7 sezonu jest podmienienie dziecka! Czytalem w jakims temacie , ze to ma byc najbardziej ckliwy watek w histori desperate... Niby takie marne nakrecanie widza, ale chyba sie nabralem ;> to moze byc smutne i zaskakujace... Co mi sie ani ani ani troszeczke nie podoba to powrot Paula! Jest to takie odgrzewanie kotleta , ze szkoda gadac. Niech przyjedzie Angie i mu wysadzi ten dom i zginie! On byl raczej nudna postacia, gdyby nie cala otoczka wokol niego... Co on moze przyniesc ze soba.. Nie , nie szczerze watpie , zeby ten watek sie udal. Co do Angie to szkoda , ze wyjechala. Smutne bylo rozstanie Bowenow z Dannym. Zapomnieliscie chyba wspomniec cos o Katerine ;> jak tu juz kultowy kiedys michu wspomnial , ze ma kontrakt z producentami podpisany do sezonu 7 wiec chyba wroci... Podejrzewam , ze bez Robin i jej watek oleja cieplym moczem... Chyba , ze z nia wroci 'wyzwolona' i szczesliwa... Zobaczymy.
Podsumowujac genialny sezon , lepszy od 5 , ale gorszy od 4 pierwszych. Jak utrzymaja poziom sezonu 6 bede wniebowziety. Okropienstwo , ze tyle bede musial czekac: rok . Poniewaz zawsze czekam na zakonczenie serii , zeby sie pozniej nie meczyc , a nastepnie rozkoszowac sie , ze mozna zobaczyc 3 , 4 odcinki pod rzad ;D
pozdrawiam
Tyle że producenci nie olewają wątku Katherine. Dana Delany gra obecnie w innym serialu, i to od niego zależy, czy znów zobaczymy ją w DH.
Ogólnie mam podobne zdanie odnośnie serialu, finału, i całego sezonu szóstego, jednakże nie zgadzam się z kilkoma stwierdzeniami (:
z jakimi sie nie zgadzasz? jestem ciekawy :)
nie nie spokojnie 7 sezon rozpoczyna sie od 26 wrzesnia , ale ja zawsze czekam na zakonczenie serii zeby nie czekac co tydzien lub czasem nawet wiecej. radze to samo , jest wieksza przyjemnosc ogladania niz taka meczarnia ;D
Chociażby z tym, o czym wspominałam wcześniej, mianowicie wątek Katherine. Powrót Paula, tu także do końca nie trzymam się Twojego zdania. Fakt, postać nudna i ogólnie nieprzyjemna, ale nie zakładajcie z góry, że będzie on porażką sezonu. Nie wiadomo, czym scenarzyści chcą nas jeszcze zaskoczyć.
uff bo juz sie wystraszyłam :)))
ja przewaznie oglądam na bieżąco,ale trzy ostatnie odcinki sobie zostawiam na koniec ;)
nie uważam że wersja z podmiana juanity czy celii jest niedorzeczna - przeciez to nie jedyni latynosi na swiecie ;)
ale tez obstawiam, że jednak to nie one
mj chyba odpada - nie za duzo kłoptów ma już Susan?
ja myslę że to będzie Penny ;)
chodzilo mi ze nie kiedys juz tam tylko to bylo w kontekscie zdania. a napisalem tak , bo zawsze zywo uczestniczysz tutaj w rozmowach i wszedzie mozna cie znalezc ;> dodatkowo wszystko wiesz o serialu. dlatego kultowy. xd
co to za bzdury niektorzy tu wypisuja ze pewnie to jedna z corek Gabi - a niby to jakim cudem, skoro maja juz dwie i obie sa do siebie podobne! to samo z dziecmi scavo - wszystkie ryze itp. no jakby sie uparl z penny to moze jeszcze jeszcze, ale najprawdopodobniejsza wersja jest tak ze chodzi o m.j!!!!!! a tak na marginesie paul joung wrocil wiec mogloby byc ze jego syn zachary bylby zamieniony z juli(bo sa w tym samym wieku).... tylko ze urodzili sie w innych miastach, takze raczej odpada, ale smiwszniw by pasowalo w zwiazku z jego powrotem............... tak wiec zacznijcie myslec logicznie, bo wersja z juanita lub ta druga jest niedorzeczna!!!!!
