PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476848}

Gra o tron

Game of Thrones
2011 - 2019
8,7 408 tys. ocen
8,7 10 1 407817
7,9 63 krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

Już za mniej niż 4h premiera finałowego sezonu :P

emo_waitress

W 2.każdy non stop podkreśla, jaki to Tyrion jest mądry, genialny i w ogóle. Co najmniej 3 bohaterów tak się o nim wyraziło, podczas gdy nic na to nie wskazuje. Tyrion chodzi i klepie jakieś komunały, nie przejrzał planów własnej siostry itd.

niunia123_filmweb

Im bardziej o tym mówią, tym bardziej wiadomo, że to nieprawda :D

ocenił(a) serial na 5
Enigm

Pierwsze 20 minut to katorga dla umysłu i dobrego smaku XD No bo jak zacząć odcinek najbardziej wyczekiwanego serialu w historii, na premierę którego kazano ludziom czekać przez 2 lata?
No bo od czego się zaczęło:
- 3 żarty o obcięciu jaj;
- Euron który ma w głowie tylko bzyknięcie królowej;
- fochy dosłownie WSZYSTKICH kobiecych postaci; Danka ma fochy, bo to Danka, Sansa ma fochy do Jona, że ma w dupie tytuły i woli ratować życie swoje i innych, no debil racja; Sansa ma fochy do Tyriona, bo hmmm... Tak wypada?
- Cringe, cringe i jeszcze raz CRINGE. Cringe'owe dialogi, ceinge'owe sceny (Cersei dająca Euronowi i ich późniejsza rozmowa, ugh), cringe;owy Bran;
- 3 pary cycków i dup, no bo przecież zostało nam tylko 6 odcinków do końca, mamy miliard niezamkniętych wątków, czas ucieka, ale nasz serial z tego słynie więc z tradycji musi stać się zadość.

Nie staram się być tutaj śmieszny, wręcz przeciwnie, to o czym piszę jest raczej przykre. Przez ponad 20 minut, czyli przez połowę odcinka, GOT osiągnęła poziom żenady w najczystszej postaci. Później było już trochę lepiej:
- lot na smokach- no fajnie, na coś musiał pójść ten ogromny budżet, to dlaczego nie na scenę jak z Harry'ego Pottera która NIC nie wniosła ale była ładna wizualnie i pokazała, jak potężny hajs HBO ładuje w VFX;
- wątek Sama, za to duży plus, szkoda, że tak rzadko serial pokazywał nam drugą stronę medalu działalności Danki;
- zakończenie z Jaimiem, chociaż i tak wiadomo, że go nie ukatrupią, tutaj potrzebna jest każda para rąk (w tym przypadku jedna ręka) do walki z Innymi.

Całościowo raczej na minus. Nie podoba mi się klimat, a raczej jego brak. Interakcje między postaciami zachodzą jak w jakichś Avengersach, czyli na zasadzie: postać A musi pogadać z postacią B, dobra, odhaczone. W ogóle wszystkim postaciom brak jakiejś charyzmy, a w tym wszystkim przoduje Jon. Facet, który tyle przeszedł, wrócił zza grobu, walczył w bitwie bękartów (i wygrał) ciągle jest dla każdego popychadłem. Ciśnie go siostra, która nic nie robi tylko siedzi na dupie i narzeka, ciśnie go jakaś gówniara, że woli ratować ludzi a nie być Królem na Północy, nawet na tym smoku wyglądał jak ostatni borok i tylko czekałem aż przerobią tą scenę na prześmieszny gag i finalnie z niego spadnie, wzbudzając salwy śmiechu wśród widzów. Nie podobają mi się stroje, zwłaszcza to, co nosi na sobie Danka, które wygląda jak prosto ze sklepu i nie ma w nim krzty rzemieślniczej pracy. Heloł, mamy quasi - średniowiecze, a wy się ubieracie w H&M? Wątek Brona to kolejna zapchajdziura i zbędny sub-plot, wiadomo że na końcu dołączy do Jaimiego i jako ulubieniec publiczności nie przejdzie na stronę Cersei. Do debilizmów jak ninja Theon, który wbija w 3 chłopa na statek wroga bez najmniejszego szelestu, wybija w pień całą załogę, uwalnia siostrę i bez alarmu ucieka (w przeciągu jednej sceny) już się przyzwyczaiłem, więc w tym aspekcie trzymają poziom. Sprawa legitymizacji Jona też nie wygląda zbyt kolorowo - no bo na logikę, to raczej nikt nie uwierzy w majaki kaleki i jakieś tam zapiski które widział sam. No chyba, że twórcy wyciągną deus ex machinę w postaci ojca Meery który wszystko wyśpiewa i Jon stanie się królem. Chociaż patrząc na jego charyzmę, to dla dobra królestwa lepiej niech da sobie spokój z królowaniem i zajmie się wojaczką.

