masz rację że jest podobieństwo jest duże ale dla mnie to niema problemu:P Oglądałem oba tytuły i podobają mi się oba:P jeden klimat horroru z akcją a drugi dość jakby to ująć dramatyczny z fantastycznym poczuciem humoru:P Ogólnie polecam obejrzeć:P

Zgadzam się, że tych obydwu tytułów w kontekście fabuły nie sposób porównywać, gdyż każdy z nich reprezentuje odmienny gatunek :) Chodziło mi głównie o przedstawienie faktu małego plagiatu, którego bądź co bądź dopuścił się twórca Hellsinga. Niby nic, ale po obejrzeniu obydwu anime i porównaniu głównych bohaterów, troszkę się zraziłam do Hellsinga :) Każdy ma inne odczucia, może i się czepiam, ale zraził mnie nieco sam fakt braku oryginalności.

Właśnie napaliłam się na obejrzenie Triguna ale mój zapał trochę opadł...
Hellsinga polubiłam za postać alucarda, którego ubóstwiam. Dlatego też ucieszyłam się, że mogę zobaczyć coś podobnego. Jednak czy podobieństwa tych postaci nie ograniczają się przypadkiem jedynie do wyglądu?
Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić alucarda z taką miną
http://media.giphy.com/media/5TXc0g1aiPKUM/giphy.gif
albo
http://thecredhulk.files.wordpress.com/2013/07/trigun_10.jpg
i co gorsza
http://www.dvdtalk.com/reviews/images/reviews/264/1318186988_3.png

OMG haha xD fakt Alucard jest zbyt mroczny jak na takie miny ;) i zapewne cos w tym jest ale podobienstwo do postaci widze jedynie w ubiorze bo jesli chodzi o sama fizycznosc ze tak powiem fizjonomie tych dwóch bohaterów to jest ona diametralnie rózna .....ale nie ogladałam Triguna wiec moze mimika czy cos ....

Nie zrażaj się i obejrzyj. Vash może wygląda i zachowuje się czasami jak pajac, ale w późniejszych odcinkach okazuje się całkiem skomplikowaną postacią ścigąną przez przeznaczenie. A co do wyglądu, dla mnie to wygląd jak hołd twórcy Hellsinga dla twórcy Triguna.