Temat tego forum jest bliżej nieokreślony. Będziemy tutaj rozmawiać o wszystkim, co ma jakiś związek z Hannibalem. I nie mówię tu tylko o serialu; nikomu nie bronię odnosić się do książek czy filmów. Być może postaramy się podzielić swoimi spostrzeżeniami w poszczególnych kwestiach. Będziemy wysnuwać własne teorie, rozkładać na czynniki pierwsze interesujące momenty z serialu, rozkminiać symbolikę, gawędzić o relacji Hannibal/Will...
Możecie tutaj poruszyć absolutnie każdy dowolnie przez Was wybrany temat.
Pomyślałam o stworzeniu tej dyskusji, ponieważ brakuje mi w innych forach wszechstronności. Zazwyczaj podejmuje się jeden temat, który zostaje mniej lub bardziej omówiony – tutaj będziemy omawiać każdy. Możecie pisać wszystko, co przyjdzie Wam na myśl.
Zapraszam do ożywionej dyskusji :)
Witam zacne towarzystwo :) Jest już gdzieś odcinek 12 z napisami ? Szukam, szukam i doszukać się nie mogę, a podczytuje Was tu trochę i ciekawość mnie pożera w stopniu zaawansowanym :P
Dzień dobry :) Z tego co pisała Sowasu to jeszcze nie ma. Przyjemnego czytania, na razie prawie nie ma spoilerów z 3x12, jest w miarę bezpiecznie :D
Gdzie idę o zakład że ostatnie 3 strony to nasze umieranie po 3x12. Żałosne :D
Jeśli życie nie wejdzie mi na kolizyjną to planuję tę piękną katastrofę na piątek wieczorem.
Ja chyba nie wytrzymam do wieczora i obejrzę po południu. Chociaż z drugiej strony wieczorem byłoby bardziej klimatycznie i w ogóle. W końcu to być może ostatni odcinek Hannibala, jaki zobaczymy. ;______;
Dokładnie, jest co celebrować. Ja mam zamiar zrobić sobie odpowiedni klimat, jakieś winko (jeszcze nie wiem w jakiej ilości) i musi być wieczór oczywiście, ponieważ Hannibala najlepiej ogląda się wtedy, gdy za oknem jest ciemno, nieprawdaż?
Dokładnie tak. Można zatopić się w ciemności serialowej i w tej, która nas otacza. W dzień jakoś tak dobrze nie idzie, chociaż na Hannibala każda pora jest dobra.
To co, kiedy zaczynamy sobie rozmawiać i spojlerować o 3x12 ? Bo ja już nadrobiłam zaległości. (jakiś nowy wątek czy coś na tym naszym forum).
I ciągle rośnie. W zaskakującym tempie z resztą. Nasze forum już chyba na głównej Hannibala się pojawiło.
Już jakiś czas temu się nad tym zastanawiałam, a mianowicie 4 osoby piszą a ile czyta ? :p
Myślisz? Być może. W końcu takie forum to raczej rzadki okaz, a poza tym omawiamy bardzo wiele rzeczy, które często wymagają dogłębniejszej analizy. Dla kogoś to może być przydatne :)
Jestem pewna, że mamy dziesiątki ukrytych fanów, którzy nie mogą się nadziwić naszej wnikliwości, inteligencji i głupocie. XD
Zastanawiające, co tacy ukryci czytacze sobie myślą, gdy śledzą te nasze rozmowy.
No właśnie, ciekawi mnie to. Zapewne ktoś kiedyś zabłądził i przez przypadek trafił na nasze forum, ale czy takich osób było wiele?
Oprócz nas, to naprawdę nie wiem. Może jedna, może kilka, a może kilkanaście? xd
Czasem piszemy takie rzeczy, że może lepiej by było, gdyby ktoś, kto nie jest AŻ tak w to wszystko wciągnięty tego nie czytał. Różne rzeczy mogą przychodzić do głowy, gdy czyta się o owcy Clarice i nagrywaniu filmu dla Jacka.
Heh, jakiś czas temu tworzyłyśmy bardzo alternatywne zakończenia i w jednym z nich było coś o filmie dla Jacka, tańcach na plaży i o piosenkach.
Hannibal i Will podczas swojego pobytu w Buenos Aires nagrywają dla Crowforda film, w którym pokazują mu jak świetnie się tam bawią i jacy są ogółem happy. Alkohol niewykluczony.
Wykwintne wino zostaje zamienione na drinki z parasolką kupowane w drewnianym barze usytuowanym blisko plaży ^^
Omfg.
Oddałabym nerkę, żeby to zobaczyć.
"WISH YOU WERE HERE JACK EXCEPT WE DON'T"
"K GOTTA GO WE HAVE AN OLD FRIEND FOR DINNER"
Omg. To miło. Mam nadzieję, że nie straciłaś tu kompletnie wiary w ludzkość. @ethi I told you