Zacząć myśleć logicznie? No przepraszam bardzo, ale Ty także chyba tego nie robisz, no bo w końcu bardzo łatwo pomylić chłopca z dziewczynką. A zresztą nigdy nie wiadomo, przecież na świecie mogą być także miliony dziewczynek podobnych do Juanity czy Celi.
Ale ja także nie obstawiam zamiany żadnej z nich.
a w ktorym odcinku byla mowa o tym ( przed urodzeniem m.j'a) ze wiadomo jakiej plci jest dziecko-taka ciekawostka?.........a po drugie ja wcale nie powiedzialam ze zamiana ma dotyczyc dziecka dave'a! chodzilo o m.j'a, czyli o to KTO MOZE BYC ZAMIENIONY, A NIE TO Z KIM NIBY MIALBY BYC!WIEC CO NIBY MA DO TEGO PLEC DZIECKA(co to - tylko z dzieckiem Dav'a mogl byc ewentualnie zamieniany?)? probujesz mi dogryzc, a tak sie dajesz zlapac!a co do juanicy i celi - owszem- mogloby byc, ale to by bylo KOSZMARNIE naciagane ze wzgledu na podobienstwo jak juz wczesniej wspomnialam!!!!!!!!!!!pozdrawiam
"probujesz mi dogryzc, a tak sie dajesz zlapac!" A nie, to Ty próbujesz odpowiedzieć, ale niestety, wplątujesz się jeszcze bardziej w swój nielogiczny tryb myślenia. Wyszło na to, że niestety nie tylko nie potrafisz myśleć logicznie, ale także czytać ze zrozumieniem.
Napiszę raz jeszcze. TRUDNO JEST POMYLIĆ CHŁOPCA Z DZIEWCZYNKĄ. (Chodzi mi o Twoje przypuszczenia na temat zamiany Zacha z Julie)
Co do reszty Twojego posta, zupełnie nie wiem, o co Ci chodzi.
no wlasnie to ty dajesz sie zlapac! bo komentowalas i pouczalas mnie w czyms co ja sama wykluczylam(na temt juli i zacharego)ja tylko wspomnialam jako ciekawostke ze paul wrocil, a jego syn byl w wieku juli- CIEKAWOSTKA, BO SAMA OD RAZU DODALAM ZE NIEMOZLIWE, CHOCIAZBY DLATEGO ZE BYLI Z INNYCH MIAST - ONI JUZ BYLI NA SWIECIE JAK ICH RODZINY SPROWADZILY SIE NA PRZEDMIESCIA - CHODZILO O SMIESZNY ZBIEG OKOLICZNOSCI ZWIAZANY Z POWROTEM PAULA DO SERIALU I NADCHODZACYM TAJEMNICZYM WATKIEM NA TEMAT DZIECI!!!!! NIE MUSISZ MNIE POUCZAC SKORO SAMA SIE"POUCZYLAM" PISZAC OTYM; A SKORO ZROBILAM TO, TO ZNACZY ZE POMYSLALAM LOGICZNIE.....wiec skoncz bo TO TAK JAKBYS POWTORZYLA PO MNIE COS I MADRZYLA SIE ZE TO TY NA TO PIERWSZA WPADLAS I JESZCZE GADALA ZE JA GLUPIA JESTEM :-)))))) A TY CHCIALAS PO PROSTU ZAATAKOWAC....BEZ ZASTANOWIENIA .........