Na sam koniec, crème de la crème i NOCNY KRÓL zostawiający ZNAKI XDDDDDDD Jezu, to było tak bez sensu. Albo mi się zdaje, albo sezon 7 kończył się rozwaleniem Muru, przejściem całej armii i ujęciem na Nocnego Króla, latającego na smoku. Po jaką cholerę koleś, mający taką potęgę, bawiłby się w jakiejś durne kalambury i zamiast podbijaniem królestwa z zaskoczenia bawiłby się w zabijanie dzieciaków i robieniem wzorków z uciętych rąk XD?

Najgorsze w tym odcinku było to, że nawet nie został napisany przez DeDeków, więc największa zabawa dopiero przed nami ;)

Fass_

Euron sam sobie winien, bo załoga nie mogła wołać na alarm. Pozostawały dzwony lub machanie pochodnią. Z drugiej strony pewnie straż nie była zbyt trzeźwa. Przebyli morze z zaokrętowanymi obcymi sobie ludźmi, co dla Żelaznej Floty nie było codziennością i pewnie odreagowywali związany z tym stres. Poza tym, co jak co, ale czego mieli się w przyjaznym porcie spodziewać? Hiszpańskiej inkwizycji?

ocenił(a) serial na 5
bazant57

Na pewno nie mogli się spodziewać teleportującego się eunucha, tutaj mogę przyznać Ci rację.

Fass_

Akurat ze Smoczej Skały do KP nie jest aż tak daleko. Dużo dalej mieli do Winterfell.

ocenił(a) serial na 7
bazant57

A mnie zastanawia skąd Theon wiedział że Euron wrócił z Essos , przecież to była "tajemnica " ?

Pallando

A skąd Euron wiedział, gdzie będzie płynąc okręt Yary z Dornijkami? Albo gdzie się ukrył przed atakiem na flotę Daenerys po wysadzeniu Nieskalanych w Casterlyrock?

ocenił(a) serial na 7
bazant57

Szczerze mówiąc nie pamiętam czy to było wyjaśnione :)
Musiałbym jeszcze raz zobaczyć 7 sezon .

ocenił(a) serial na 10
Pallando

Nie było wyjaśnione jak sie nadal nad tym zastanawiasz xD

ocenił(a) serial na 9
TyrionLanister

7 sezon to był fanfik pełną gębą :) Mało rzeczy było rzetelnie pokazane.

Fass_

Podoba mi się Twoja recenzja, zgadzam się z nią.

"Sprawa legitymizacji Jona też nie wygląda zbyt kolorowo - no bo na logikę, to raczej nikt nie uwierzy w majaki kaleki"
mój drogi, ten kaleka powiedziała, że LF zdradził Neda i WSZYSCY MU UWIERZYLI, chociaż w rzeczonym czasie nie było owego kaleki ani nikogo obecnego podczas tego pożal się boże procesu na miejscu. Tak więc nie przesądzałabym o tym, w co mieszkańcy Winterfell uwierzą, a w co nie, skoro wszyscy tańczą jak im zagrają smarki pokroju Sansy, Aryi, Brana i Mormontówny i bez mrugnięcia okiem wierzą im pozwalając na haniebne poderżnięcie gardła gościa, którego armia odbiła Północ z ręki Boltonów. Nie doceniasz dziecinady i ulubionych disnejowych wątków tfurcuf :)

