*NIEUSTANNY SPOILER ALERT / FANDOM FRIENDLY*
"Temat tego forum jest bliżej nieokreślony. Będziemy tutaj rozmawiać o wszystkim, co ma jakiś związek z Hannibalem. I nie mówię tu tylko o serialu; nikomu nie bronię odnosić się do książek czy filmów. Być może postaramy się podzielić swoimi spostrzeżeniami w poszczególnych kwestiach. Będziemy wysnuwać własne teorie, rozkładać na czynniki pierwsze interesujące momenty z serialu, rozkminiać symbolikę, gawędzić o relacji Hannibal/Will...
Możecie tutaj poruszyć absolutnie każdy dowolnie przez Was wybrany temat.
Pomyślałam o stworzeniu tej dyskusji, ponieważ brakuje mi w innych forach wszechstronności. Zazwyczaj podejmuje się jeden temat, który zostaje mniej lub bardziej omówiony – tutaj będziemy omawiać każdy. Możecie pisać wszystko, co przyjdzie Wam na myśl.
Zapraszam do ożywionej dyskusji :)" Bonesss
http://www.filmweb.pl/serial/Hannibal-2013-650378/discussion/Kuchnie+%C5%9Bwiata %2C+czyli+wszystko+o+Hannibalu.,2650674
http://www.filmweb.pl/serial/Hannibal-2013-650378/discussion/Kuchnie+%C5%9Bwiata %2C+czyli+wszystko+o+Hannibalu+II,2677939?page=20#post_13795496
Swego czasu słuchałam tego nałogowo.
To może mówić Hannibal:
"Never thought you'd make me perspire.
Never thought I'd do you the same.
Never thought I'd fill with desire.
Never thought I'd feel so ashamed".
A to Will:
"Never thought I'd have to retire
Never thought I'd have to abstain
Never thought all this could back fire
Close up the hole in my vein"
To Hannek:
"Me and you baby,
Still flush all the pain away"
Will:
"So before I end my day
Remember,
My sweet prince -
You are the one".
Tak, trochę dziwnie, ale pomyślałam sobie, że skoro Will przestać się opierać i przyjął tę miłość, to może sobie pozwolić na takie teksty. ;p
Tak sądzisz? :D Jak dla mnie to wciąż działka Hannibala. Czułe przezwiska i niespotykane porównania. Na pewno uwielbiałby nazywać Willa "my dear boy", "my cunning boy" (IT'S CANON), "my prince", "my precious", idk, "my little flower" (to akurat z jednego z moich ulubionych fików, po litewsku brzmiało o wiele lepiej, ale nie ośmielę się zacytować, bo jeszcze się zbłaźnię). Will udawałby, że go to lekko żenuje, ale tak naprawdę na dźwięk tych słów zaczynałby się zastanawiać, czemu w tym pokoju jest tak gorąco. W okolicach serca to dziwne ciepło.
Dobra, przekonałaś mnie tym "my little flower" *.*
Ekhm, skoro nie chcesz cytować tutaj, to ja chętnie na privie przeczytam.
A co do reakcji Willa na te słowa, to nie wątpię, że tak by to wyglądało. Hannibal so proud. xD
Ach te fanfiki *.*
Ty pracuj nad odpowiedzią na moje wypociny, to Ci powiem, a nie publicznie świntuszysz :D
Jk.
So proud, so gross and so in love. Can I kill them?
Ten fanfik to druga albo trzecia część trylogii pod tytułem Kryształowy Statek, jakby ktoś był zainteresowany. Dwie części są nawet przetłumaczone na polski na ao3. Część pierwsza to zdecydowanie jeden z moich ulubionych fanfików o Hannigramie.
Miałam pracować nad odpowiedzią, ale nasza dzisiejsza wspólna pogawędka tutaj skradła mi całe popołudnie. xD
Ale teraz mam podwójną motywację, więc będę pisać jak opętany świr.
Czytałam. Oprócz trzeciej części, ponieważ nie mogłam jej znaleźć. Przydałoby się ją na polski machnąć. Absolutnie uwielbiam ten fanfik. Miałam Was pytać o to, czy go czytałyście. Pogadamy sobie o nim na privie, takie tam treści, że aż strach się publicznie wypowiadać. xD
A miałam się uczyć. Ostatecznie mogę też jutro. xD
http://archiveofourown.org/works/883878/chapters/1702840 Oto i ona.