Pisząc z włączonym Caps Lockiem nie robisz na nikim wrażenia. "TO TAK JAKBYS POWTORZYLA PO MNIE COS I MADRZYLA SIE ZE TO TY NA TO PIERWSZA WPADLAS I JESZCZE GADALA ZE JA GLUPIA JESTEM" Szkoda tylko, że ja zaprzeczam wszystkiemu, co napisałaś Ty, ale dobra, myśl sobie co chcesz. Ja w tym momencie czuję, jakbym gadała z przysłowiowym słupem soli. Odpowiadając jeszcze na przytoczone przeze mnie Twoje słowa, nie, nie miałam na celu zrobić z Ciebie głupka, po prostu wydaje mi się, że sama go z siebie robisz. I także nie wpadło mi do głowy to, by Cię atakować, po prostu odpowiedziałam na Twoje słowa zarzucające innym nielogiczne myślenie, mimo, że sama raczej tego nie robiłaś.
Co do Juli i Zacha, może i napisałaś, że to RACZEJ nie możliwe, ale samo to, że o tym wspomniałaś, świadczy w pewien sposób o Twoim mniemaniu.
Dawno się nie wypowiadałem tu. Jeśli chodzi o cały sezon to bardzo mi sie podobał. Można mówić co się chce ale twórcy utrzymują wysoki poziom. Natomiast sam finał- ciekawe wątki, ciekawe rozwiązania ale jakby za bardzo zbite- szkoda ze ni było dwugodzinnego finału sezonu.
Nadzieje na następny sezon są duże. Co do Paula Younga myślę że może to być dość ciekawy watek chociaż jego też nie trawie ale skoro na Wisteria Lane powróci z żoną to dlaczego nie, plus myślę że jego powrót może przysporzyć kilku smiesznych sytuacji.
Co do dzieci: nie mam pojęcia czyje dziecko zostało podmienione, ale mam nadzieję że będzie to bardzo dramatyczny związek, nie wiem np. Rodzinie X dziecko zmarło i teraz bd walczyć o to z Wisteria Lane:)
Cieszę się też na Vanesse Williams:D Jest świetną aktorką komediową wiec będzie jakiś powiew świeżości.
Co do wątków poszczególnych desperatek:
Lynette- wychowywanie 5 dziecka, małego dziecka moze bd to lekki powrót do 1 sezonu cos w tym stylu
Susan- problemy finansowe i walka na o powrót na Wisteria, myślę że może być też kryzys z Mikiem
Gabi & Bree- boje sie że będzie koniec przyjaźni....
ja dopóki nie oglądnęłam finału sezonu myślałam, że coś dramatycznego stanie sie miedzy Bree a Gabi...
bez przesady :D watpię by to byłl koniec ich przyjaxni, w kcu matka Solisa zmarła w szpitalu bo pierdykneła na sliskiej podłodze, a Gabi było to baaardzo na rękę ;)
że Carlos bedzie się na Bree boczył to zrozumiałe, ale Gabi? Niee :))
jak jz pisałam
stawiam na córkę Gabi i zamiana bedzie z córka nowej bohaterki granej przez Williams :>
podobne sa jakby nie patrzec :))
i tłumaczyło by to w jaka postac ona sie wcieli ;)
dobrze dobrze, ale fakt faktem zaatakowalas!a teraz nie wiadomo czego szukasz! a ja nie mam czasu na takie pierdoly! znajdz sobie kogos innego do klocenia sie :D zauwaz ze ja do nikogo konkretnego nie napisalam, ty najwyzej sie wybitnie nudziasz wdajac w pyskowki!bez odbioru :D
A nie, wiesz, akurat się nie nudziłam. Po prostu uwielbiam dyskutować, a nie! się kłócić. Jednakże dyskusja z tak niekompetentnym człowiekiem, powtarzającym w każdym poście to samo, jest męcząca. Uwierz mi, ale to właśnie rozmowa z Tobą niesamowicie mnie znudziła. Ale dziękuję, że mnie wyręczyłaś, bo właśnie miała skończyć tą niedorzeczną wymianę zdań. Miłego dnia (;