emo_waitress

I co do tych fochów - o jak bardzo się z Tobą zgadzam w tej kwestii! Oddałabym nerkę (nie moją oczywiście) za scenę, w której Sansa, Arya i Mormontówna drą ryja na Jona, że ukląkł i na to wchodzi Nocny Król, cały na biało i do tych tępych dzid dociera, co Jon miał na myśli, a NK pokazuje, gdzie ma te ich tytuły i to, kto siedzi na jakim krześle. Piękna byłaby ta scena, łzę bym poroniła :DD

emo_waitress

Tak jak ogólnie z mnóstwem Waszych uwag krytycznych co do tego odcinka się zgadzam, to akurat kwestia fochów tytularnych jest moim zdaniem ekstra i nawet stanowi taki jakby, yyy, powiew lekki tego realizmu, co był w książce i pierwszych sezonach serialu. W bajkowym typie fantasy (który trochę zacyzna dominować od jakiegos czasu w serialu) wszyscy by się od razu zjednoczyli, natomiast to, ze wcale nie chcą, tylko, nie zdając sobie do końca sprawy ze skali zagrożenia (większośc z nich nie widziała umarlaków, a tyrady Jona jakoś ich nie przekonują), gryzą się o to, kto ma jaki tytuł i kto jest czyim wasalem - to jets bardzo realistyczne i pod tym kątem fajne

grzuzd29

Być może wypadłoby to dla mnie bardziej zjadliwie, gdyby było podane w inny sposób. Bardziej technicznie, mniej fochowato :)

ocenił(a) serial na 5
emo_waitress

Oj tak, w ogóle cała ta Północ to jeden wielki ciemnogród, co dosadnie zostało pokazane w tym odcinku. Żarcia brak, armia umarłych tuż za rogiem a oni będą się wykłócać o to, kto ma jaki tytuł <3

ocenił(a) serial na 7
Fass_

Ot polityka , nieufność i żądza , jak w rzeczywistości :)

ocenił(a) serial na 9
Fass_

Tylko Dolina i Reach mają zapasy duże na zimę w książkach. W serialu ten temat był bagatelizowany.

returner

Oj tam , kto by sie zajmowal takim przyziemnym tematem jak zarcie. Najwyzej sobie pizze zamowia do Winterfell ;)

ocenił(a) serial na 7
Fass_

Ogólnie sie zgodzę że ten odc był monotonny , z wiele się nie działo , ( oprócz ostatnich 15 minut ( chodzi mi o znak i prawdę dla Sama i Jona ) .
Jeśli chodzi o Theona , to mnie zastanawia skąd wiedział że Euron wrócił z Essos , czyżby kolejna droga na skróty ?
Sansa ciśnie Jona bo nauczyla sie polityki i wie że nikomu nie można ufać , uważa Dankę za taka samą uzurpatorkę ja Cersei , która dąży do władzy absolutnej .
Po prostu jest ostrożna , w przeciwieństwie do Jona , który z miłości nie wie do końca co robi ( zresztą ona sie go spytała " czy uklękną by ratować północ czy z miłości " )
Nie wiadomo , dla niego liczy się złoto i zamek , może zabić Jaimego ( zresztą aktor pisał że ludzie znienawidzą jego postać , więc nie lekceważyłbym tego )
Czy ja wiem nie zman sie na strojach pod względem estetyki :)
Te majaki kaleki jak napisał emo_waitress są przyjmowane z powagą inaczej Littlefinger jeszcze by żył
Te zapiski pochodzą z cytadeli , a pamiętajmy jaką role ma cytadela w świecie Got .
Bo moze mu o coś chodzić , dlatego zostawia znaki , zreszta mamy poznac jego prawdziwy cel , bo chyba nie jest nim samo zniszczenie Westeros , chodzi o zemste , tylko na kim , ten znak ma to wskazywać .
To dopiero pierwszy odc , tak nie był dobry , ale nie wszystkie odcinki w Got są dobre , zaczekajmy na inne i oceńmy całość .