Hiacyntowy Dom to absolutny klasyk. Ubóstwiam. Ohohoh, masz rację, koniecznie na privie xD Bo przypomina mi się finałowa scena, god help me.
Thanks! Teraz zamiast siedzieć w książkach będę to czytać.
Też miałam się uczyć, ale mam to gdzieś. ^.^
Zacieram dłonie. Po tym fiku długo nie mogłam się pozbierać. Ale nie miałam okazji o nim podyskutować. Teraz będę miała. I'm soooo happy xD
Jak już się bawimy to mam jeszcze coś takiego:
http://www.tekstowo.pl/piosenka,years__years,real.html *.*
o! świetne.
Hannibal mógłby to wymawiać:
And if it's the last
Thing I ever do
I'M GONNA GET YOU
Crash into my arms
I WANT YOU
You don't agree -
But you don't refuse
I know you *.*
Przy naszej psychice każda jest o Hannigramie. Albo przynajmniej Hannigram AU. xD
No dobra, masz rację. Hannigram zawęża nasze pole widzenia. Wszystko kojarzy się z jednym.
To lecim dalej. Uwolniłyście moją wewnętrzną bestię. :D
http://www.azlyrics.com/lyrics/florencethemachine/variousstormssaints.html
Ta z kolei opowiada dla mnie fragment historii Willa.
"Somewhere in the belly of the beast
But you took your toll on me
So I gave myself over willingly"
aaaaa! *.*
Jfc.
"But still you stumble, feet give way
Outside the world seems a violent place
But you had to have him, and so you did
Some things you let go in order to live"
How.
Chyba juz nic dzisiaj nie zrobię, będę tylko słuchać tej naszej fannibalowej listy przebojów. ;)
A gdyby był klimat musicalowy, to doktor śpiewałby tak:
If you change your mind
I’m the first in line
Honey I’m still free
Take a chance on me
If you need me
Let me know
Gonna be around
If you got no place to go
When you’re feeling down
If you’re all alone
When the pretty birds have flown
Honey I’m still free
Take a chance on me
Gonna do my very best
And it ain’t no lie
If you put me to the test
If you let me try
....
Oh you can take your time baby
I’m in no hurry
I know I’m gonna get you
You don’t wanna hurt me
Baby don’t worry
I ain’t gonna let you
Let me tell you now
My love is strong enough
To last when things are rough
It’s magic
You say that I waste my time
But I can’t get you off my mind
No I can’t let go
’Cause I love you so :D
Boże przenajświętszy. Skąd żeś to wzięła? O.O
W tym momencie mój mózg eksplodował. Jestem wrakiem człowieka, dzisiaj nie nadaję się już do niczego. Będę słuchać tych piosenek i gapić się w sufit, głupio się przy tym uśmiechając. Na więcej mnie nie stać.
To ABBA :D
Hehe, grunt to spędzać pożytecznie czas wolny. Ciekawe co w tym czasie myślą nasi współdomownicy o nas ;p
Podziel się tym czasem wolnym? pls???
Ja mam straszną opinię lepiej nie mówić :D
Skoro takie opinie to Bryan Fuller mógłby o fanach serialu powiedzieć: Did you believe you could change me THE WAY I'VE CHANGED YOU >? :D
https://www.youtube.com/watch?v=M3WOUa2ink4
Mam nadzieję, że to był dla was dobry dzień. Jeśli nie, to należy się nam trochę piękna. :)
Oesu,jak oni na siebie patrzą <3. Ja już chyba nigdy nie wyleczę się z tej obsesji zwanej Hannigramem :)
Jestem beznadziejnym przypadkiem...
Pięęęękne. A już się zastanawiałam co tu tak cicho. Myślałam, że po wczorajszym muzycznym szaleństwie jeszcze nie pozbierałyście się z podłóg.
Jak wam się zdaje, bo ja nieco się obawiam o Hannibala: odsłonił się przed Willem kompletnie, jest bezbronny - tak go widzę w tej ostatniej scenie z s03, ta spuszczona głowa przy słowach "dla nas obu" to nieśmiałość, zawstydzenie i bezbronność. A Will? Nie złamie mu serca? Tak ostatecznie tym razem? Nie dowierzam mu w tej materii.