Kurcze, na tym etapie <czyli po s2> jakoś nie widzę Willa w tej roli - za bardzo ich już 'wyswatali' abym chciał to ciągnąc dalej.. i oglądał. No ale ja to ja, a kobiety to kobiety xP

Hannibal the cannibal - no jak tu go nie lubić? *x*

czarna mambo nr9: zakręcona zakręconym zakręconego zakręca, ale prawda to prawda - no chyba, że jeszcze o jakiejś postaci z innego serialu myślisz.. znaczy, pokręcasz z innym serialem, to serial idealny może mieć wiele twarzy xP

Dokładnie :D Hmm a na co masz ochotę - na imprezę wpada Jesse Pinkman z metą czy dochodzi do Apokalipsy Zombie i spotykają Daryla Dixona? xd :P
A Btw: Ja chcę Starling i koniec :P Jeszcze przeżyję jak Willa wrzucą w jej rolę, ale każdy byle nie Alana :/

Hmm, Jesse Pinkman raczej wpadłby, rozrzucał pieniądze na prawo i lewo, i płakał jak to ma źle (wizerunek Pinkmana, jaki zapamiętałem po s5, wybacz xd) + Daryl, mój ulubieniec, hmm.. boshe, to nie byłby serial idealny, to byłby serial legenda xD
btw. jocisko wyżej pisze, że mogą wcisnąć Willa lub Alane w tę role, więc masz fyfty fyfty szans że będzie lepiej albo gorzej. Licytuj! xP

:P Ja tam Jesse'ego lubię, żal mi go było po tym wszystkim xd Ale fakt, płakać płakał xd Już widzę reakcję na jego łzy Sherlocka czy Hanniego :) A co do Daryla - musi zabrać kuszę (tylko bez Carolki ani Beth :P ) Ano z pewnością byłby serial legenda xd + złe charaktery w stylu Moriaty'ego, Gubernator, no i mistrzowski Gus z BB :D

No już bardziej obstawiam Willa (tak go lubię, że może być za Starling), Alana może skończyć jako jakiś delikatny kurczaczek na talerzu Hanniego :D No chyba że będzie coś z Bedelią, bo nie wiadomo co ona kombinuje :)

Nie powiedziałem, że Jessy'ego nie lubię xd Akurat duet Walter x Jesse to perełki BB, imo. Moriarty, Gubernator, Gus, ich przydupasy to reszta hołoty neonazistów z BB, <tutaj wstawiłbym wiele innych rzeczy z innych seriali, ale co za dużo to nie zdrowo.. chyba>, tak, serial legenda. A później wszyscy by pisali, jak to powiela pomysły innych seriali... xP Mosz, jak sobie wyobraziłem reakcję Jessy'iego na łzy Sherlocka czy Hannibala to.. kosmos. Nie pisz już do mnie takich swoich pokręconych pomysłów! Nie wytrzymam ze śmiechu xD

Tez bym chciał Alanę w roli.. wołowinki na talerzu Lectera, to byłoby COŚ! Ale mam wrażenie, że ona jest niezniszczalna w tym serialu : (

No zwracam honor :D Też uważam że ten duet to perełki :D Tylko nie reakcja Jesse'iego na łzy Sherla i Hanniego tylko mi na odwrót chodziło :) Ich na jego łzy :D A zresztą, whatever :D
Chcesz jeszcze pokręcone pomysły? Piszemy z koleżanką bloga, tzn fanfiction, akurat o Sherlocku, gdzie ma... UWAGA BUM BUM żonę i dzieci, przy tym starając się nie zepsuć jego postaci xd Nie pytaj, bo nasza wyobraźnia tam popłynęła na maksa, ale jakby nie patrząc staramy się bardzo i chyba nam wychodzi xd

Ach ta Alanka, cielaczek jeden :D No niestety, chyba dziewczę jest niezniszczalne xd

Btw myślę czy się nie zabrać za House of cards bo podobno świetny :)

Mosz, to jeszcze gorzej - reakcja ICH na JEGO łzy.. widzę wszechświat xP
Żonę i dzieci? No ja nie wiem, czy nie da się zepsuć postaci w ten sposób - przecież Sherlock, TEN Sherlock BBC, nie nadaje się na ojca i męża xd
Jeszcze się nacieszymy tą Alanką, buu!

Co do btw: polecam, Kevin Spacey wymiata, a poza tym jest to jeden z nielicznych seriali politycznych, które tak dobrze się ogląda (już nie wspominając, że mało takowych a jeśli były to należą do przeszłości). A to za sprawą genialnie rozpisanych odcinków, gry aktorskiej i przede wszystkim: bardzo luźnego podejścia do tematu, tj. serial może i o polityce jako tako, ale bardziej skłaniam się do zdania, że to bardzo 'rozrywkowe zabawy amerykańską polityką' przez twórców serialu : ) No i serial od Netflixa, jakość sama w sobie, imo. Aha, wspominałem, że Kevin Spacey wmiata? xD