Pallando

Wydaje mi się, że znak znaleziony w Ostatnim Domostwie pochodzi z magii Dzieci Lasu.

ocenił(a) serial na 7
bazant57

Tak , ale dzieci lasu "wygineły " , wiec kto jest celem ?

Pallando

Mówię o treści przekazu. W końcu NK był ofiarą Dzieci Lasu, tyle że wyrwał się spod kontroli. Może znak pokazuje zamiar przekształcenia wszystkich ludzi.

ocenił(a) serial na 7
bazant57

Tego niedługo się dowiemy :)

ocenił(a) serial na 10
Fass_

Te wzorki z uciętych rąk akurat mają spore znaczenie. Nie jest jeszcze pewne co to znaczy ale te spirale pojawiały się już wcześniej. Jak się nie znasz to nie spłaszczaj wszystkiego do jakiś niepotrzebnych scen.

ocenił(a) serial na 9
Fass_

"""mamy miliard niezamkniętych wątków"""

To nie saga PLIO tylko serial. Wszystko już jest proste. Skumulowało się w dwóch miejscach Winterfell i King's Landing.
Nie mamy porozrzucanych postaci po całym kontynencie i zza morzem. Te wątki pozostałe będzie łatwo ukończyć.
Kilkanaście postaci pewnie będzie w międzyczasie odstrzelone w odcinkach 3,4,5,6. Jeszcze jeden odcinek spokojny,
a potem tempo będzie pewnie zabójcze od 3 odcinka, aż do finału. W głowie i tak każdy ma już zarys jak to się zakończy.
Jakiekolwiek zaskoczenia będą mile widziane :)

Fass_

W 3 sezonie też takie "ZNAKI XDDDDDDD" zostawił.

ocenił(a) serial na 9
harry_garncarz

Tez znaki przypominają herb Targaryenów :)

Enigm

Odcinek był k..... mega i jak tu teraz przemęczyć cały tydzień?

ocenił(a) serial na 8
Enigm

Odcinek całkiem dobry - bez rewelacji, bez żadnych zaskoczeń, ale to solidne wprowadzenie, po którym przecież chyba nikt nie oczekiwał fajerwerków.

Czuć już, że to hollywoodzki serial, nastawiony bardziej na widowiskowość, niż dialogi (choć te jakoś specjalnie nie bolą, są w porządku), no ale to ma być grand finale, nie ma już czasu na gęstą siatkę intryg i spisków, na pierwszy plan wysunie się widowiskowa akcja.

Kilka rzeczy w tym odcinku nie zagrało: lot na smokach. Świetnie zainscenizowana scena, robi wrażenie i jest też pięknym fanserwisem (kto na to nie czekał?), tylko że jest trochę pozbawiona sensu. Tam, w Winterfell wszyscy są spięci, czekają na wojnę, a tym czasem Jon i Dany wulatują na małe randez vous. A może by tak zamiast randki, polecieli na zwiady? No i scena kończy się chyba w najbardziej "cheesy" sposób. Brakowało tam tylko tego, żeby Dany powiedziała do Jona "nie bój się, tatusia nie skrzywdzą".

Druga scena, która nie do końca wyszła tak, jak powinna, to wyjawienie Jonowi prawdy o jego pochodzeniu. To nie jest jakaś tam informacja, to powinno zagrać na emocjach, zmienić wszystko (A przynajmniej bardzo wiele), a tym czasem Jon prawie wzrusza ramionami, tak go to przejęło. Wychodzą braki aktorskie Kita.

Trzecia scena: wysłanie Umbera do Ostatniego Domostwa. Serio? Wysyłać dziecko do zamku, które stoi o rzut beretem od Muru? Brawa!

