Żenująco niski poziom serialu !!! aż dziw, że reżyserem był Patryk Vega - po znakomitym "Pitbullu" stworzyć takie dno. Szkoda tylko fajnych aktorów - Bobrowskiego, Stenki - nie dali rady. Myślałem, że tylko 1 odcinek jest słaby, ale kolejny był jeszcze gorszy ! SZKODA !
Po zwiastunie widać, że do Pitbulla to mu będzie ho-ho i jeszcze dalej. Serial wypali się po kilku odcinkach. TVN miał swojego "Naznaczonego", to TVP2 ma swój "Instynkt".....Eh, chętnie bym zobaczył 4 serię Pitbulla....
Nadają to coś zamiast "Tancerzy"?!? Wolę w czwartki oglądać "Tancerzy"!!! Czemu ich zdjęli, niech zdejmą instynkt!
na winę przyjaciela. Mógł to zgłosić tylko na policję. Motyw bez sensu stworzony tylko po to aby skomplikować akcję - sztucznie.
Szumne zapowiedzi, kampania reklamowa z pompą i wyszło jak zwykle - słaba podróba amerykańskich seriali. Do przewidzenia.
Nie rozumiem pana Vegi, nie rozumiem w ogóle polskich reżyserów, którzy za wszelką cenę chcą wzorować się na zachodzie. Przecież można z góry przewidzieć, że polski serial NIGDY nie dorówna...
Chyba oficjalnie można już powiedzieć, że Vega się skończył. To był reżyser jednego pomysłu i tyle :(
"Typowo polski". Jakiś gazylion ujemnych punktów.
Wiele się nie spodziewałem, bo w przeciwieństwie co do niektórych pamiętam, że Patryk "Vega" Krzemieniecki zrobił nie tylko jakoby "genialnego" Pitbula, ale "Ciacho" i "serial romantyczno-sensacyjny" "Twarzą w twarz"; tym niemniej, nawet nie spodziewając się wiele -...
Stwierdzam po 1 odc ze serial dośc slaby. Jak na teraz 7/10. Lekkie podobieństwo do
Mentalisty i Monka (przynajmniej w rozwiązywaniu zagadek). Praca kamery i muzyka jak z
ojca Mateusza też. Myślałem że pan Vega po b dobrym Pitbullu postara się utrzyma
polskośc i poziom ale okazało się że stara się naśladowac kino...
Dlaczego jest tak, ze jak film, a w tym przypadku serial, jest kiepski to zawsze tworcy mowia,
ze to cos nowego i ze nie bylo takiej produkcji wczesniej? Powinni przestac klapac ustami
tylko wziac sie wreszcie do roboty i zrobic cos na poziomie co bedzie moglo samo sie
obronic przed widzami.
Nadmuchano wielki balon z którego po 1 odcinku całkiem zeszło powietrze.
Miało być wspaniale a wyszło tak jak prawie zawsze. Nazwisko reżysera i niezła obsada zapowiadała coś na poziomie, ale niestety nie tędy droga. Same nazwiska to za mało.
"Pitbull" i "Glina" to jak do tej pory niedoścignione wzorce jak powinien...
i nie oceniać książki po okładce. Może wejście nie było najmocniejsze, ale serial napewno
się rozwinie!
Gdyby tak przez 40 min kamera była by skupiona na Stence w wanie to był by hit a może coś w rodzaju reklamy mydła z kolekcji jak pięknie być sobą w każdym bądź razie więcej erotycznej scenki tzn Stenki w ujęciu erotycznym jak stęka czy jakoś tak.
Słuchajcie, właśnie oglądałem na pól gwizdka i nie wszystko widziałem, to kto zabił profesora?
Ale na tyle ile zobaczyłem to generalnie serial dość marny... brzydkie twarze, kolorystyka jakaś taka pesymistyczna, sama historia nie powalała.. Odniosłem też wrażenie że budżet nie był zbyt wielki... Cienizna...
jak diabli. Przez środek wywiadu niby przypadkiem przechodzi Stenke i jest pytana na żywo przez dziennikarzy o śledztwo. Oczywiście jednym zdaniem pogrąża przeciwników. Masakra intelektualna ...
Momentami ma przebłyski, ale jest bardzo chaotyczny pod względem montażu, aktorsko nie porywa, wygląda jak słabsza kopia "Nowej", który to serial był przynajmniej lekki i zabawny.
Teraz skończyłam oglądać i przyznam, że naprawdę fajny. Chociaż za bardzo chcą zrobić amerykański serial, to jednak ma swój klimat. Stenka bardzo pasuje mi w tej roli. No i zawiła fabula. Prawie jak House ;) Będę oglądać :)
To co reżyser stworzył w Pitbullu to jest już nie do powtórzenia, reszta może jedynie naśladować. Ale powiedzmy sobie szczerze, że niby ta sama tematyka a jednak inna, tam była ukazana rzeczywistość, prawdziwe odczucia, bezsilność, liczenie każdego grosza i nadstawianie dupy za marna kasę. Tutaj mamy lekkie...