I duży ten wszechświat?? :D W każdym razie cieszę się, że udało mi się Ciebie, nie wiem - natchnąc, rozweselić, sprawić, że widzisz wszechświat :D Hi hi :D
Co do Sherlocka... xd No w każdym razie mamy czytelników (a raczej czytelniczki xd) i same się dobrze bawimy, a to najważniejsze.
Buu :D Może z niej ducha albo zombie zrobią - obopólna korzyść - Hannibal sobie poje, Daryl postrzela do niej z kuszy a my się pośmiejemy :D

Tak, wspominałeś :D No, powiem, że jeszcze bardziej mnie przekonałeś, muszę się za to zabrać tylko skończę książkę, którą akurat czytam :)

Widziałaś może serial 'Detektyw'? Jeśli tak, przypomnij sobie scenę, w której Rust w ostatnim odcinku widzi 'wszechświat'? To coś takiego xD A jeśli nie widziałaś to polecam : )
No więc.. to zapodaj krypto-reklamę swojego bloga, może ktoś to przeczyta i dołączy do czytelników.. czytelniczek Twojego i koleżanki bloga. Ja nie gwarantuję, ale luknąc mogę sobie luknąc, bo mam przed oczami Dr House'a z niemowlakami, w sumie nie wiem czemu xd
Chwila, to byłoby tak: "Hannibal sobie poje, Daryl postrzela do niej z kuszy", Jessie będzie płakał, a dopiero wtedy "my się pośmiejemy" xD Dodać w międzyczasie reakcje Hannibala, Sherlocka i reszty na zapędy Jessy'ego i.. KOSMOS <powtarzam się? wybacz xd>

A jaką to książkę akurat czytasz jeśli można wiedzieć? Kolejne 'Zmierzchy', 'Igrzyska Śmierci', 'Harry Pottery' <wybaczcie fani!>, czy jakiś kolejny bestseller dla nastolatków? xP Chyba, że.. 'Grę o tron'? xP

"Detektywa" oczywiście widziałam i czekam na 2 sezon, chociaż się troszkę o niego boję xd A tą scenę pamiętam, oj pamiętam :D
Kryptoreklama bloga, powiadasz? :D Otóż: http://czarna-mamba481516.blogspot.com/ (tylko ostrzegam, to raczej damski blog, że tak powiem xd :)A co do niemowlaka - będziesz musiał trochę się naczytać jeśli chcesz dojść do tego momentu :P)
Kosmos mówisz? :D Jeny, ja coraz bardziej się na ten serial nakręcam :D Chociaż nie wiem czy bym wytrzymała taką dawkę takich rzeczy :D

Co do HP i IŚ to nie wiem co się czepiasz :P Harry to moje dzieciństwo a HG to fajna książka dla nastolatków (I nie, nie jestem już nastolatką :P ). Zmierzch to że tak powiem g***o, podzielam całkowicie opinię Stephena Kinga :D Czytam akurat Więźnia Labiryntu (tak, wiem, też młodzieżówka, ale lubię książki w stylu antyutopii czy tam dystopii :) ) A co do beletrystyki to ogólnie wspomniany właśnie King, Murakami, Zafon, Larsson i wielu innych :D
Do Gry o tron (serialu) nie mogę się przekonać :P, chociaż zbieram się do przeczytania książek Martina xd

Ale się uśmiałam... Łzy Jessiego kontra Łzy Sherlocka i Hannibala :DDD

Pojedynek stulecia

A Daryll Dixon & jego kusza są wielofunkcyjni i wszędzie z otwartymi ramionami witani.
W nadnaturalnym bunkrze też się dobrze sprawdzają w strzelaniu do plazmy full HD Crowleya ;P

Ps. Czy w Waszym sherlockowym blogu, ktoś już próbował pić ze sztywnej skarpety Daryla?
A w analitycznym umyśle Holmsa pojawiaIja się jak neony informacje:

PAMPERS - CZAS UŻYTKOWANIA - CHŁONNOŚĆ WKŁADKI - SKŁAD CHEMICZNY MOCZU - ZADZWOŃ DO JOHNA!

"A w analitycznym umyśle Holmsa pojawiaIja się jak neony informacje:

PAMPERS - CZAS UŻYTKOWANIA - CHŁONNOŚĆ WKŁADKI - SKŁAD CHEMICZNY MOCZU - ZADZWOŃ DO JOHNA!"
xD

Czarna mamba może sobie wziąć do serca te celne uwagi <o ile niewykorzystane jeszcze>, haha xD Albo evo dołącz do ekipy piszących xP

Świetna, nie spodziewałem się takiego podjarania na koniec, no ale sobie możesz wyobrażać co miałem na myśli mówiąc i widząc 'kosmos', nom xD
Wiesz co - po słowach 'raczej damski blog' stwierdziłem, że to nie dla mnie xP Bo jeśli dzierlatka mówi tak o swoim, w tym przypadku, blogu, to klękajcie narody xd Ale obczaiłem, jak powiedziałem i tak:
- blogspot xD
- oprawa jak oprawa, i czerwone kolory xd
- ostatni njus 14.08, fani chyba mają dylemat czy nie porzucić Waszego bloga.. xP
- Fort Minor - Where'd you go? wspomniany w drugim njusie od góry : )))
Czarno mambo nr 9 <choć chyba numerek nie potrzebny, bo na blogu jest bez numerka więc nick był zajęty na FW jak mniemam xd>: nie nakręcaj się, wyjdzie na zdrowie xD