Ciekaw jestem jak to się dalej rozwinie, a to chyba było główne założenie pierwszego odcinka, więc jest dobrze (mimo kilku wad).

samwise_6965

Ja akurat byłam przekonana, że troskliwa mamcia Danuta zabierze smoki na południe, żeby się trochę ogrzały, pojadły czy cuś :D A tu minutę po tym, jak Danka mówi, że Północ im nie służy..... zabiera je DALEJ na północ :D

ocenił(a) serial na 8
emo_waitress

Ta scena ma tyle dziur, że im dłużej o niej myślisz, tym jest gorsza :p
A można to było z łatwością rozegrać o wiele lepiej. Po pierwsze, nie mówić, że smokom źle na północy, bo czy to cokolwiek wnosi? Po drugie, sam lot pokazać jako zwiady, co miałoby o wiele więcej sensu, albo jako eskortę dla lorda Umbera.

samwise_6965

"Co jedzą smoki" - "To co chcą" - "Smoki mało zjadły".
To ciąg logiczny, który zakończy się jakąś tragedią. Przypomina się akcja w Mereen z zamknięciem smoków w krypcie po spaleniu dziecka pasterza. W domyśle scenarzyści przygotowują nas na rozdźwięki pomiędzy Północą (Glover nie przybył) i Doliną (Royce toczy rozmowy z Sansą), a Jonem firmującym podporządkowanie się Daenerys.

ocenił(a) serial na 8
bazant57

Hmm, trochę wątpię, żeby poszło w tę stronę. Nie ma czasu, żeby najpierw pokazać smoka zjadającego mieszkańców północy, potem wyciągnąć z tego konsekwencje i na koniec jeszcze sensownie zakończyć. Wydaje mi się, że "smoki nie chcą jeść" było wypowiedziane tylko po to, żeby Danka z Jonem do nich poszli i się przelecieli (na smokach ;)).
A "jedzą to, na co mają ochotę" to był taki pstryczek w kierunku Sansy, w stulu: "uważaj, laska, jak podpadniesz, to rzucę cię smokom na pożarcie" ;)

A na ten rozdźwięk, o którym piszesz, oczywiście się zanosi, ale co z tego wyjdzie, to już inna sprawa.

ocenił(a) serial na 7
bazant57

Jeszcze mówiła do Jona że jak Sansa nie będzie jej szanować to ... i urwana dalsza część wypowiedzi :)

ocenił(a) serial na 8
Pallando

Dokładnie. I co? W kolejnym odcinku stwierdzi: twoja siostra nadal mnie nie szanuje i Drogon spali Sansę? Za to, że Starkówna śle jej krzywe spojrzenia? W sumie, ma prawo jej nie ufać, Północ pamięta co Szalony Król zrobił ze Starkami na Południu. Sansa też. Przecież taki powód skazania Sansy Stark nie przysporzyłby zwolenników ani Daenerys ani Jonowi - Aegonowi. A Jon przyjmie to bez wzruszenia? Zwłaszcza, że wówczas należałoby wyciąć całą Północ.

ocenił(a) serial na 7
amacik

Właśnie dlatego spojżenie i zachowanie Sansy jest dla mnie zdrowo rozsądkowe , a Jon nie widzi przez klapki uczucia drzemiącego w Dance szaleństwa .

samwise_6965

Szalona Madka Danuta T. przebywa ze swymi dziećmi w niesprzyjającym im środowsksu i eksploatuje ich unikalne zdolności w celu stworzenia romantycznej atmosfery na spotkania z konkubentem. Więcej w wiadomościach o szóstej.

emo_waitress

Szczególnie romantyczny, to był wzrok Drogona...

ocenił(a) serial na 8
emo_waitress

Młoda kobieta wykorzystuje swoje dzieci, by posiąść swojego bratanka. Kliknij i zobacz szczegóły.

No wybitnie mi ten romans nie leży. Nie wiem czy to przez leniwe scenopisarstwo, czy przez parę aktorów, którzy Oscara raczej nie zgarną... Nie wiem, ale nie lubię :p

emo_waitress

Nastoletnia matka zostawia swoje zagłodzone dzieci na mrozie, podczas gdy sama odbywa kazirodczy stosunek ze swoim konkubentem. Danuta T. znana jest z udziału w morderstwie swojego brata podczas jednej z imprez swojego owczesnego konkubenta i jego gangu ;)

burberry

[DUŻO ZDJĘĆ]

ocenił(a) serial na 9
burberry

Za wiele nie rozpaczała Danuta po śmierci Viserysa - jedynego brata i członka rodziny wtedy. Nigdy nie wspominała go, nie żalowała swej bierności, gdy był mordowany na jej oczach, żadnych rozterek :)

returner

Ha! No właśnie, to samo napisałam w mojej dłuższej recenzji w tym temacie (na stronie 5 tematu teraz). Jak dla mnie to jest chyba najważniejszy argument ku temu że Dany jest taka nie do końca moralna czy nawet normalna.

ocenił(a) serial na 6
burberry

Miał lubić brata, który ją bił i zmuszał do małżeństwa z barbarzyńcą, bo potrzebował jego armii? Raczej kiepskie powody do siostrzanej miłości.

ocenił(a) serial na 10
Enigm

Inny schemat pokazania postaci, wcześniej akcja rozsiana po całej krainie - świetnie budowane postaci, brak znużenia przez właśnie przeskoki - teraz większość bohaterów wrzucona do jednej małej lokacji i jest zonk bo na nikim dłużej się kamera nie zatrzymuje, jednozdaniowe dialogi bez ikry, odcinek za krótki w stosunku do treści o co najmniej drugie tyle, wykastrowany z dialogów (które jak dla mnie wiodły prym przed efektami i akcją), jeszcze jedna rzecz mi się nie podobała techniczne opracowanie 'rajdu' smoków - oczy bolały od blue boxa. Wygląda to tak, że spokojnie można zacząć oglądanie Gry od 8 sezonu.

ocenił(a) serial na 5
RoStryR

Coś w tym jest. Co prawda nie zgadzam się co do kiepskich efektów, nawet na TV wyglądało to przyzwoicie, ale jestem zdania, że spokojnie zamiast tej pozerskiej sceny kosztującej krocie, pieniądze z VFX można by zainwestować w efekty praktyczne, np. rozbudowanie Winterfell lub zwiększenie ilości statystów, żeby rzeczywiście pokazać, jak duża jest ta NAJWIĘKSZA ARMIA NA ŚWIECIE, a nie tylko o niej mówić :D

ocenił(a) serial na 10
Enigm

Odcinek, taki sobie czyli w przypadku GoT 8/10 - rozbrajają mnie ciągłe knowania w sytuacji kiedy idzie chmara czegoś niewytłumaczalnego.

Co mi się podobało:

- początkowa scena jak Robak z babą, nieskalani i Dana wchodzą/wjeżdżają do miasta
- Bran Stark - świetnie wygląda jako "wiedzący", najlepszy chyba w tym odcinku
- Arya być może zaliczy Gendrego przed ostateczną bitwą
- Cersei - najlepsza i najrówniejsza postać kobieca w całej GoT

Co mi się nie podobało:

- właśnie ta głupia przejażdżka na smokach, i ogólnie tani romans - nie ma chemii pomiędzy tą dwójką, zalatywało Disneyem czy innymi Star Wars
- jak zwykle Gruby i jego rozterki
- Sansa, ale to pewnie dlatego że jest taka zarozumiała zołza

ocenił(a) serial na 7
mitrus80

To polityka , tak niestety jest , leci meteoryt a oni kłócą się kto ma opinii publicznej o tym powiedzieć i czy w ogóle warto powiedzieć :) , tak można to porównać
Bran pojawia sie i znika :) wraz ze scena :)
A Ty tylko o jednym , przecież miałeś juz Brona z 3 pannicami :D
Co nie powiesz :)
Według mnie nie było tak źle z tą relacją , troche za długa tak , ale nie taka zła .
A ty nie miałbyś rozterek jak by ci spalono ojca i brata ?
Bo stała się prawdziwym politykiem , dlatego wydaję sie taka oschła , ale jak Arya powiedziała chroni Starków

ocenił(a) serial na 10
Pallando

Ojca nie trawił (z wzajemnością), a brata widywał raz na ruski rok, równie dobrze mógł zginąć podczas bitwy, z resztą z tego co pamiętam, mieli wybór

Arya gada co chce powiedzieć, nie koniecznie ma na myśli to co mówi

Bron w burdelu to już zgrana płyta, to było dobre na 1 sezony