Powiem tak: sam czytam, ale podchodzę z dystansem do tego typu rzeczy + obserwuję, co 'miszcze' na FW są w stanie napisać o tego typu dziełach jako najwięksi krytycy świata ; ) No i nie da się ukryć, że są to książki dla nastolatków ogólnie, więc nawet nie kłamałem stwierdzając ten fakt xD A to, czy nie/jesteś nastolatką to muszę uwierzyć na słowo.. no ale takie ksiażki? xP <dobra, już dobra, żartuję sobie xd> O, czyli jednak Żmierzch przeczytałaś mimo wszystko, skoro wiesz, że gówno.. xD O, ja ogólnie lubię s-f to dlatego interesuje mnie tego typu 'gówno', między innymi post-apokaliptyczne klimaty, niedaleka i daleka przyszłość itp. Niektórzy autorzy mają świetne pomysły, a naprawdę dobre to te <oczywiście wg mnie>, które mają w sobie ziarenko naszej rzeczywistości, tj. że istnieje szansa, że może się coś takiego wydarzyć za ileśśśśś tam lat. Larsson? Jedziesz jakąś listą bestsellerów książkowych czy jak? xd
O JAAAAAA!!!! Dlaczego? W sensie, widziałaś pilot i nie podobał Ci się, czy masz tak, że za duży hype na ten serial i stwierdziłaś, że może Cię rozczarować? Miałem tak, ale że lubię też fantasy <no co, s-f i fantasy to prawie że dwie takie same dziedziny> i filmy kostiumowe to mi się spodobało <choć ciśnienie już opadło>. A skoro lubisz książki to POWINNAŚ zapoznać się z lekturą Martina.. w sumie nie znam jego innych dokonań, ale sage PLiO warto przeczytać, imo : ) Tak więc nie zabieraj się, tylko czym prędzej zacznij czytać, czy tam pożyczając z biblio, czy kupując, czy na ebooku xd

Hihi dzierlatka ??:D Czuję się jakbym miała 15 lat xd I nie nakręcam się, spoko :D
Tak, Zmierzch przeczytałam, taka jestem że musiałam przekonać się na własnej skórze xd Co do Larssona, Kinga - po prostu lubię takie klimaty :P Co do GOTa - nie mój klimat akurat, co zrobić xd :)

Dzierlatka jako zamiennik dla dziewczyna/kobieta - a przynajmniej z tego co mi wiadomo to po wsiach tak się gada (btw. jestem wieśniakiem więc nie mam zamiaru kogoś obrażać - po prostu raz zasłyszałem i polubiłem to słowo, takie nietypowe xP)
Mimo wszystko GoT polecam - JEŚLI potrafiłaś przeczytać sage 'Zmierzch' to i GoT.. byłabyś w stanie przeczytać : ))) (chciałem napisać 'przetrwać' ale za mocne słowo xd)

Czyli pupa z tych teorii - i dobrze, tak jak wyżej, jeszcze nieświadomy, napisałem: muszą i chcą pokazywać, jak Hannibal robi żarcie, więc w kiciu nie mógł siedzieć &lt;chociaż, zaraz, w więzieniu tez mógłby przyrządzać żarcie.. xP&gt;. W takim razie liczmy, że w Europie będą fajne lokalizacje a nie jedno państwo jedno miasto..
Chilton mother*cker ŻYJE! Ależ się cieszę!!! SUPER! .... nie, żebym wyżej nie wspominał, jeszcze jako dusza niezmącona spoilerami, że pewnie żyje..... xD

Aha, pani dr ostatecznie ma ponoć wydać Lectera.. ja może inaczej: czemu ona w ogóle leci z nim, gdzie, do Paryża? : | hahahha

Ja mam nadzieję, że ona z tą swoją wiecznie zafrasowaną miną, tudzież miną "wieczne zatwardzenie" nie będzie z Hannibalem nic nic nic... Bo niech sobie żyją tam jako pan i pani kanibal, ale żadnych "konsumpcji" to ja tam nie chcę.

Uwielbiam zabawę w skojarzenia xD Oczywiście podzielam zdanie : )

Do Gillian idealnie pasuje (chyba) brytyjskie przysłowie, że ktoś ma zatwardzenie jak sowa.

Nie znam i muszę przyznać, że.. śmieszne xD <zwłaszcza, jak sobie zacząłem wyobrażać 'zatwardzenie jak sowa' bez ukrytego drugiego dna, hahaha>

ahaha :)

Świetne. Ale ona tak ma. Niby chce uciekać, niby zatwardzenie totalne, ale jednak jednak trudno jej :)

"Ale ona tak ma. Niby chce uciekać, niby zatwardzenie totalne, ale jednak jednak trudno jej :)"
xD z naciskiem na 'ona tak ma' XD

http://madsmikkelsennews.tumblr.com/post/98992479035/czaritsa-oops-my-hand-slipp ed-i-finally-got

i nie grzeszmy więcej :)